Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 7 z 12
  • 857 / 2 / 0
Dobrze wiedziec. Ten moj kolega musial miec poprostu jakies przeczucie lub podswiadomosc mu podpowiadala zeby napil sie mleka bo napewno wczesniej nie czytal o tym. Organizm i mozg jednak samoistnie czasami potrafia sie bronic z tego co widac.
  • 1053 / 76 / 0
chsn pisze:
Ta, mleko przekracza barierę krew-mózg i zobojętnia tryptaminę...
Nie wiem, czy krew-mozg, czy kciuk-dupa, wiem natomiast, ze:
- mojej dziewczynie przeszlo, a ja latalem jeszcze pare godzin
- pierwsza rzecza, jaka zrobil Hoffman kiedy bomba go przerosla, bylo napicie sie mleka w celu zniwelowania efektow LSD. Jako doktor chemii chyba wiedzial co robi
- stan po np. bace przechodzi, kiedy je sie slodycze, weic odpowiedz sobie na pytanie, czy Snickers przekracza bariere krew-mozg
  • 5 / / 0
Mleko generalnie zaleca się pić osobom, u których wystąpiło podejrzenia zatrucia. Nie dlatego, że niweluje działanie tryptaminy, tylko wiąże wszelkie szkodliwe substancje :]
dziękuję za uwagę
  • 2497 / 49 / 0
w jaki sposob mleko rozroznia substancje szkodliwe od nieszkodliwych? I co to znaczy w sumie szkodliwe? Takie, co powoduja jakies niszczenie komorek, wplywaja na metabolizm, czy cos w tym stylu?
Czy moze mleko zawiera jakies bialka, ktore sa pzystosowane do wiazania po prostu pewnych grup substancji, bez wzgledu na szkodliwosc? Jesli tak, to czemu tryptaminy, jako bardzo zblizone do seotoniny, sa traktowane, jako intruz? Co sie dzieje z czasteczka, ktora juz sie podlaczyla do receptora? Pytam z ciekawosci.
Ostatnio zmieniony 26 czerwca 2010 przez świetliste macki kosmicznej jaźni, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 26 / 0
Magia placebo. Ten sam efekt, co z piciem soku z pomarańczy. Jak wierzysz, ze pomoże, to pomoże, tym bardziej na psychodelicznym tripie.
  • 2497 / 49 / 0
Placebo napewno, ale uzytkownik madarastafaka napisal, ze to ma jeszcze jakies farmakologiczne podstawy, wiec licze, ze napisze cos wiecej ;)
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 167 / 8 / 0
Mleko zawiera tryptofan, łatwiej po nim zasnąć, czyli cos tam robi z serotoniną. Ale jak sie to ma do wygladzania krzywości - ciężko powiedzieć. ;]
  • 69 / / 0
Witam,
mam hofmanna okolo 180 ug i tu posawia sie pytanie czy ja wezme z kolega po 1/3 czy nawet 1/4 to czy po 7 h bedzie widac ze cos bralismy ? czy znajmomy , brat ,siostra sie zorietuja ze cos sie bralo? i czy wogule cos poczujemy po takiej dawce 1/4 to bedzie 45uga a 20ug to ponoc progowa dawka
  • 2129 / 29 / 0
@Do Tych piszących o mleku.
Pierdolicie.Wszyscy.
Mleko jest używane jako antidotum, ale tylko w przypadku zatrucia solami metali ciężkich. Tworzy jakieś nierozpuszczalne związki. Oczywiście, mleko nie nadaje się przy zatruciach substancjami które łączą się z tłuszczami.
  • 1558 / 18 / 0
szczur333 pisze:
Witam,
mam hofmanna okolo 180 ug i tu posawia sie pytanie czy ja wezme z kolega po 1/3 czy nawet 1/4 to czy po 7 h bedzie widac ze cos bralismy ? czy znajmomy , brat ,siostra sie zorietuja ze cos sie bralo? i czy wogule cos poczujemy po takiej dawce 1/4 to bedzie 45uga a 20ug to ponoc progowa dawka
możecie miec trochę twarze zdziwione po przeżytym tripie, aczkolwiek wydaje mi się że będzie okej. Ja po benzydaminie 3 saszetkach połkniętych o 23, o 10 rano byłem z ojcem na zakupach, wyglądałem jak idź stąd i nie wracaj, ale przeszło jakoś.
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 7 z 12
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.