miczukow pisze: Kwas nie powoduje schizofrenii, ani jakichkolwiek trwałych zmian w mózgu człowieka!!
Porysowany pisze: No i co z tego... dalej nie rozumiesz, ze to bzdura?
Kazik pisze:Porysowany pisze: No i co z tego... dalej nie rozumiesz, ze to bzdura?
Na poczatku - jak wypada - nalezaloby wyrazic wdziecznosc za pochlebstwa zbytnio, jak na moje oko przeceniane nie godzien tychze pochwal; bo dosc ostro kontestuje moje wypowiedzi, przeto slamazarne, czesto wytracone z kontekstu gryzmoly wspomagane slownikiem synonimów. Zatem posuwajac sie punktowo gdy przeszywa mnie to uczucie, ze juz nie chce nic w tym kierunku czynic, bzdura to ja.
(...) gdzies przeczytalem z jednych z wypowiedzi Sartre'a, ze wariat jest absurdalny w stosunku do otoczenia ale wart swego szalenstwa - to powinno zbudowac satysfakcjonujaca odpowiedz.
Ale dobra dorzuce swoje zdanie.Znam z psychiatryka kolesia co ma duze doswiadczenie w kwestii dragow,dla mnie jest cos w stylu guru cpunskiego ;],jadl kwasy,dfy,doi,fentanyl,cpal fete koks latami, czesto w ciagach z tego co mi opowiadal.Koles ten od 5lat codziennie chodzi do osrodka dziennego na terapie,bierze od chuja lekow antypsychotycznych,powiedzial mi ze ma flashbacki od lat bo najadl sie od chuja dragow.Czy fakt ze nazarl sie tyle kwasow i ma flashbacki,i schizofrenie nie powoduje u was kurwa zdziwienia,czy to jest mega-koincydencja?
Schizofrenia jest niesamowitym doświadczeniem. Zarówno dla doświadczającego, jak i dla obserwatora. Olśnienie schizofreniczne można przyrównać do Oświecenia - często zresztą jest z nim mylone (oświecenie z olśnieniem i olśnienie z oświeceniem). Schizofrenia spowodowana LSD jest IMO dużo bardziej krzywa, i wypaczona niż przypadki ludzi, którzy zapadli na tę chorobę wiodąc normalne, szare życie. Kontrast i "zmiana padania światła" jak to określił Kępiński, muszą być ogromne.
Podczas swojego życia parę razy otarłem się o tę królewską chorobę. Mam na myśli obcowanie z chorymi. Dużo mnie to w życiu nauczyło i skierowało mnie na zupełnie nowe drogi, wręcz przepoczwarzyło.
Wydaje mi się, że poświęcenie uwagi tej chorobie (w wymiarze profesjonalnym) może odkryć wiele obszarów ludzkiego umysłu dokąd ukrytych w cieniu. Obserwując zdrowego człowieka zawsze mniej się można nauczyć, niż obserwując go w stanie choroby (jakiejkolwiek).
Ciekawe jest rozpatrywanie schizofrenii poprzez odmienne stany umysłu - olśnienie schizofreniczne może być krótkotrwałym wglądem w naturę rzeczywistości (kensho) co można łatwo rozpoznać rozmawiając z pacjentem (gdy jest on w stanie udzielać logicznych odpowiedzi) - osoba doświadczająca olśnienia schizofrenicznego może sobie po prostu nie poradzić z doświadczeniem i zstępuje głębiej w pomieszanie. Jak rozróżnić spontaniczne kensho od schizofrenii? Jak się rzekło - rozmawiając z pacjentem, gdy opisuje on m.in. zdarzenia archetypiczne (walka dobra ze złem, boga z szatanem) zwykle choroba działa razem z jego ego. Samo pojawienie się strachu determinuje już egotyzm "olśnienia"
Ayahuaska was uleczy!!!
IMO niebardzo. Ayahuaska aplikowana na pomieszaną głowę miesza w niej jeszcze bardziej. Prawdziwe doświadczenie ayahuaskowe zdarza się pewnie nielicznym osobom.
[przeedytowane - a następnym razem będzie przynajmniej warn. Ufam, że może zrobiłeś to niechcący. pozdrawiam - jacok]
feydewey pisze: (...)
Kazik pisze:A HPPD nie istnieje. LOL. Kolega głębiej powinien się w Erowida wczytać.miczukow pisze: Kwas nie powoduje schizofrenii, ani jakichkolwiek trwałych zmian w mózgu człowieka!!
Edit: Ok coś takiego jak HPPD istnieje, tylko ile jest przypadków związanych z LSD i jak dobrze są zbadane?
Lorazepam pisze: ma flashbacki od lat bo najadl sie od chuja dragow.Czy fakt ze nazarl sie tyle kwasow i ma flashbacki,i schizofrenie nie powoduje u was kurwa zdziwienia,czy to jest mega-koincydencja?
Jedni twierdzą, że psychodeliki ułatwiają, słowami feydeweya, "pomieszanie" - wtedy kolesiowi odpierdala, bo przesadził z dragami (nie tylko psychodelikami zresztą). Inni twierdzą, że ci, którzy już są pomieszani starają się samoleczyć zażywając psychodeliki - ci twierdzą, że zażywał, bo mu odpierdałało. Tak czy siak, trudno udowodnić, że jedno z drugiego wynika.
To opowiada rozne,dziwne ciekawe rzeczy i muwi je na 100% powaznie:
-ze jest prorokiem,apostolem Rastafari
-ze jest sledzony przez tajna organizacje i jej wyslannikow
-ze w domu sa ukryte kamery i mikrofony
-ze wszyscy sa w spisku przeciw niemu takze ja
Nie raz bierze biblie,czyta i mowi ze tam napisana jest najwieksza prawda,a takze jego zycie ,przyszlosc i przeslosc.Oraz inne rzeczy.
Na poczatku bylem przerazony tym co on wyprawia na bombie a potem sie przyzwyczilem,(dodam ze wogule nie jest agresywny),czasem to jest nawet smieszne.
ucieklem nawet z domu na "fazie". powstaje pytanie jak nagle, bo wczesniej potrafilem sie skupic na dluzej i czytac ksiazke godzinami, teraz jestem w stanie zajac sie czyms na maksimum pol godziny. nawet internet nie daje takiej frajdy jak kiedys:D
teraz jestem na nowym etapie schizofrenii, mianowicie czasem slysze jakby ludzie mowili o mnie nawet najdrobniejsze szczegoly zmojego zycia. czasem to przeraza, bo jest to idealnie dopasowane, taka jakby ukladanka slowna wielu osob tworzaca spojna calosc, jednak na dany moment odbieram to jako kontakt z boginia czy z cyzms co tam jest powyzej nami, caly czas mam wrazenie jakbysmy nie byli sami, nie tyle co ufo, ale ze ogolnie sa jakies istoty w innej czasoprzestrzeni ktore nas kontroluja i wlasnie takie rozmowy innych ludzi, ktore generalnie tycza sie zwyklych spraw, ale tworzac szyfr daja nam cos do zrozumienia(np jak postepowac). sorry za chaos ale przez ziperid troche trudno mi sie skupic, jednak mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/12b9362e-ca79-48e0-b46f-0307ff1e4f7c/1111111151.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250709%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250709T213402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=695ea7b7c059b95aa3dbc65a6a738c4fdbdc02dcefb6df1308191a727f5a9504)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.