Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 3 z 4
  • 27 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Człowiek »
lekkie nudności, ale bez odruchów wymiotnych.
  • 2244 / 23 / 0
50g na czysto, w sensie żadnego jedzenia 3 godziny do tyłu. Tuż przed wprowadzenie w określony stan umysłu, potem siup. Efekty takie same jak przy użyciu iMAO, żadnych nudności.
Wciąż nie bierzecie pod uwagę fizycznej odmienności organizmu i, co gorsze, czynnika psychicznego. W tym tempie przyswajania podstawowej wiedzy radzę udać się do dżungli, tam naprowadzą. Kto nie może - słuchać.
  • 4024 / 372 / 951
w postaci wywaru? a jeśli-jak długo przegotowanego?
  • 2244 / 23 / 0
Od 10 do 20g, tak zaleca się dla "pierwszaków". Znasz swoje możliwości, więc sam to sobie dopasujesz, jakby co.
Ilość wody, tak do 200 ml, woda zimna. Wsypujesz zmieloną korę korzenia, zostawiasz na godzinę, potem wyciskasz to wszystko i mieszasz i tak kilka razy. Potem odcedzasz korę, dajesz do takiej samej ilości zimnej wody i wszystko powtarzasz. Mieszasz oba płyny i gotowe. Efekty takie same, tylko krócej to trwa. Na pusty żołądek.
  • 4024 / 372 / 951
dzięki wodzu.
  • 2244 / 23 / 0
Hehe, tylko nie pij łapczywie.
  • 1387 / 2 / 0
Zimna woda. Domyślam się, że w letniej nic się nie stanie? :P Tak Cejrowski pisał o Yerba Mate, że nabiera mocy zalana tylko gorącą lub zimną wodą. W letniej nic.

Trzymałeś przez ten czas naciągania w lodówce?
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2244 / 23 / 0
Letnia może być ale, jak to mówią, zimna woda siły doda, czy jak tam to szło. W każdym razie śniło mi się, że miałem zimną.
Nie, normalnie w temperaturze pokojowej.

Tak w sumie to co Ci robi różnica zimna czy letnia? Mamy i taką i taką, jeszcze.
  • 1387 / 2 / 0
Mi żadnej, myślałem, że mimosie zrobi ;)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2244 / 23 / 0
Nie, nie, hehe. Mimosa da radę, tylko czasem człowiek może nie dać.
Jest jeszcze inna tego typu "nalewka". Napiszę, co i jak, o ile ktoś zainteresowany. W każdym razie w tej wersji, przepis jest, jak tam wyżej. Prosty, sprawdzony. Tylko jak materiał ma ze 100 lat, to można sobie samą wodę wypić. Wyjdzie lepiej na zdrowie.
ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 3 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.