TALK - Rozmowy [H]

[szczur333]

to znaczy brac 1/3 czy 1/4?? zeby niebylo przypalu

[Blefujesz]

a jedz nawet całego, ale szczerze to ja bym polecał jakoś połowę. a jak aż tak się martwisz to 1/4, jak nie poczujesz to dorzucisz następną cześć 1/4

[szczur333]

a to wezme 1/3 wkoncy to bedzie 60ug chyba idealnie zeby sie poznac z substancja najwyzej kiedy indziej walne pol

[Blefujesz]

No i powodzenia w tripowaniu ;)

[m477]

a jedz nawet całego, ale szczerze to ja bym polecał jakoś połowę. a jak aż tak się martwisz to 1/4, jak nie poczujesz to dorzucisz następną cześć 1/4

dorzucane nie dziala

[chusajn]

a to wezme 1/3 wkoncy to bedzie 60ug chyba idealnie zeby sie poznac z substancja najwyzej kiedy indziej walne pol

Bierz połówkę i nie marnuj pierwszego, najlepszego wrażenia.

[Nanachivos]

to znaczy brac 1/3 czy 1/4?? zeby niebylo przypalu

Nie bój się! Bierz nie mniej jak 1, no może 3/4 jak to ten Albert:) Nie baw się w jakieś śmieszne 1/4 czy 1/3 po którym poczujesz... prawie nic, niedosyt. Jeśli miałbyś kartony po 400-500ug możnaby je dzielić na czworo:-) Ale rozumiem że obawiasz się, to 1.kwas w życiu? To co najmniej pół, ale nie spodziewaj się prawdziwej psychodeli, raczej małe zmiany percepcji... Choć jeśli masz skłonności histeryczne,to możesz być bardzo wrażliwy na LSD. Z kolei osoba znerwicowana, ma dużo większy próg i potrzeba jej więcej. "Normalny", bez problemów ma średnią, wrażliwość, mniej więcej150 ug powinno już zadziałać średnio-mocno, ale nie bardzo mocno.(źródło: Grof "Obszary...").

[Nanachivos]

dorzucane nie dziala

Działa. Kolejna porcja LSD dociera do mózgu... Mmmmmm:-) Oczywiście nie 10 godzin po wzięciu pierwszej dawki, ale tak 1-3 godziny po pierwszej, jeśli jest za mała polecam zdecydowanie następną, ale nie na zasadzie dorzucam: 1/4 do 1/4; jeśli 1/4 to mało -wrzucaj pół albo lepiej 1, podobnie z niezadowalającym 1/3 czy 1/2...
Wziąłem w życiu jeden raz tylko 1/2 LSD i był to duży błąd, mimo że to był mocny karton wiele lat temu.

[szczur333]

czytajac ksiazke hoffmana LSD moje trudne dziecko w rozdziale 2 (nie bede kopiowac bo jest tego z 3 strony) hoffman zazyl 25 mg doustnie i z tego co przeczytalem to opisal on jedna wielka psychodele ja bede mial karton 180mg czyli polowa to prawie 4 razy wiecej niz zazyl hofman chyba ze zarzycie doustne dziala mocniej niz karon pod jezyk.. rater widze ze sie na tym znasz i pewnie masz gdzies ta ksiazke to siegniej do rozdzialu 2 powiedz co o tym sadzisz po 7 godzinach chce wygladac normalnie (jedne z glownch zalozen po 1 zazyciu substancji) a zeby poczuc to co "namiastke" tego co dostane od LSD zjem pewnie raz lub dwa razy grzyby (to tak swoja droga) do LSD chce byc maksymalniie przygotowany poniewaz jest to jedna z tych rzeczy o ktorej mazylem od nie pamietnych czasow

[Kurwik]

ug, nie mg. Ty będziesz miał 1/138 tego co Hoffman. Nie bierz z nastawieniem "po 7 godzinach muszę być trzeźwy i bezprzypałowy" bo nie będziesz. Będziesz być może wyglądał normalnie i dał radę się w miarę zachowywać ale w czasie przebywania pomiędzy trzeźwymi ludźmi, co gorsza rodzicami będziesz miał pod czaszką kłębiącą się kulą paranoi. Set&Settings™