Wczoraj z kolei zaaplikowałem w nos już trochę więcej. Na początek jakieś 40-50mg. Znów nie było efektu wejścia, ale nawet się go nie spodziewałem. W klubie, w kameralnym towarzystwie, przy akompaniamencie głośnej muzyki piłem wódeczkę, piwka, paliłem haszowe lolki i czułem trzeźwość umysłu oraz przyjemność z rozmowy (bez słowotokowych monologów). 8 godzin zabawy, ale bez takiej otwartości, aby złapać chęć do tańczenia itd. Oprócz tej pierwszej dawki poszło po dwóch godzinach kolejne ~50mg. Pobudzenie i inne miłe objawy powróciły. O 4 nad ranem byłem w domu i dociągnąłem kolejne ~40mg. Pięć godzin później poszedłem spać bez jakichś większych problemów. Spałem ~6 godzin, wstałem wypoczęty, bez kaca, zjeby itp. Mimo tego, że dawno już nie wypiłem takiej ilości alkoholu. Brak zew. objawów używania, temp. w normie, ciśnienie raczej też. Jednym słowem taki cichy i delikatny dla organizmu umilaczo-pobudzacz czasu. Tak jak murti napisał: świetny do czynności, które wymagają trzeźwości i bystrości umysłu. Myślę, że głównie będę go wykorzystywał do pracy. Na imprezy to raczej tak z braku laku, prędzej do posiadówki. Razem ze mną testowali go kumpel i kumpela, wrażenia bardzo podobne, choć ich dawki były mniejsze.
@murti
Biały, dość sporo małych gródek, delikatny zapach, przypominający brudnego spida. Nos nie protestował.
Efekty:miłe pobudzenie, konkretny zastrzyk energii, więcej siły do pracy :) substancje jak najbardziej porównalbym do amf ale chyba mniej wpływa na psychike (po amf często łapałem doła). ogólnie uważam bufka za całkiem miły stymulant i coś czuje że ten środek zrobi chyba kariere w naszym kraju hehehe .Jeśli szukasz czegoś w zastępstwo za mefa to napewno nie jest to bufedron ale jeśli szukasz dobrego pobudzacza to to jest własnie to :)
Podsumowując- świetny stymulant na okazje, w których zmęczenie może nam utrudniać działanie a potrzebujemy tylko delikatnego pobudzenia. Jak dla mnie rzecz dużo lepsza od mefa ale też ciężko porównywać obie te substancje. Myślę, że w ilościach nie przekraczających 200mg w ciągu jednej sesji jest to bardzo przydatna i mało szkodliwa dla organizmu substancja, należy jednak zadbać o to żeby nie mieć pod ręką jakiś większych ilości. Ew. trenować silną wolę.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
