Edit:
W czwartek jak brałem, to jakoś ekstra działania nie czułem, lekko mnie zmuliło, ale zasnąłem dopiero o piątej rano. Problem w tym, że prawie w ogóle nie pamiętam co robiłem wczoraj. Wiem, że od rana miałem na wszystko wyjebane i był chill. Jakies pojedyncze sytuacje kojarzę, ale i tak nie mogę ich uporządkować w czasie. I cały czas mi się wydaje, że dzisiaj jest piątek.
Co do skutecznych dawek rekreacyjnych benzo zależy od masy ciała i tolerancji.
Dla jednego będzie to 10 a innego 25mg. Lepiej zacząć od mniejszych ale uważać z dorzucaniem, szczególnie lorka jest zdradliwa i łatwo stracić rachubę. Ja doszedłem do 80mg benzo dodając do tego kodę i alko. Wszystko przez lorkę po której zapominałem że 10 minut temu zjadłem kolejne 4- 2.5mg tabsy.
Reasumując: lepiej nie łączyć benzo z alko jeżeli się idzie do ludzi.
Natomiast jakieś skromne ilości rzędu 0,5mg alpry czy 6mg bromazepamu to dobry pomysł na zarzucenie przed wyjściem ze znajomymi pogadać przy piwku ;-)
verken pisze:Miałem ostatnio dobrowolny detoks - zamknięto mnie i pilnowano we własnym pokoju. Codziennie przychodził lekarz, a wieczorem pielęgniarka. Cały czas siedziałem pod kroplówką i właśnie dostawałem zastrzyki diazepamu + tabletki. Nie wiem, czy mam jakąś nadwrażliwość na tą substancje, ale działała wyjątkowo mocno. Większości czasu w ogóle nie pamiętam, tylko przebłyski w których totalnie nie ogarniałem. Mówiono mi, że generalnie ciężko było się ze mną przez cały tydzień dogadać, kiedy to dostawałem i nie bardzo kontaktowałem. Ja pamiętam tylko przebłyski, właśnie, że ktoś mnie budził - dawał zastrzyk - garść leków do połknięcia i sruuu... znowu w kraine snów :)
Co jest dziwne, bo większość ma podobne zdanie - więc podają go na lewo i prawo właśnie na detoksach w ośrodkach, alkonom, narkusom, wszystkim. A jeżeli coś podoba się większości to trzeba to szybko sprawdzić, musi być w tym coś podejrzanego ;>
Ja się odtruwałem rolkami od białka
Ostatnio byłem u rodzinnego, ale to straszny chuj jest i powiedział, że benzo żadnego nie wypisze bo jestem za młody, i że benzo przepisuje tylko po 21 roku życia.
Chujowa argumentacja.
Problemy dnia codziennego nie są wskazaniem do stosowania benzo, szczególnie u młodych ludzi, miał racje. Analizując twój problem, jeśli ten lekarz nie wypisał to albo kombinujesz u innego, albo wyciągasz karte matki, ojca i jedziesz na ich karty np. kontynuacje recept.
Zresztą może niech bzd.., lub inny hypciowy specjalista ci doradzi......
Sepienie benzo to nie jest zawsze tak, że idziesz i lekarz ci wypisuje. Częsciej trzeba zabulić za wizyte, wybadać lekarza, przyciąć w chuja a póżniej brać tylko kontunuacje recept ;-)
matthiew666 pisze:Pytanie do ludzi wyciągających rolki od lekarza. Szukam najmłodszego wieku pacjenta, w którym lekarz przepisał wam rolki na stres związany z odejściem narzeczonej, studiami, kłopoty ze snem.
Ostatnio byłem u rodzinnego, ale to straszny chuj jest i powiedział, że benzo żadnego nie wypisze bo jestem za młody, i że benzo przepisuje tylko po 21 roku życia.
Oraz dobra rada kolegi wyżej mnie
Sepienie benzo to nie jest zawsze tak, że idziesz i lekarz ci wypisuje. Częsciej trzeba zabulić za wizyte, wybadać lekarza, przyciąć w chuja a póżniej brać tylko kontunuacje recept
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a7f12355-4546-4ca7-97cc-92f96c7919d7/debiut.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250814%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250814T050702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5fff0cbf9126e009d7115ed3d05babd90c9d30f3646dd33904b37cbc05968963)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.