Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Co do imprezowego klimatu, to swego czasu lubilem zarzucic pol paczki Akodinu na impreze i calkiem spoko sie komponowalo, ale dysocjanty za bardzo ryja beret, zeby je czesto brac IMO.
Choć to wsumie nie ma takiego znaczenia, poprostu wystarczy walnąć więcej.
Ja właśnie słyszałem że dużo lepsze to od DXM, na impreze to tylko małe daweczki...
Lecz z moich starszych znajomych jeden co kiedyś co kete nie mało razy brał i nie dawno jak spróbował deksa to stwierdził iż:
"To taka dłużej działająca, ztuningowana ketamina. Tyle że lepiej da sie kontrolować i łatwiej dobrać dawke..."
Więc coś musi być w tym co piszecie.
Akurat ten typ środków nie przemawia do mnie konkretniej, wole tradycyjną psychodele, choć w połączeniu może być ciekawie.
szukalem troche info Kecie w Polsce i wpadlem. Odrazu sie witam.
Wlasciwie szukalem konkretnie odpowiedzi jak zalatwic w Pl, ale chyba bez wizyty w weterynarii sie nie obedzie.
Ludzie pytaja co i jak. Ile, jak jest.. Dla ludzi ciekawych powiem wam co ja wiem. Do tego momentu nie mialem duzego doswiadczenia z substancjami, wiec wybaczcie moze laicki lub niedoswiadczony ton wypowiedzi.
W zeszlym roku spedzilem sezon na bialej wyspie (6miechow na Ibizie).
Jak wiadomo jest to party island, wiec dzieje sie tam duzo i grubo. Zarowno imprezy jak i dragi sa dobre.
Pierwszy raz tam sprobowalem K. Zaciekawiony widokiem moich znajomych (w te noc jak przylecialem), zapytalem o substancje ktora sobie podaja, odpowiedz "Ketamina", "moge"? "Nie, bo Cie poryje". Ale ze nalegalem to dostalem.
Na kluczyk (koncowka klucza nabierasz z torby, generalnie malutko;) zasmialem sie pod nosem... 5 minut nic i Ket Punch. Jak knockout. Odrazu jakbym byl ciezko pijany, wzrok mi sie rozmywal, cala przestrzen jakby drzy.
Z pol godziny i luz, bez zjazdow, nic.
Nastepnym razem z tydzien pozniej, wpakowal sie do naszej chaty nowy gosc. Tak wiec swietujemy, akurat zostalismy sami. Zalatwic sie dalo tylko K. To walimy gram(15euro).
Male kreski w duzej ilosci (uwazam ze to najlepsza metoda, co jakies 20-30 minut).
I juz nawijamy o swoim zyciu, jakie to zrzadzenie losu ze wogule sie poznalismy, mogl przeciez zamieszkac w tylu innych miejscach, itd. Ogolnie umysl zaczyna pojmowac caly swiat, dlaczego Inkowie budowali swoje piramidy, dlaczego zkolonizowalismy Ameryki itd. Fizyczne odczucia rowniez sie zmieniaja. Ten pokoj wydawal mi sie calym swiatem i nie potrzebowalem na ten moment nic innego, rekoma moglem dotknac obie sciany na szerokosc, a nogi po kostki w wodzie, normalnie taplalem sobie stopami i brechalem z tego (wykladane plytkami). Schodzi niezauwazalnie, powrot do normalnosci i idziemy po piwa bo jak sie okazalo byl juz dzien (okolo 1pm).
Bardzo mi sie to spodobalo, a ze kazdy ostro z tym jechal i byl to drug Ibizy, wiec zawsze ktos mial przy sobie (jak nie, to wystarczylo krzyknac na ludzi z balkonu obok albo z 2pietra heh). W sklepach dostepne koszulki "KET HED" albo z drugiej strony "KETAMINE - SAY NAE"
Innym razem, poszedlem zakupic wieksza ilosc, chcialem sprobowac (ogolnie nigdy nie spotkalem sie ze slaba, zawsze byla taka sama, bialy proszek, swietnie kopie), znajomy zasypal, tak okolo z 300-350g, powiedzialem ze znam siebie i nie dam rady, ale ch tam. Poczekalem chwile i zgonKet-hole. Musieli zawiesc mnie do domu autem bo nie dali rady mnie prowadzic.
Bedac na ulicy, bylem na innej planecie, cos pomiedzy Gwiazda Smierci z Gwiezdnych Wojen, a jakimis Jetsonami (pamietacie ta bajke). Chodniki prowadzily Cie same, w kazdym wymiarze, jednych ludzi prowadzily pionowo w gore gdzies w bezmiar(oczywiscie oni twardo stali prostopadle) innych w dol itd. Latarnie jakby jakims zalazkiem zycia, od ktorych promienieje czyms dobrym/milym. Bvajeczne kolory, im wiecej swiatla tym wiecej sie dzieje. Ciezko ze wzrokiem. Ten sam efekt jak przycisniecie na dlugo oczy i zachodza kolorami. Uczucie jak gdzies w przestrzeni. no ale ogolnie bezwlad ciala, prowadzono mnie.
Nie wiem ile to trwalo, ale na pewno gdzies z 2-3h, podnioslem sie z lozka i nie rozumialem gdzie jestem.
Jedno zrozumialem, dobry temat.
Pytacie jak to mozliwe ze w UK biora to do klubow. Otoz proste. To jest druga twarz kety.
Pijac alkohol ketamina nie daje juz tak bardzo schiz i zmiany rzeczywistosci, ale baaaardzo podbija faze alkoholowa. Powiedzmy poteguje ja rowno 10 razy.
Z alk. juz trzeba uwazac i siebie znac. Generalnie zawsze jak wychodzilismy(kazdy swoja torba) to dyskretnie kluczyk do torby i bombka. Swietnie sie gada z ludzmi (latwiej o smialosc z kobietami), stan zrelaxowania, nie bardzo sie wtedy czlowiek czyms przejmuje. Jedynie co, to trzeba uwazac i obserwowac jak wchodzi, bo czlowiek zaczyna sie zataczac, miec problemy z dojsciem do ubikacji, wzrok zaczyna sie grubo rozmywac. Wtedy latwo o ket-hole, raz zaliczylem na imprezie ( ale to akurat bylo w opuszczonym ZOO, byly np. namioty wypelnione poduszkami i po pol h wstalem). Jednego kolege znalazlem w kiblu, przy pisuarze, opartego obiema rekami o sciane(ale i to wygladalo na ogromny wysilek), spodnie spuszczone i stoi. Zabralem go z tamtad, ale przyklad macie. Keta wchodzi w motoryke i we wzrok, czlowiek zaczyna nieogarniac co sie dzieje.
Sam zaczalem wyrabiac drag pod to jak ja go lubie. Bralem np. torbe dla siebie(mowie o 1g) rozsypywalem na stole, dzielilem na 7-8 takich samych linii, zaczynalem pierwsza, ukladalem sie plasko na lozku, kladlem glosniki po obu stronach glowy i tripowalem, zaleznie od ilosci intensyfikacja wrazen. Generalnie umysl przetwaza to co widzi, wiec bardzo wazne jest swiatlo, kolory. Nauczylem sie wylatywac lozkiem w przestrzen(nie wokol bloku, ale gdzies jakis kosmos, kolory, schizy), lub opadac w dol (takie uczucie zatapiania sie w dol jest najprzyjemniejsze).
Raz nie zamknalem laptopa i lecial akurat Eminem(relapse album, na ktorego okladce jest jego twarz). Lecial kawalek "3am", jeden z ciezszych tripow jakie mialem(ale w sensie ze lubie takie, nie negatywnie). I na calym screenie byla okladka. Caly moj swiat to byla wielka hala(taka jakby koncertowa) Wyobrazcie sobie ze jest ogromna (no takie odczucie lol) az ciarki przechodza, a cala sklada sie z twarzy Eminema. Jest jakies 100tysiecy ludzi(moze nie ludzi, nie wiem, obiekty, nie wazne zreszta, chyba manekiny, chodzi o to co stworzyly) i faluje i porusza sie gora, dol, bok itd (cos jak z tym hodnikiem), sklepienie rowniez to samo, te postacie. I to wszystko bylo wlasnie jego twarza i ona spiewala. Nie potrafilem sie nawet poruszyc, tak mnie to przyszpililo do lozka, posluchajcie i przeczytajcie sobie text.
[ external image ]
Holdin onto the pill bottle then
Lick my finger and swirl it round the bottom
And make sure I got all of it
Wake up naked at McDonald's
With
Blood all over me
...
If you look in
I'm just a hooligan
Who's used to usin hallicinogens
Causin illusions again
Brain contusions again
Cutting and bruising the skin
etc, schiiiiiizza na max. Oczywiscie jak czuje choc troche ze sie przejasnia(bardzo lagodnie schodzi, myslisz ze jeszcze tripujesz, a tak naprawde jak zapalic swiatlo i otworzyc oczy, to juz wszystko okej, ale lekkie zaburzenia przestrzeni) to nastepna linia, jakies 20-30 min, tylko juz trzeba wiedziec jak zeby nie zamotac hehe. Na poczatku zajmowalo mi to bardzo duzo czasu(w moim mniemaniu ze 20-30min, oczywiscie schiza) ustawienie sie z banknotem przy stole.
Uwazam Jesli chodzi o dawkowanie im wiecej tym lepiej, ale wtedy wpada sie w ket-hole, w dziure i tripuje grubo. Czesc moich znajomych robila tylko to, a potem po jakiejs godzinie wstawala i opowiadala. Na poczatek polecam na kluczyk i poprawiac. Naprawde chcialbym na kluczyk teraz robic bo pod koniec schodzily nam konskie dawki (ketamina usypiaja konie :D).
I teraz pewnie walne klina tym ktorzy podaja ile powinno sie:
Sypalismy torbe dookola winyla, wciskalismy play i ciagnelismy. Ja moze tak z 1/3, ale jeden znajomy robil cala torbe.
Albo zaklad z jakims kolega kogostam(nowa osoba, przechwala sie ze jest malo wrazliwy i duzo potrafi). Ilosc nie gra roli, kto wiecej zrobi i ustoi wygrywa. Nagroda 1g. Moj kolega zaczal, wysypal prochu dookola pudelka CD i bez przerwania wciagnal cale... poczym koles dal mu grama i powiedzial ze nie da rady heheh.
Zawody - dzielimy torbe na 3 linie, po rowno i po 10 minutach kazdy z lyzeczka w ustach i jajkiem na owej biegniemy przez ilestam metrow do naszej ekipy(na plazy). Ja nawet nie wstalem tylko KO, kumple sie czolgali, ogolnie smiech.
Takze, jak mowie, cialo szybko sie przyzwyczaja. Pod koniec sezonu jak widzicie z tego co opisuje z 1kluczyka przeszlo na naprawde duze linie (1/3 torby to oczywiscie byly zabawy, ale i tak tolerancja sie ogromnie podnosi)
Jesli chodzi o efekty na cialo, powiem wam ze na pewno ma duze. Ja teraz wypijam jedno piwo i przed koncem musze sie zalatwic(minal juz rok), i tak co troche, a znajomi(2 dilerow) sikali krwia. Jeden wrocil do UK na operacje, drugi mowil ze mu przeszlo. Ponadto bralem lekarstwa na flaki(do tej pory w sumie pije jakis sok z Aloesu i inne scierwa), czesto mnie bolaly i moglem miec biegunke, chociaz jadlem normalnie i to samo.
Ja ogromnie polecam, i bede sie staral zorganizowac to tutaj w PL (dla siebie), bo lubie tripowanie, gubienie sie w rzeczywistosci itd. Ale jesli znacie inne dragi ktore dzialaja podobnie i moglbym je tu spokojnie dostac jestem otwarty.
Mam nadzieje ze komus to pomoze, pozdro
baltazargabka: DXM tak samo, albo i jeszcze bardziej, ale to juz kwestia gustu, nie wszyscy lubia deksa ;)
Chociaż ta po DXM 10x lepsza :rolleyes:
btw, może tutaj mi ktoś odpowie - wiecie może czemu po DXM skacze mi ciśnienie i serce wali b.mocno ? Uczucie podobne jak na wejściu opio mocnego - to jak przyduszenie i serce zapierdala - i nie jest tak cały czas tylko są takie "ataki" - tym niemniej pojawiają się już po 2 tabletkach!(sic!) i są tak samo mocne po 2 jak i po 50 tabsach(przy czym wiadomo, że po 50-ciu jest ciężej to ogarnąć
pierwszy raz.
przymulony, cos wzrok uciekal, trudy ze wstaniem, potem gdy usiadlem zalozylem sluchawki i dobra muze, odszedlem w przesten. nie ze widzialem cos, tylko bylem przestenia (zreszta wiecei o co chodzi) cialo zaczyna drzec i odrywa sie, najpierw pomalu, potem szybciej, porusza sie. I ten bezmiar. Z jakies 20 min zaczelo sie uspokajac i jak otworzylem przypadkiem oczy to juz nie potrafilem tego wywolac. jedynie przyjemnosc z muzy.
w ketaminie mam tego zawsze duzo wiecej, plus dziwne wytwory/obrazy, mnostwo kolor, w DXM byl mrok.
ogolnie DXM to samo co ketamina, ale nie dorasta do piet. choc moze tez za malo zjadlem, nie wiem.
pozdro
ps. Carlo Lio wlasnie wypuscil nowy track, Seven Moods, jak bedziecie nastepnym razem juz wchodzic w trip, polecam puscic sobie to....
mam w domu kota, i zastanawialem sie czy nie daloby sie zfake'owac jakiejs choroby or w/e tak, by dostac kete od weterynarza na wlasny uzytek? macie jakies propozycje? : s
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/68447774_605.jpg)
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi
Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.