Mam pytanie bo slyszalem o Efferalgan Codeine / Dafalgan Codeine.
nigdy jednak tego nie bralem i mam pytanie:
1.Jak to przyzadzic zeby moc wziac ?
2.Ile kosztuje mniej wiecej jedno opakowanie ?
3.Ile jest w jednym opakowaniu tabsow i ile mg kody ?
wiem ze taki temat juz byl ale tam bylo niejasno dla mnie opisane i chciałbym zeby ktos mi to w prostszy sposob to wytlumaczyl.
Z gory dzieki i Pozdrawiam.
skoro nie umiesz czytac -.-
jak brac ta substancje ? rozpuszczac,kruszyc,polykac w calosci czy jak ?
No a jeśli chodzi o Efferalgan to już trochę gorzej, bo tam paracetamol rzeczywiście i świadomie ma zwiększoną rozpuszczalność (w końcu są to tabletki musujące) więc lipa. Kiedyś ktoś tam próbował to ekstrahować i niby było w miarę ok, ale... ja osobiście bym odpuścił.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.