TALK - Rozmowy [H]

[miltown]

pytanie do uczeszczajacych
osiagacie jakies skutki z pomoca psychologa/psychiterapeuty?

ja pop rostu nei moge, probowalem pare razy i po prostu wydaje mi sie, ze oferuja mi tak ciasny swiatop[oglad ze wole podziekowac
nie mowiac o jakichs monarowskich terapeutach ktorzy rownaja cie z blotem, nigdy na takie cos bum nie poszedl

[wisior]

ja chodzilam na indywidualna(osrodek i grupy nie byly dla mnie).terapeuta spoko koles -ul.dunikowskiego 4(wawa)metro stoklosy.jest tam jeszcze kilku terapeutow-z tego co wiem takze wporzodku.mieszania z blotem nie zaobserwowalam.;)..poszlam po dtx i chodzilam ponad 2 lata..nie cpam nadal.

ale nie spodziewaj sie cudow skoro masz uprzedzenia.no i wizyty sa raz na tydzien..wiec przez reszte dnia tyg radzisz sobie sam,bez nadzoru.

[Deixem]

Naćpanych nieprzyjmują ;/ z doświadczenia :)

[I dont LIKE the DRUGS but THEdrugsLIKEme]

Naćpanych nieprzyjmują ;/ z doświadczenia :)

hujowo bo tylko na koksie i spidzie bym sie tam przeszedł.. podobno spoko sie gada z terapeutami ;/ tylko hujowo ze nacpanym nie mozna byc :D przeciez lepiej sie odrazu gada :d terapeuta tez powinien mieć sztuke fety w kieszeni, do tego paczka szlugów i można gadac o problemach hehe

[Deixem]

lub jakieś benzo :)

[Toker]

...bądź MDMA. ;)

[BuddahLova]

A nie można tak po prostu bo baciszu sobie skręcić i rozpatrzeć problem z innej perspektywy ? :retarded:

[wisior]

trzymajta sie tematu.

[misterfister]

jak ja byłem młody i mnie rodzice za trawe zamknęli na obserwacji,co trwa 10dni to mnie wyjebali po 7miu,bo ten cały mega szef powiedział,że:'nie potrafię mu pomóc" . . . do tej pory nie potrafię im tego wybaczyć i stracili moje zaufanie.
nie powiem,że nie było ciekawie siedzieć z jakimiś ćpunami co se kłaki rwą,albo rzucają na łóżkach.nigdy nie zapomnę kolesia co go wwieźli po bieluniu i przywiązywali go do łóżka a on wydzierał się,że mu kradną buty i pieprzył coś o statkach hehe matka go zawinęla z ulicy...stał naćpany przy kiosku.ona do niego podeszła sie zapytała co w szkole,a on do niej:"co ty chcesz ode mnie kobieto?" nieźle miał :D
hehe porzucało się też kapciami w tych ciotexów pielęgniarzy,za co nieźle dostawałem wpierdol...
a i... uzależniłem się tam od nikotyny :D zawsze na noc zostawał taki wporzo ziom i szlugi nam w kiblu zostawiał.a jak wyszedłem to już mnie wciągnęła nikotyna i paliłem.

później mnie jeszcze ciągali na mocze nie mocze,ale kase tracili bo zawsze byłem przygotowany na takie akcje.
oni potrafią tylko nawyzywać od ćpunów ubliżyć i wyjebać za drzwi :D

[gynoid]

matka go zawinęla z ulicy...stał naćpany przy kiosku.ona do niego podeszła sie zapytała co w szkole,a on do niej:"co ty chcesz ode mnie kobieto?" nieźle miał :D

Hehe, a wyobraź sobie, że niektórzy takie coś mają po samym alkoholu <_<

Nie znam zbyt wielu terapeutów uzależnień, ale z tego co widziałam to straszni ludzie - bardzo niemili, średnio słuchają i w dodatku są niedouczeni.
Jak się przekonać do tego, że jeszcze większy debil niż ja ma mnie czegoś nauczyć?