TALK - Rozmowy [H]

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

MDMA, MDA i meth zsyntetyzowano wczesniej i tez sporo lezaly odlogiem, zanim opanowaly caly swiat, jako najlepsze dragi, do ktorych mefedron nawet sie nie zbliza ;p

[O*Men]

nie w tym rzecz zabi antagonisto,czy fajniejszy czy mniej fajny. Prostszy w syntezie,tani laczacy cechy paru innych i nie do 'odparcia' przy stałym dostepie. Przy dobrej passie byla szansa na globalny zalew i wyparcie wszyskich innych uzywek w kat a to w khui strat $$$$$$$$$$$$$$ dla wiadomo jak milych i wyrozumiałych organizacji siatek całejtej poteznej globalnej infrastruktury tudziesz stowarzyszen przez rzad amerykanski i ich "wojne narkotykowa" po Moskwe i nad tym tez ktos czuwal i czuwa. Neoorganics' miał plan sabotazu,cicho wprowadzic na rynek cos co wlasciwie nikt nie pamieta nie wie o co chodzi ale sie nie udało a w sumie to i tak sie udało. Kto zarobic miał zarobil tyle ze nawet nie podejrzewal i zarabiac beda dalej. Ile setek srodkow czeka na wprowadzenie a ile jest zsyntetyzowanych takich o ktorych nie wiemy. Myslicie ze nie ma czegos takiego jak "Perfect Drug" jest od dawna tylko sie kompletnie nie oplaca biznesowo,szkoda kurwa. Pewnie receptura lub receptury to jedna z najpilniej strzezonych tajemnic na swiecie he he
Nic sie nie dzieje przypadkiem,izraelczykom akurat mogli skoczyc. Po ponownej syntezie na rynek w laboratorium w innym kraju zanim wyszło by 0000,1gr wszyscy dawno gryzli by kwiatki a w laboratoriach(jakich laboratoriach) chodowano by owce czy krowy czy cos
Brutalnie kurwa jest wiec jak teraz zaciagasz własnie kreske to pomysl ile tak naprawde jest warta he he

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

Prosty w syntezie? A wiesz jak wyglada synteza meth? Jest jednoetapowa, w duzym uproszczeniu wrzucasz efedryne, jod, fosfor, ocet i wode do jednego naczynia, grzejesz jakis czas i masz meth, nie mowiac o shake&bake, ktora jest jeszcze prostrza synteza, bo zamiast fosforu i jodu wystarczy ci tylko kret, lit z baterii i troche saletry amonowej, ale przodczas reakcji moze ujebac ci rece i jest generalnie bardzo prowizoryczna i niepewna.
Reakcja syntezy MDMA tez nie jest jakas ogromnie przekombinowana, jesli mamy safrofl, to jest to dosc proste nawet, wiec w tej kwestii mefedron nie jes jakims wzorem ;)
A jesli chodzi o porownanie meth, czy MDMA, albo MDA do mefedronu, to mef wypada blado ;)
I jak bys zdefiniowal perfect drug? Dajacy njawieksza przyjemnosc? Najbardziej uzalezniajacy? Czy co?

[O*Men]

shake&bake to musi byc nie hardcore a DeathMetal bo rozumiem ze ujebane konczyny staja sie skladnikiem całej mikstury dodajac jej niepowtarzalnej mocy ze az czujesz jak Ci te łapy po przyjeciu robia dodatkowo dobrze a nawet masuja te i owe okolice [ external image ]
Perfect Drug coz nie do konca wiadomo ale podobno daje niebywała przyjemnosc i nie jest w zaden sposob szkodliwy/toksyczny dla organizmu bo niby jest to spoinowacone z endorfinami i cos tam nie wiem ale jezeli nie niszczy fizycznie to psychicznie nie chce mi sie wierzyc ale moze jestem człowiekiem zbyt małej wiary. Absolut doskonaly,czytałem tez kiedys ze niby jest pare formul o rozniacych sie doznaniach ale wszystko doprowadzone jest do doskonałosci cokolwiek mialoby to znaczyc. Ja sie zastanawiam czy tak naprawde do produkci tego nie potrzeba ludzkich szyszynek kurwa he he Duzo w tym pierdolenia tego typu ze jest to połaczenie wszystkich najlepszych cech z kazdej grupy co brzmi dla mnie po prostu smiesznie a moze to cos zupełnie innego? Pewnie nigdy sie nie dowiemy :moody:

[MaciekB]

Hmmm.Nie ma perfect drug. Jedni wolą herę a inni kokę, a jeszcze inni kwacha. O gustach się nie dyskutuje. A jeśli chodzi o syntezę to M-B uszereguje od najprostszej:
1. Methamphetaminie i metkat
2. mefedron
3. MDMA, MDA.

I przypominam. Porównujemy tutaj metkata z mefem.

[O*Men]

jedni here drudzy koke a i tak wybiora SpeedBall'a
Cos jest na rzeczy,doznanie ktorego nie znasz wiec nie masz skali porownawczej i to nie musi byc wcale cos bardzo wysublimowanego czy sklad ze skała ksiezycowa w tle. Moze byc banalnie na pierwszy rzut oka a.. i tu sie nie dowiemy :diabolic:

[forest]

E tam, dragi sie bierze po to zeby sie dobrze poczuc. Co z tego ze czuje sie godzine dobrze, skoro kolejne 3 jeszcze gorzej niz przed wzieciem? Jeszcze gdyby wpierw byl zjazd, pozniej faza to bym zrozumial . cos jak bodyload przy psychodelikach.

[O*Men]

no bo brac to tez trzeba umiec

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

dragi bierze sie nie tylko, zeby sie dobrze poczuc.
Tak, jak w przyadku benzydaminy, czy bromowazki ;)

[O*Men]

sa dragi i dragi i drozsze nie zawsze znaczy lepsze a po czym jest najlepsza faza to przeciez wstyd mówic he he ale stare cpaki to wiedza ;-)