Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 7 z 16
  • 2235 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: ..::Abli::.. »
8, 9 galek na smierc? Gowno prawda, zarlem po 13

ad1. Galka gryziona.
Raz wszamalem tak calego orzecha. Zajelo mi to pol godz.bo jadlem przy ojcu udajac ze jem cukierki.

ad2. Galka m. w jogurcie
Z perspektywy lat znajomosci z miristicyna przyznam ze to najlepsza metoda. Najlatwiej mi wchodzi paczka startego kotanyi (4orzechy) na 400g najtanszego pitnego jogurtu BRZOSKWINIOWEGO z Cauflandu. Do tych ktorym ta metoda nie podchodzi: zauwazylem ze im dluzej starta g.m. znajduje sie w jogurcie tym gorszy smak ma tynktura. Ogolem najlepiej odczekac chwile po rozmieszaniu z jogurtem zeby wiory dobrze sie nawilzyly dzieki czemunie uwieraja tak w gardlo. Najdalej po kilku minutach spozyc. A i nie jesc tylko wypic mozliwie najglebszym chalstem jak piwo.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2235 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: ..::Abli::.. »
ad3. Dawka a smiertelnosc
Nie jest prawdopodobnie znana dawka smiertelna. Podobno swieze zielone orzechy g.m. Moga zabic. U mnie 9 do 10 szt.to dawka akurat powodujaca znaczne dolegliwosci i mocne upejenie. Zas od 11 do 13 orzechow powoduje znaczne zatrucie i dusznosci,ale JESZCZE nie smierc.

Ad.4 szybkosc dzialania
Przy pierwszych intoksykacjach dziala ledwo wyczuwalnie i wchodzi nawet 8 godz. Po latach doswiadczenia dziala w pelni a efekty pojawiaja sie w przeciagu 1 do 3 godz.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / / 0
Nieprzeczytany post autor: galka »
ile powinienem wyzlopac LYZECZEK mielonej z prymata zeby mi nie zrylo bani ale zeby bylo zajebiscie, ale nie zas zajekurwiscie
i zebym na drugi dzien mogl ruszyc dupsko z lozka
jak cos powiedzaielm jebnietego to zjebcie mnie jak psa bo 1 raz takie cos jem ;P

i mam pytanie jedno: bo czytalem na forum gdzies ze da sie kupic takie tabletki i sa one puste w srodku, i ze da sie je wypelnic galka i polykac, jest takie cos? a jak jest to skad to wziac ? :D

pozdrowka
czy jest piątek czy sobota
zawsze chętnie strzelam kota
(pale rowniez ziolo ale tylko z Czarnobyla xD)
  • 1098 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: moor1992 »
Tak mysle, ze jedno opakowanie bedzie w sam raz, szczegolnie przy pierwszym podejsciu.
Z kapsulkami daj sobie spokoj, ciezko jest je dostac, a kupowac przez internet to szkoda czasu.

Wrzucasz starta galke do szklanki, zalewasz leciutko zimna woda, tak zeby bylo bardziej rzadkie niz zawiesina i bierzesz to na jeden duzy lyk, popijasz mlekiem i po sprawie. Najwyzej jak cos zostanie to dolewasz troche wody i swobodnie juz dopijasz.

Przy 7-9 galkach juz moga wystapic problemy z wypiciem chociaz dla mnie to nie jest jakis ochydny smak.

Spodziewaj sie efektow po okolo 3/4 godzinach. Powinienes juz wtedy zauwazyc, ze wchodzi euforia, szczegolnie przy muzyce.

Ogolnie efekty, ktorych nalezy sie spodziewac to:
-lekki prawiepsychodeliczny trans, nasilajacy sie przy muzyce
-zwiekszona intensywnosc kolorow
-czas moze plynac wolniej, lub szybciej
-spowolnienie (nazywane najczesciej efektem Matrix)
-ekscytacja
-euforia
-stymulacja (na poczatku)

Negatywne:
-mozliwa zamulka (zalezy kiedy zarzucasz i od samopoczucia)
-moga wystapic nudnosci, chociaz ja nigdy ich nie mialem
-wyczerpanie fizyczne, szczegolnienastepnego dnia

Najlepiej wypic kawe gdy poczujesz, ze galka juz sie rozkrecila, zanim zamulka wejdzie. Lepiej jest nie pic kawy nastepnego dnia, bo tylko nasz stan sie pogorszy, a afterglow zniknie.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Nie zanotowałem czegoś takiego jak afterglow po gałce. Chyba ze niemożliwość wstania z łóżka.

IMHO bardzo dobrym rozwiązaniem jest nie kawa, ale guarana. A najlepiej guarana + orzeszki cola. Łyżeczka jednego i drugiego jak gałka już wejdzie i mamy z głowy zmułę. Działanie jest mniej intensywne, ale dłuższe niż kawy.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 1098 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: moor1992 »
Jak przespales caly zjazd to nie ma co sie dziwic, ze afterglow ominales :P
Afterglow jest i jest bardziej psychodeliczny niz sam trip galkowy, dlatego warto jest wstac, ogarnac sie i ruszyc gdzies na powietrze.

Kiedy zarzucales? Godzina? I co robiles na tripie?

Bo duzy blad to zarzucac na noc i siedziec przed komputerem na tripie. Jak raz zarzucilem w dzien i chodzilem po miescie na trpie to calkiem inna faza, taka dzika, wspomnienia wracaja, a negatywnych efektow tez nie czuc.

Galka jest dobra do zarzucania w odpowiednie chwile, np jakis wyjazd, bo bardzo poteguje ekscytacje, wracaja wspomnienia i czuc pelnie zycia w otoczeniu, obojetnie gdzie spojrzysz. Cala galkowa euforia glownie pochodzi z obserwacji otoczenia i muzyki, dlatego najgorszym wyjsciem jest zarzucic galke i siedziec w domu.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Zarzucam ok 15-16. Ten zjazd odczułem jak mieszanki swojej nie wypiłem. Po guaranie kładę się ok 2, rano wstaję i norma :D
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 1098 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: moor1992 »
Hm 6h tripa to nie jest za wiele. Najlepiej zarzucic o 6/7 rano.
Mysle, ze moze guarana ma jakis wplyw na afterglow. Kawa delikatnie usuwa ten afterglow, a guarana ma wieksze sterzenie kofeiny, wiec moze to mialo wplyw.
Nie jadlem nigdy guarany wiec nie wiem czy faktycznie stymulacja po niej moglaby przytlumic efekty galki.
Jestem jednak pewien, ze nastepnego dnia powinienes doswiadczyc stanu mniej wiecej podobnego do upalenia zielskiem, jednak czystrza i duzo bardziej euforyjna, a zarazem ekscytujaca. Cos podobnego jak po kilku buchach tylko, ze intensywnosc tego stanu x1000, nie ma rozpierdolu w glowie jak przy upaleniu.

Po 6-8 galkach doswiadczylem stanu bardzo podobnego do pierwszego upalenia mj, dosyc ciezki trans psychodeliczny, oevy, cevy. Muzyka jest inna, czuc ja w glowie i jak rozchodzi sie po calym ciele poczym nastepuja ciary. Nie ma tego efektu 3D muzyki jak przy mj.

EDIT: Druga sprawa to, ze 3 galki to dosyc malo, w sam raz na jakas poprawe humory, na galkowego tripa trzebabyloby pomyslec o 5-6 galkach z nastawieniem na 6.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / / 0
Nieprzeczytany post autor: galka »
o zesz kurwa jego mac, leze se w lozku ( jest juz chyba 24) patrze w okno bo na dworze lampy swieca to widno troche
patrze patrze a na raz cos mi tak pierdolnelo i okno zaczelo falowac, potem malecc i sie oddalac, a na koncu widzialem tylko ciemnosc
zamknalem oczy i otworzylem i to samo
no kurwa...
potem pokrecilem glowa i odzyskalem wzrok, podniooslem glowe i jakies iskierki mi lataja
i tak wgle to serce mi zaczelo jebac jak skurwysyn

niefajne
czy jest piątek czy sobota
zawsze chętnie strzelam kota
(pale rowniez ziolo ale tylko z Czarnobyla xD)
  • 1098 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: moor1992 »
To raczej przez obnizone cisnienie.
Moj kolega nie cpajacy ma problemy z niskim cisnieniem i mial wlasnie takie akcje, ze caly ekran z przed oczu byl bardzo malutki, a przy zamknietych oczach bylo poczucie jakbys byl w innym miejscu, w szerokiej przestrzeni.
Tez mialem to raz na galce, nie moglem spac i balem sie, ze sie przekrece (chory i na antybiotykach wtedy bylem), do tego tez doszly efekty spadania gdy lezalem. Nie czulem lozka, czulem te uczucie jak przy spadaniu (jak na karuzeli np.)...

Polecam wypic kilka kaw na nastepny raz, tylko dobierz dawke odpowiednio do swojej tolerancji na kofeine.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 7 z 16
Newsy
[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.