Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 10 / 1 / 0
Siemanko.
Orientuje sie ktos moze jak to jest.? Jezeli chcialbym oddac krew, a dzien/ dwa wczesniej bym fukal, to jest opcja, ze to wykyja i bedzie przypal? Albo ktos ma wypadek i musza go operowac.? Co wtedy?
Wykryja to? Czy nie robia badan pod tym katem.?
eloo ;]
  • 2876 / 99 / 0
Z tego co wiem (bo uważnie czytam forum a takie pytanie pojawia się średnio raz na tydzień) przy oddawaniu krwi nie robią badań na dragi, ale w przypadku fety nie oddawałbym żeby mieć czyste sumienie, huj wie czy się komuś coś nie stanie, odczekaj kilka dni, feta chyba szybko schodzi z organizmu.

[Pozwoliłem sobie Jezusie :D Od siebie dodam, że przećpanej krwi nie oddałbym, aż takim skurwysynem nie jestem, ale ja to ja. przypis: pilleater]
Ostatnio zmieniony 31 maja 2010 przez pilleater, łącznie zmieniany 1 raz.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 10 / 1 / 0
Jezus pisze:
Z tego co wiem (bo uważnie czytam forum a takie pytanie pojawia się średnio raz na tydzień) przy oddawaniu krwi nie robią badań na dragi, ale w przypadku fety nie oddawałbym żeby mieć czyste sumienie, huj wie czy się komuś coś nie stanie, odczekaj kilka dni, feta chyba szybko schodzi z organizmu.
hehe, moze jakas babka trafi i bedzie zapierdalac ;)
dzieki za info.
  • 27 / / 0
Przeważnie przed oddawaniem krwi wypełnia się ankietę i tam MUSISZ wpisać czy nie zażywałeś jakichś leków w ostatnim czasie (nie pamiętam już ile wstecz ale w ankiecie to jest napisane). Jeżeli wpiszesz tam coś to masz przełożenie oddawania chyba o 14 dni - amfe możesz potraktować po prostu jak lek - oczywiście do ankiety jej nie wpisuj - wpisz po prostu, że byłeś przeziębiony i brałeś jakieś tam aspiryny,gripexy czy coś podobnego. Będzie to uczciwe rozwiązanie w stosunku do ludzi, którzy ewentualnie Twoją krew mogą kiedyś dostać a i kłamać za bardzo nie będziesz mając na uwadze to co w polskiej ulicznej fecie siedzi :-).
  • 10 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: DEL »
Po chuj w ogóle robić coś takiego? Pójdziesz, stracisz czas i zmarnujesz ankietę. Nie lepiej po prostu nie oddawać tej krwi? Zrobisz to za jakiś czas jak będziesz czysty.

Zastanów się czy chciałbyś dostać krew od kogoś kto walił fete 1 lub 2 dni temu. Ja zdecydowanie nie chciałbym dlatego jak zamierzam oddać krew to odstawiam nawet palenie na kilka/kilkanaście dni.
  • 1047 / 22 / 0
lepiej się zapytaj czy chciałby moją krew po napierdalaniu brauna i kota który rozlał mi się na podłodze w kiblu ale i tak popłyną z prądem czerwonych kabli.

nauczcie się, że albo ćpamy i koniec z działalnością charytatywną ( w ogóle koniec z działalnością na rzecz drugiego człowieka ) albo wpierdalamy warzywka i rozdajemy organy, kurwa.

ZAPOMNIAŁABYM!


eloo! ;] ;] ;]
Ostatnio zmieniony 19 maja 2010 przez banshee, łącznie zmieniany 1 raz.
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 886 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: tinos »
mediatech pisze:
Siemanko.
Orientuje sie ktos moze jak to jest.? Jezeli chcialbym oddac krew, a dzien/ dwa wczesniej bym fukal, to jest opcja, ze to wykyja i bedzie przypal? Albo ktos ma wypadek i musza go operowac.? Co wtedy?
Wykryja to? Czy nie robia badan pod tym katem.?
eloo ;]
Weź nie wkurwiaj ludzi, albo jesteś tak nafutrowany albo tak głupi krew sfeconą oddawać LOL. Puknij się w tą pustą główkę. Myślisz ćwoku, że później dalszych badań nie robią ? Ja jebie
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 27 / / 0
Huhuhu widzę, że tutaj sami najmądrzejsi na świecie - ale oczywiście nie wpadliście na to, że czasami sytuacja jest taka, że szopkę z ankietą trzeba odstawić i wtedy taka opcja jak najbardziej jest na miejscu - podejrzewam, że kolega mediatech właśnie w takiej sytuacji się znalazł - nie, że sam chce charytatywnie oddać ale sytuacja go zmusiła (ktoś w rodzinie czeka na operację i musi mieć kwit, że ktoś oddał krew aby temu operowanemu z banku dali) - a nie może powiedzieć nie bo nie bo to nie wypada albo może być podejrzane - a tak idzie, wypełnia, pisze o zażywaniu leków i ma spokój - nawet ja rutinoscorbin wpisze to ma odroczenie a zawsze komuś tam kto będzie zbyt ciekawy może bajkę sprzedać, że czuł się źle i se w aptece kupił i wpierdzielił pół paczki.

Tak więc więcej luzu Panie i Panowie - bo jak już tak chcecie moralizować i świat naprawiać to może od siebie zacznijcie i jebnijcie w kąt narko - czemu społeczeństwo ma później ponosić koszta Waszego leczenia ? Hę (tutaj oczywiście lekka ironia - ja do Was nic nie mam).

P.S. I żeby nie było też jestem za względnie odpowiedzialnym podejściem do życia i krwi bym nie oddał co najmniej 2tygodnie po paleniu nie mówiąc o innych, bardziej toksycznych używkach. Tyle ode mnie w temacie - mam nadzieję, że teraz dotarło o co mi chodziło.
  • 10 / 1 / 0
tinos pisze:
mediatech pisze:
Siemanko.
Orientuje sie ktos moze jak to jest.? Jezeli chcialbym oddac krew, a dzien/ dwa wczesniej bym fukal, to jest opcja, ze to wykyja i bedzie przypal? Albo ktos ma wypadek i musza go operowac.? Co wtedy?
Wykryja to? Czy nie robia badan pod tym katem.?
eloo ;]
Weź nie wkurwiaj ludzi, albo jesteś tak nafutrowany albo tak głupi krew sfeconą oddawać LOL. Puknij się w tą pustą główkę. Myślisz ćwoku, że później dalszych badań nie robią ? Ja jebie
nie spinaj sie tak ;]
nie chodzi mi o oddawanie krwi tylko po to, aby uzyskac zwolnienie ze szkly lub czekolady [haha..]. Poprostu, ostatnio mialem taka sytuacje, ze potrzebna byla krew. Ja mam grupe taka jakiej potrzebowali i chcialem oddac. tylko dlatego pytam. Uswiadomilem sobie po czasie, ze nie oddam krwi ze "scierwerm".
Dzieki za te wkrety z lekami ;)
Wtedy sciemnilem, ze jednak nie oddam bo sie boje.. ;D przypalowo troche, ale teraz juz bede wiedzial ;)
bralem leki na przeziebienie i tyle. ;]

edit.
poutumno- dokladnie o to mi chodzilo. widze, ze chociaz Ty jestes w miare ogarniety. luudzie. probujcie zrozumiec, a nie odrazu mnie opierdalacie..
  • 27 / / 0
Spoko spoko - bez ciśnień - trochę się koleżanki i koledzy zapędzili w osądach no ale młodzi pewnie i jeszcze wszystko przed nimi (samo życie) . A co do samego dobrowolnego oddawania krwi jak się jest czystym to mnie właśnie najbardziej zawsze kręciło to (oczywiście oprócz dobrego uczynku), że dostanę te 7 czy 8 czekolad i ten fajny nieogar już po tym jak Ci spuszczą te pół litra :-) heheh - wtedy dobrze jest sobie zwykłą fajkę zaraz po zapalić :-) jest przyjemnie przez chwilkę...hihihihihi Oddawałem krew raptem z 3 razy a więc też żadnym "bohaterem" nie jestem...może kiedyś znowu sobie pójdę po dłuższym okresie abstynencji. :cool:

P.S. Aha tak na wszelki wypadek wydaje mi się, że dobrze jest wpisać jakieś względnie mocniejsze leki - typu właśnie gripex czy coś.
Zablokowany
Posty: 13 • Strona 1 z 2
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.