Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 684 • Strona 6 z 69
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
No właśnie.
Zastanawiam się nad swoim tematem na temat negatywów trampolińskich. Skutki zażywania to wydaje się chuj w przeciwieństwie do możliwych skutków padaki, które mogą okazać się tragiczne. Np. jebnie tobą w tył gdzieś, zapierdolisz łepetyną o kant czegoś. Później żyjesz na zasadzie warzywa. A nawet przekręcić się można.
Talk przypominam sobie posty Draga o wątrobie. Ja mam kolegę, który na bank ładuje 4-5 lat dzień w dzień.
Ostatnio miał robione badania. Ponoć zbadali mu wszystko co tylko się dało. Badali również obecność innych substancji. Oprócz trampka jakieś ślady benzosów, tylko że tymi sami go faszerowali. Tyle. Z tego wynika, że inne rzeczy tylko w śladowych ilościach były. Do czego zmierzam: układ pokarmowy ma nienaruszony. Żołądek, flaki, wątroba - czyściutkie.
No, a na badaniach to był bo go głowa bolała po pierdolnięciu padaczkowym, po którym tydzień był w śpiączce, kolejny tydzień czuł tylko połówkę twarzy i nie chodził, później coś mu odpierdalało - możliwe, że od leków jakiś (nie znam się). NA szczęście gościu chodzi, jakoś funkcjonuje. Kategoria 1 :-/ Do pracy już za bardzo nie pójdzie.
I'm broken.
  • 2129 / 27 / 0
Tramadol brałem tylko cztery razy w życiu i nigdy więcej tego nie wezmę. Brałem dawki rzędu 200 - 400mg ( poltram retard 100 i poltram 50 ) Przy dwóch ostatnich próbach dostawałem drgawek i o mało co nie zemdlałem. Jedyne co było w tym wszystkim fajne to te realistyczne sny.
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2008 przez Kuba Powiatowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
politoksynarkonautka pisze:
Sweet Bulldog pisze:
To nieciekawa sprawa z tego powodu, że nie wiem czy padaczka może pojawić się tak nagle u dorosłej osoby..
masz rację, padaczka zazwyczaj ujawnia się w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania, a w bardzo nielicznych przypadkach u dorosłych, także chyba jednak coś w tym musi być, że niestety Twój kolega narobił sobie jakichś szkód w układzie nerwowym.

Biosone, taka padaczka jaka Ci się przytrafiła, bez utraty świadomości, gdy widzisz jak Cię rzuca albo nawet lekko drżysz nazywa się petit mal [czyt. pti mal], a taka z utratą przytomności, kiedy nie zdajesz sobie sprawy że Cię trzęsie i dowiadujesz się tego dopiero od pechowych świadków to grand mal. Ja taką petit miałam już kilkanaście razy i to fakt,że jest coś w tym przyjemnego, hmmm.... chociaż fakt,że towarzyszy temu strach,że odjedziesz całkiem. Ale u mnie nigdy petit nie przerodziło się w grand,więc w sumie można czuć się bezpiecznie jak przy pełnej świadomości zaczynają ci latać ręce czy nogi, bo prawdopodobnie na tym poprzestanie. U mnie przynajmniej tak było. Taką ostrą padakę z ok.półgodzinną utratą przytomności miałam 3 razy i za żadnym razem nie było symptomów poprzedzających w postaci drgawek,żadnych sygnałów ostrzegawczych, normalnie urwany film. Stoję sobie jakby nigdy nic, gadam z kimś a tu nagle budzę się na podłodze a nademną lekarze, innym razem w karetce, kolejnym razem w szpitalnym łóżku na neurologii i za każdym razem szok... kurde, znowu się to stało? nie wzięłam dużo więcej niż zwykle...ehh ...jaki ten tramal zdradliwy!
sory mam potrzebę odświerzyć ten temat. Dziś zajechałem 2.5 mg lorafenu i 0.5 mg klona a następnie 1g tramalu, wyszliśmy na dwór na autobus i po około 20 -25 min od wzięcia urwał mi się film na przystanku autobusowym. Po przebudzeniu nic nie pamiętałem (tramal był w kroplach - dlatego tak szybko wjechał), byłem w towarzystwie dwóch dziewczyn, koleżanki i żony obie pielęgniarki, położyły mnie bezpiecznie, wytrzęsło mnie potwornie i jak się kompletna amnezja ocknąłem kompletna przyjechało pogotowie przepytali mnie, przebadali i zaproponowali zabranie do szpitala, ale odmówiłem. Minęło już ponad 2 godzin, doszedłem do siebie w pełni. Ale dręczy mnie jedna sprawa to był mój pierwszy napad grand mal (ewidentnie spowodowany przedawkowaniem trampka) i raz czy dwa miałem drgawki po opiatach nie wiem czy to można uznać za petit mal. I teraz czy te napady po przedawkowaniu mogły spowodować, że zachoruję na stałe na padaczkę??? jak to jest u Ciebie politoksynarkonautka??? Móiwsz, że miałaś kilkanaście takich sytuacji. A na trzeźwo to się nie zdarza?? Proszę każdego kto wie coś na temat o odpowiedzi a i czy będę mógł w przyszłości zarzywać tramal. Z góry dzięki.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1718 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: forest »
Przejrzałem temat i z tego co widzę padaka to przesrana sprawa.

Trampka nie brałem, kode tak raz na tydzień.

I chodzi o kodę: czasem kiedy biorę np. 450mg i tak sobie leżę, o noddowaniu nie ma mowy bo to koda, to mam taki wstrząs, noga podskoczy, czasem całe ciało. Coś podobnego jak jest czasem przed zasypianiem. To normalne? Podczas jednej kodeinowej sesji mogę mieć to kilka razy. Normalne? Czy to jakaś choroba przedpadakowa?

Rozumiem, że mam się nie martwić? Choć w głębi serca taką lekką padakę chciałbym mieć - benzo %-D
Uwaga! Użytkownik forest nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3170 / 363 / 0
Nieprzeczytany post autor: Blu »
dr.Kubeusz, moja kumpela dostała padaczki po ciągu tramalowym (brała benzo osłonowo ale jak widać nie pomogły), po paru dniach miała drugi atak już zupełnie na trzeźwo, poszła do lekarza ten powiedział że musi skończyć z tramem bo ataki będą coraz częstsze. Dostała leki przeciwpadaczkowe które brała przez pół roku i ataki już się nie powtórzyły. Trwała padaka polekowa jest możliwa po Tramalu także trzeba uważać ale czy masz duże szanse dostać to już zależy odf konkretnego organizmu.

Soulless, takie wstrząsy to norma po opiatach, miałem rzadko po kodzie za to często po Tramalu i helu.
Fantasy is what people want, but reality is what they need.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
dzięki blu, dobrze wiedzieć i być przygotowanym nawet na najgorsze. Polecałbyś teraz oprócz oczywiście odstawienia tramadolu na jakiś czas, wcinanie lek przecipadaczkowych??? mam klony i neurotop.

a te wstrząsy kończyn to normalne i przyjemne, miałem to mnóstwo razy po kodzie

pozdro

EDIT: a inne opioidy/opiaty mogę brać bezpiecznie??? mam na myśli przede wszystkim kode po, której nic złego nigdy mi się nie stało prócz wspomnianego wyżej skakania kończyn. I raz po opium taki petit mal tak sądzę, albo poprostu przećpanie, bo przez dobre sześć godzin się trząsłem z pełnym zachowaniem świadomości + ataksja. Ale to było dawno i żadnych powikłań nie przyniosło. Jeśli ktoś miał padake po tramadolu prawdziwą i nie zrezygnował z ćpania trama i/lub innych opio to jego najbardziej proszę o odpowiedź.

EDIT: nikt się nie odzywa, zmuszacie mnie powoli do sprawdzenia na sobie ;-)
Ostatnio zmieniony 11 września 2009 przez dr.Kubeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3170 / 363 / 0
Nieprzeczytany post autor: Blu »
Na razie poczekaj z tymi lekami, jeśli na trzeźwo ataki się nie powtórzą to nie ma sensu się truć niepotrzebnie. Myślę że wszystko będzie ok i że to był jednorazowy wyskok ale na twoim miejscu nie brał bym więcej niż 600 mg trama oczywiście z benzo. Widać już że masz jakieś predyspozycje do padaczki więc walenie znowu 1g to proszenie się o kłopoty.
Fantasy is what people want, but reality is what they need.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
tak tak masz rację przede wszystkim nigdy więcej takich dawek naraz. Następnym razem jeśli przez pewien czas nic mi się nie będzie działo, zarzucę z 500 max 600 nawet w dwóch dawkach. Przy okazji przerwa dobrze zrobi na tolerancję. Czyli może to być po prostu tak że znacznie przekroczona dawka dobowa tramadolu wywołała u mnie padaczkę, a generalnie nic trwałego z tego nie będzie? Tak się pocieszam, no i odpisz jak z innymi opio!
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3170 / 363 / 0
Nieprzeczytany post autor: Blu »
Inne opio są o wiele bardziej bezpieczne pod tym względem niż tramal. Jak nie będziesz walił gigantycznych dawek to powinno być ok. Tylko uważaj przy odstawianiu bo właśnie wtedy ryzyko ataku jest największe. Ogólnie nie przejmuj się na 99% to nic trwałego i o ile zachowasz zdroworozsądkowe zasady ćpania to się więcej problem nie powtórzy.
Fantasy is what people want, but reality is what they need.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
no to dzięki śliczne za info, tak właśnie myślałem, że inne niż tramal nie mają tak niebezpiecznego działania jeśli chodzi o padake. A co do uważania przy odstawianiu masz na myśli odstawkę jakichkolwiek opio czy właśnie tramadolu?

pozdro Blu
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 684 • Strona 6 z 69
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.