Spraw nie ma więc nie ma pędu...
Tylko ja i dymu pięć kłębów.
Nie czuć praktycznie, gdyby nie było narysowanego arbuza na pudełku to pomyslałbym że kupiłem bezsmakowy.
A polecam jabłkowy, wg mnie najlepszy i orzeźwiający.
Do tego woda z kostkami lodu i dobry klimat.
A o co chodzi z węgielkami smakowymi? Jaki dają efekt?
Pozdrawiam
Co do tytoni to najlepszy jest moim zdaniem jabłkowy, wiśniowy i wieloowocowy. Niedawno jeszcze kupowałem cytrynowy, ale już mi się przepalił.
Po dzisiejszym robię przerwę
newbe pisze:Hekate pisze: O tak, palenie shishy jest bardzo przyjemne, a np. melasy bywają przepyszne, jednakowoż - dokładnie, niczego się po tym nie spodziewajcie ]
Dla urozmaicenia zawsze do sheeshy można dorzucić bonusa![]()
Podobno jeden cybuch jest jak ok. dwie fajki Marlboro... Ja tam nie wiem, nie pale codziennie więć to olewam.
W każdym bądź razie palenie shishy rozluźnia mieśnie i napewno mozna sie przy niej świetnie zrelaksować no i jest fajny klimat ze znajomymi.
Klimat z klimatycznymi klimatami..." :D
I zawsze trzeba dobrze dobrać płyn do tytki :).
Np. Truskawka z mlekiem lub sokiem ewentualnie wymieszane. Banana, z mlekiem. Mięta z naparem z miety. Cola z coca-colą... Ewentualnie uniwersalnie woda z lodem :).
ja miałem przyjemność zakosztować oryginalnego zestawy z Afganistanu-brat przywiózł z misji bo niestety o haszu nie było mowy-dostałem od niego shishe,jakieś kleszcze,szczypce,podstawkę do węgla reklamówe tytoniu i węgielki-wbrew pozorom wcale nie jest tak oczywiste jak tego używać... Dopiero jak brat rozpalił sprzęt a znał się na tym bo przeszkolili go miejscowi z Afganu można było poczuć o co chodzi w tym sporcie i prawdziwy smak tytoniu-mi najlepiej podchodzi wiśniowy:) co do zawartości nikotyny w tytoniu z Afganu i odpowiednim przygotowaniu zestawu to z moich doświadczeń wynika że jej tam nie ma... Paliłem z osobami które mają ponad 40 lat i nigdy nie paliły fajek ani ziela i po półgodzinnym seansie nikt nie narzekał:) zdarzyło się też że troszke podrasowaliśmy tytoń dodatkiem ziela-trzeba wrzucić w rozpalony konkretnie cybuch zapaloną"szczotę"-i efekt był bardzo przyjemny i długotrwały:) może kogoś zmartwię ale sam tytoń nie daje żadnych efektów może poza fajnym klimatem w trakcie palenia ale to raczej zasługa towarzystwa:)
Towarzysko, jakieś smakowe. Aczkolwiek ja dużo nie mogę, bo mnie mdli po tym smakowym tytoniu.. Ostatnio po brzoskwiniowym była masakra :P
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
