- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
anything can happen. Astral Projection
Ja ogólnie nie widzę sensu miksowania tego typu substancji. To prawie tak jakbyś mieszał stymulanty z opioidami,...
anything can happen. Astral Projection
Mam do was zapytanie, ponieważ planuję w bardzo niedługim czasie zjeść polskie kartony (w ktorych zamiast kochanego LSD jest DOC) chciałbym wiedzieć jakich wrażeń / doznań oczekiwać.
Karton bedzie pewnie zjedzony o jakiejs 20 i wraz z towarzyszem podróży postanowiliśmy jednogłośnie urozmaicić naszą przygodę kodeiną ok. godz 3 w nocy.
Jak myślita czy to dobry pomysł ?
Mieszał już ktoś coś podobnego ?
Zapomłem dodać że oczywiście buchy do tego będą podstawą :)
Ja na tripie 0,5 świetnie nasączonego kartona + 300 mg dxm, dopaliłem odrobinkę na peaku i to strasznie mnie zmotało (na następny dzień nie byliśmy w stanie z kumplem chronologiczne ustawić zdarzeń), jeżeli chcesz mieć w miarę czystą psychicznie fazę, a nie rozpierdol to nie dopalaj.
Po dzisiejszym robię przerwę
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
