Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 6 z 35
  • 182 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: gokiburi »
Tylko hiszpanska ciezka Rioja (taka lepsza za 6-10 EUR) daje rade. To chyba najlepsze wino. Do tego Jamon i kozi ser i zyc nie umierac. Moglbym walic tego hektolitry ale niestety mam ograniczony dostep (do sera i jamona latwiej :-p )

A ze swojakow, to ostatnio zrobilem Truskawczaka (25 kg truskawek, 12 kg cukru, 10 l wody) i wyszedl doskonaly. Taki slodkawo-cierpki, niestety ze wzgeldu na to, ze jestem chlorem, nie doczekal sie stabilizacji i poszedl jako Truskawczak Nouveaux. 20 l wina rozjechane w tydzien. Niezle kopalo, smak boski, zero efektow ubocznych. Szkoda, ze tak malo zrobilem.

PS. U mnie truskawki wystepuja w Styczniu :rolleyes: (jakby ktos sie dziwil...)
Staram sie pisac poprawnie, bo trzeba szanowac nie tylko swoich rozmowcow ale i swoj jezyk.
Alkoholizm to powolanie!
  • 374 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: kildeis »
@Der neue Rauschstoffbenutzer Masz rację kolego co do Mołdawian. Ja winko też bardzo często raz/dwa razy w tygodniu sączę, a ostatnio tak z głupia kupiłem Nicolletta czy jakoś tak z Biedronki. Kosztowało to chyba 13złotówek i myślałem, ze będzie chujnia, bo te wszystkie portugalskie i inne obcokrajowskie sikacze co sprzedają w Biedronce poza Gazellą ssą. Ale się zdziwiłem. Wino białe półsłodkie, w smaku wyraźny aromat kwiatowy. Boooskie, jak na tę klasę cenową oczywiście. Polecam szczególnie.

Nie zgodzę się natomiast że Bułgaria chujem śmierdzi co było w tym wątku podane. "Dusza mnicha" (butelka z etykietką na kształt worka) to jedno z najlepszych win jakie piłem do 30zł.

Co polecacie w klasie cenowej do 30zł z białych półsłodkich lub półwytrawnych?
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
  • 2129 / 29 / 0
W przedziale cenowym do 30 zł piję najczęściej
[ external image ]
To wino ( białe ) dobrze komponuje się także z blue lotusem. Może nic specjalnego, ale nie można powiedzieć, że jest złe.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 494 / 27 / 0
Polecamy najtańsze Liebfraumilch Rheinhessen Qualitaetswine - Doctor Peter /brązowa butelka/.
Jest zajebiście tanie 9zł z jakimiś groszami. Uważam, że jak na tę cenę to jest poprostu wyjebiste. Tylko trzeba je trochę napowietrzyć przed piciem, bo jest ostre dosyć tak od razu po otwarciu, dlatego zalecam picie tego wina z dużych lampek, żeby można było elegancko pokręcić płynem i napowietrzyć go nieco - zawiera siarczyny, sporo.
Ja wyczuwam w tym winie zarówno lekkie aromaty kwiatowe /jak w tych lekkich włoskich szajsiakach/ jak i nuty grzybów i serów, które bardzo mi odpowiadają.
Najlepiej podawać lekko schłodzone z odrobiną niebieskiego sera.


Podkreślam, wino kosztuje mniej niż 10 zł i nadaje sie jak najbardziej.
  • 374 / 4 / 0
A gdzie je mozna dostać? Ja kupowałem tego Liebfraumilcha w niebieskiej i też było zajebiste jak na tę klasę cenową (zapłaciłem chyba 11.99 w Almie)
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
  • 109 / 9 / 0
Wszystkim lubiącym czerwone wytrawne wino polecam Trivento - shiraz/malbec z Mendozy, z Argentyny. Zaś dla fanów półwytrawnego butelki z gruzińskiej winnicy Marani. Ja najbardziej lubiłem Kindzmarauli. Akasheni i Mukuzani też są dobre.
Uwaga! Użytkownik Black Lotus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: sue »
Nie jestem specem, dopiero raczkuję w picu wina, co myślicie wytrawnym Bikaver? Wczoraj wypiłem butelkę tego, jak na moje niezbyt wprawne oko całkiem, całkiem.
Uwaga! Użytkownik sue jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 33 / / 0
ile kosztowało ?
  • 164 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: sue »
12 zł. z groszami. Wiem, wiem nie zaszalałem ale akurat na tyle mogłem sobie pozwolić.
Uwaga! Użytkownik sue jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 432 / 1 / 0
Myślałem, że w tym wątku będą pojawiać się same wina w stylu: "komuna", "beczka wiśniowa", "Leśny dzban" czy "Zemsta Sołtysa", a tu widzę mamy bardziej wyrafinowane gusta :cheesy:
off
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 6 z 35
Newsy
[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.