Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Nie mówię że źle mu radzisz, uważam że bardzo dobrze, pytam tylko z ciekawości.
te 3 torby byly przez nos ale jak napisalem nie wiedzialem wtedy ze trzebac czekac te kilka minut az caly syf splynie wiec nie wiem czy to co na koniec wysmarkalem siedzac w nosie sie moglo wchlaniac czy nie?
rece nie robi mi sie bardziej sine, oddech dalej tak samo zapierdala, ciezko oddychac, serce tez bez zmian ale odczuwam mniejszy dyskomfort, nie wiem moze THC zaczelo dzialac albo sie wybilo xd
jak mi 15min nie przejdzie to ide do szpitala
czy jak nie czekalem i nie wciagalem wszystkich smarkow to tak samo sie wchlania jakbym je zjadal?
a jakbym przedawkowała i nie miała nic pod ręką to bym piła dużo wody, ale gdyby mi się nie poprawiło ( a jemu się nie poprawia ) to bym poszła na pogotowie bo bym musiała ( ja np mam już rozjebane serce od stymulantów ). Albo bym przyjebała opio, hehe. Jebłabym się na łóżko w pozycji półeżącej ze zgiętymi nogami, zamknęłabym oczy i powoli oddychała licząc spokojnie każdy wdech i wydech. Tzn tak akurat zrobiłam wtedy kiedy miałam chujnie.
jak dmuchałeś nosa to się mniej wchłonęło bo część wydmuchałeś.
Kurwa ja czasami się nad jedną kreską modlę bo mnie odrzuca a co dopiero 3 wory ojebać :P Kumpel się nie wkurwił że nic mu nie zostawiłeś?
w ogóle ja nie kumam dlaczego wy tak się szpitali boicie
idę, mówię tym kurwom, że źle się czuje bo ktoś dosypał mi spida do drinka ( albo że nie wiem co mi jest, wypiłam drinka w barze a nigdy po alko tak nie miałam i udaje głupią) , oni wpierdalają we mnie jakieś fajne cukerki, przy okazji jakieś darmowe badania a później jak już jest ok to wypierdalam z tamtąd próbując jeszcze wysępić recke na jakieś benzo czy coś. Przecież nikt mnie tam nie opierdoli, nie zbije, nie zabije ( chociaż różnie bywa ) nawet jak wezwą pały to ja nic nie wiem i chuj.
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
co to jest ten caly benzo, waarto by sie bylo w niego zaopatrzyc na przyszlosc szczegolnie ze jazd po speedzie z thc jest masakryczna, wczesniej mialem tylko tak jak wpierdolilem 120 tabletek aco i z dwie paczki lerivonu, takie chaluny mialem ze myslalem ze sie zesram ale bylo warto, potem szpital plukanie zolodka i mam uszkodzona jedna nerke xD (serio)
po thc mialem znacznie czesciej psychozy niz inni czy mozliwe ze po fecie tez bede mial bo wiem ze po amfie sa one raczej rzadsze?
jak dmuchałeś nosa to się mniej wchłonęło bo część wydmuchałeś
psyche mam juz tak dosc zryta, mam stwierdzona sklonnosc do schizofreni, jestem po depresji i czasem mam strasznie przejebane pomysly
sory ze tak pisze dziwnie ale teraz juz mi tylko prawie baku siedzi w glowie xD (wlasnie wyjebalem jak chcialem wstac z krzesla zeby sie odlac<lol2> xd)
powoli juz mi przechodzi, lepiej sie oddycha i ogólnie gites jest
w ogóle ja nie kumam dlaczego wy tak się szpitali boicie
wpierdolilem 120 tabletek aco i z dwie paczki lerivonu, takie chaluny mialem ze myslalem ze sie zesram ale bylo warto, potem szpital plukanie zolodka i mam uszkodzona jedna nerke
Feta działa o wiele bardziej niszcząco na psychikę. Jest coś takiego jak paranoja poamfetaminowa w psychiatrii, paranoi pomarihuanowej nie ma. Najgorszy w sumie wybór na taką psychikę jak masz ta feta.
Dla mnie po próbie samobójczej wszyscy byli mili, ciepli i przyjaźni, pocieszali, podsuwali rozwiązania i wogle.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Bix91 pisze:zle wspomnienia, jak ci pchaj ponad metrow rura do zolondka na chama, ty jestes na takim haju ze odplywasz a jakies suki ci leja i sie z ciebie smieja, to na pewno nie jest fajne a trafilem tam po poloczeniu baki z acodinem i od razu jak samobójce czyli wszystko na chamaw ogóle ja nie kumam dlaczego wy tak się szpitali boicie
Dobra, skoro przeżyłeś to szczęście masz a teraz polecam lekturę forum ( masz dział o benzodiazepinach - wbij tam to zobaczysz o co nam chodziło )
i na przyszłość nie ćpaj nic bez konsultacji z hyperrealem ( tylko nie zakładaj głupich wątków bo się pewnie ktoś wkurzy, musisz sam wszystko wyczytać sobie )
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
Dla mnie po próbie samobójczej wszyscy byli mili, ciepli i przyjaźni, pocieszali, podsuwali rozwiązania i wogle.
edit. ja po próbie w szpitalu miałem totalny zjazd ale byłem na tyle świadom, że wszystko praktycznie kontaktowałem
szpital by mi nie pomógł za bardzo gdyby nie to, że sie zbełtałem jeszcze w domu
tak btw. to jest to pierwsze forum gdzie nie wyzywają mnie od pojebów bo jestem po próbie
teraz nie mam czasu szukać na forum bo mam strasznie zjebanego neta i podstrona to 5min z życia, wiec ręce juz spokój, ciśnienie, tętno i oddech też już spoko
nie mam teraz czasu żeby przeszukiwać forum, bo mam juz mało czasu do powrotu starych do domu wiec spytam tutaj (wiem że opcja szukaj nie boli ale sytuacja jest podbramkowa):
źrenice powiększają się na zjeździe dopiero czy jak?
czytałem gdzies tu(szkoda,że dopiero bo zażyciu) ze dawka śmiertelna fety na pierwszy raz to 1g, jako że wjebalem 3 torby a nadal żyje(po 3h), to czy wciągnąłem tak mało czy ta informacja jest jakas z dupy? Wiem, że głupie pytanie ale wole wiedzieć czy od jednego zażycia takiej ilości na pierwszy raz zwiększy sie tolerancja?
Sory za zawracanie głowy pierdołami i trucie wam ale pisanie na forum naprawdę mnie uspokoiło i przypomniało, żeby nie ryzykowac tak w ciemno ;p
Temat może się przyda jeszcze komuś kiedyś ;)
Thx 4 help
nie mam teraz czasu żeby przeszukiwać forum, bo mam juz mało czasu do powrotu starych do domu wiec spytam tutaj (wiem że opcja szukaj nie boli ale sytuacja jest podbramkowa)]
1 gram białka z znakiem jakości "Q". Miałeś duże szczęście, że w twoim 70%-80% zawartości nawet na amfetamine, nie szczekało. Bozia ma cie w opiece.
Źrennice zależnie od organizmu. Najczęściej szerokie na zrzucie.
Co do twojej kondycji psycho-fizycznej, to może lepiej daj sobie spokój z narkotykami? Nerki się jeszcze przydadzą, a schizofrenii lepiej nie kusić, bo skoro i tak masz skłonności, to po co ją jeszcze dokarmiać fetą?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjpl924.jpg)
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami
Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.