...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
Czy kupa kasy sprawiłaby ze przestałbyś ćpac?
Tak - Mialbym "narzędzia" żeby ogarnąć swoje życie, odciąć się od przeszłości
19
1%
Tak - Choć wymagało by to także niesamowitego wysyłku aby sie powstrzymywać
10
1%
Nie - Z dragami jest jak z jazda na rowerze - tego "smaku" sie nie zapomina
82
2%
Pewnie bym ćpał ale mniej i miał możliwość życia na tyle zdrowo że konsekwencje były by znikome
56
2%
Ćpałbym do oporu aż by mi sie skończyła kasa na koks i dziwki a potem zgon
148
4%
Nie wiem - Tylko życie może dać odpoweidź
53
2%

Liczba głosów: 368

ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 8 z 10
  • 25 / / 0
Nieprzeczytany post autor: kolaborant »
WildMonkey pisze:
Wszystko bym przećpał i rozbawił
Ja tak samo.
Darowane przejebane.


Inaczej jak samemu się to zarobi to żal przejebać tak szybko...
Uwaga! Użytkownik kolaborant nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 165 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norman »
kwestia tego, z ktorej strony barykady sie stoi. w pewnym momencie, po przekroczeniu pewnej bariery wieku, wypada zaczac przynosic dochod. i wkurwiac zaczynaja ludzie, ktorzy wiecznie sa bez kasy. a kiedy ja maja, licza kazdy grosz. oszczednosc, to raz. pozostale- to dwa.
  • 25 / / 0
Nieprzeczytany post autor: kolaborant »
O ja jebie. Norman nie gadaj, że skończyłeś z lombardami :-D ;-)
Uwaga! Użytkownik kolaborant nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 320 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: befree »
Nie, bede dalej cpac jak inne madonny,dzeksony,henrixy bo to takie na topie. I mial bym najlepszy towar prosto z rak lekarza/farmaceuty,nie brudzil rak ulicznym guwnem ktorego teraz jest tak duzo.
marzenia.Nie wierze żeby ktoś kto nie potrafi zarobic na siebie,mający wieczną dziure w budzecie potrafił wykorzystać duża kwote,czyż nie? :-p
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2009 przez befree, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik befree jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 92 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: demo'NiC »
Z innej mańki:
Czy kupa kasy sprawi, że zerwiecie z hyperrealem?
Uwaga! Użytkownik demo'NiC nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 142 / / 0
Odpowiadając na pytanie - bynajmniej, zaćpałbym się na śmierć. To właśnie kasa jest główną barierą pomiędzy mną a używkami.
Póki jest wódka, jest nadzieja.
  • 52 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mustang »
Czy kupa kasy sprawi ze przestanie sie cpac?
Nie, bo jej brak nie jest powodem ćpania.

Zastanowiło mnie tylko pytanie, jakbym się zachował.
Widze dwie opcje:
1. Ćpam wszystko na co mam ochote bez względu na cene, kupuje club, zabieram tam znajomych i ćpamy na mój koszt.
2. Smaże dupe na plaży w Rio, posuwam piękne Brazylijki, nie potrzebuje narkotyków bo mam zajebiście na trzeźwo. Ale przypuszczam że tolerancja szybko by wzrosła, i nudziło by mnie takie życie - wróciłbym pewnie do ćpania po kilku latach/krajach.

a co do:
Czy kupa kasy sprawi, że zerwiecie z hyperrealem?
Nigdy!

z powodu braku czasu to może i tak. ale na pewien czas tylko ;)
Uwaga! Użytkownik mustang nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1406 / 142 / 0
Nieprzeczytany post autor: oxan »
czy kupa kasy sprawi że przestane ćpać?

cyt."Nie, bo jej brak nie jest powodem ćpania."

bardzo dobre powiedziane. kupa kasy wydana przez moją rodzinę na moje kolejne detoxy i odwyki to faktycznie przykład pieniędzy wyrzuconych w błoto.
narkotyki są niezdrowe
konsultacja ze mną zagraża życiu i zdrowiu
Janssen-Cilag powinien mnie dożywotnio sponsorować
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
  • 43 / / 0
Tak was czytam i się zacząłem zastanawiać, czy nie macie nic innegi do roboty poza ćpaniem...ta kupa kasy...kurwa, ja mam ją na co wydać, np. pasja-fotografia, jest obiektyw za 930EU, Leica za 30000PLN, nie wspominając o innych, na te choruje :-p , i jeszcze parę innych zainteresowań (najnowsze kitesurfing, sam sprzęt ok 3500PLN), a dopiero dodatkiem do tego są inne stany świadoności, spojrzeniem z trzeciej strony na rzeczywistość, ale nie wyłącznością...mi tak samo smakuje gibon jak i przebiegnięcie 10km w godzinę...i ostatnio stwierdziłem, ze chce mieć dzieci...zdrowe...
pzdr i wszystkiego dobrego :-D
  • 5299 / 104 / 0
Zawsze przeca można się naćpać i robić coś kreatywnego, fotografować, programować, zwiedzać koloseum, można swojąp paszczę uwiecznić, zwłaszcza będąc po deksie :)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 8 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.