4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7691 • Strona 4 z 770
  • 164 / 3 / 0
Mutri jestes oblatany w tych kwestiach a ja jestem lam zupełny więc powiedz :

1) Czy jesli ma substancję zanieczyszczona metyloaminą to to jak się tego gówna mozna przed spożyciem pozbyć bo z tego co wiem zapach rybki to jest już dosyć dużo metyloaminy a metyloamina to przecież pewna sraczka,
(problem jest widzę nie tylko w amfetaminie),

2) czy jeśli substancja śmierdzi rozpuszczalnikiem (heh faktycznie cała gama zapachów swoją drogą mam wrażenie , ,że to raczej ksylem +rózne syfy dają tą gamę aromatow) to można to poprostu połozyć ha kaloryferze na jakiejś tacce i odparowac ? Tzn czy z mokrym syfiącym mefem mozna postępować jak z mokrą syfiącą amfą.
  • 2012 / 84 / 0
Do mnie wlasnie przyjechalo 2g mepha, kurwa wczoraj zamowilem rano a juz dzisiaj jest z UK ;] Ten meph wyglada troche jak sól i prawie ze nie jebie wogole. Wieczorkiem bd testowal.
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
  • 57 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mastman »
Najtańszego mieli kolesie z RG i do tego o kosztów przesyłki natomiast jakość jak dla mnie chujowa. Co do jakości od LD to nie wiem skąd wziołeś informację o tym że mieli najlepszy. Testowałem chyba 3 razy od niego i zawsze było średnio.
Uwaga! Użytkownik mastman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2012 / 84 / 0
Wlasnie z ziomkiem bedziemy testowac, wrzucamy po 500mg w bombkach, mysle ze mniej sie nie oplaca lepiej raz a dobrze po za drugim razem juz tak nie klepie jak za pierwszym.
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
  • 1205 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: BSKY »
Heh po 500mg to ja bym chyba odlecial;p daj znac jak jakosciowo bo zakladam ze od chrisa masz... Moja dyszka idzie i cos dojsc nie moze;P.

EDIT: spozniony widze;P udanej zabawy...
Ostatnio zmieniony 26 marca 2009 przez BSKY, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2012 / 84 / 0
No ta od chrisa, jakosciowo kurwa najlepszy ale nie sugeruj sier moja wypowiedzia bo to dopiero moj 2'gi raz z mephedronem ale po 500mg bylo za mocno troszke, mojemu kolezce oczy odplynely do gory wogole i gielo mu ryja strasznie %-D D Teraz jeszcze po polowce w burchawe i ide spac %-D Ciekawe czy zasne wogole dzisiaj
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
  • 1205 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: BSKY »
spoko, na przyszlosc - mysle max 300mg na raz z ewentualnym nieduzym snortem po ok 30-45min.. wiecej to troche przytlacza, przynajmniej jezeli chodzi o mnie.... a jak z iloscia? 2g czy jakis ubytek/nadmiar?
  • 57 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mastman »
p4 2 raz brałeś mefedron i od razu zarzuciłeś 500mg? A myślałem, że to ja tutaj jestem najbardziej walnięty:)

Dla tych co by się chcieli wzorować na p4 chcę zaapelować: nie rubcie kurwa tego!!! To nie jest tak, że im więcej tym lepiej. Jest pewien poziom po przekroczeniu którego robi się po prostu nieprzyjemnie. Sam raz wziąłem w bardzo krótkim odstępie czasu ponad 500mg, ale to był naprawdę słaby proch od RG. Tydzień temu wbombiłem 270mg od Autriaków i to było już na granicy kiedy przez chwilę poczułem się niepewnie.
Uwaga! Użytkownik mastman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2012 / 84 / 0
no ja tez nie radze, jak mi juz weszlo tak mocno to nawet pomyslalem przez chwile zeby to wyrzygac ale nie bylo az tak strasznie bez przesady, troche sie dygnelem jak mojemu ziomkowi zaczely oczy odplywac ale light jebnelismy jeszcze 2x po 250mg nosem(kurwa pali jak skurweson i gitara teraz jestem jeszcze taki naspawany lekko i wkurwiam ze bo juz nie ma nic a jeszcze by dojebal. @drobiu nie mam wagi ale widac ze nie zenione ;]
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
  • 1205 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: BSKY »
2x250? :D nie no oslabiaja mnie takie ilosci ... ludzie spokojniej troche bo nam sie za pol roku ktos przekreci... w 100% popieram apel mastman'a - zreszta sam juz kiedys sporo pisalem o tych ilosciach ale widze tamte posty naleza juz do odleglej przeszlosci :rolleyes:
ODPOWIEDZ
Posty: 7691 • Strona 4 z 770
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.