Ktoś z was stosował tą roślinkę? Wykazuje jakieś zauważalne działanie?
zastanawiam się tylko czy lepiej będzie pić herbatkę czy też może lepiej zmielić, załadować w kapsułki i połykać taki zwykły susz.
edit: zrobiłem herbatkę z 5-7g suszu i muszę przyznać ze czuć subtelne działanie, czuć takie delikatne rozluźnienie i uspokojenie jakbym zjadł jakąś słabą bezodiazepinke. Herbatka ma całkiem fajny smak. Polecam jako ciekawostkę jakby ktoś robił zakupy w jakimś etno-shopie. Ja kupiłem susz w sklepie smartshop.pl Akurat była świeża dostawa suszu gotu-kola i zamówiłem sobie tą roślinkę razem z niewielką ilością kratomu.
Więc jakby ktoś zamawiał to polecam sklep cut - źródło /łysy 250g kosztuje tylko 35zł
Warto zakupić teraz bo jak wejdzie nowelizacja ustawy to chyba gotu-kola będzie już nielegalne.
ksionc pisze:
Warto zakupić teraz bo jak wejdzie nowelizacja ustawy to chyba gotu-kola będzie już nielegalne.
Gotu kola ma pozytywny wpływ na pracę układu nerwowego - min. jest stosowana w celu poprawy pamięci oraz jako środek na bezsenność. Nie omieszkam zamówić przy okazji zakupów w cut - źródło /łysy :-)
scalono - łysy
Wychodzi na to, że tak.
Otóż zakupiłem sobie 50g suszu roślinnego.
Robiłem napary z około 5g jednorazowo - smak znośny, trochę cierpki.
Bardzo fajnie odmula, taka trzeźwość umysłu i subtelne uczucie leciutkiego naspidowania.
Zaopatrzony w butelkę z naparem z Gotu Kolą ruszyłem do instytucji zwanej szkołą i pociągając co jakiś czas wira utrzymywałem ten stan przez calutki dzień.
Podoba mi się, jak będę miał więcej pieniędzy zaopatrzę się w tą roślinkę w większych ilościach.
Jakiś czas temu w ramach "międzysemestralnej suplementacji" zakupiłem z cut - źródło /łysy 10% ekstrakt z gotu kola (hydrocotyle asiatica). Jest w formie proszku o delikatnym zapachu i znośnym smaku.
Czy ktoś ma jakieś konkretne informacje na temat mechanizmu działania gotu kola? W internecie są różne opinie, głównie jednak jest sprzedawany jako coś w rodzaju psychostymulanta. Na mnie jednak zadziałał raczej antydepresyjnie - do tego stopnia, że na większość problemów miałem wyjebane, dobry humor cały czas i najfajniej mi się leżało (dobre na sen). Na razie zaprzestałem przyjmowania bo się muszę ogarnąć. Stosowałem różne dawki od ok 100 mg dziennie do ok 600mg (które zaleca sprzedawca). Zapodam nieco linków - na mnie działał głównie w sposób opisany w 3 odnośniku. (dla jasności - suplementowałem w tym czasie również - lecytynę, magnez, ginkgo biloba i musujące witaminki)
http://luskiewnik.strefa.pl/psychostymulantia/p27.htm
http://rozanski.li/?p=271
http://www.jiaogulan.pl/brahmi.html
― Michael Ellner
xyarox pisze:Stosował ktoś może LogIQ?? Zawiera Gotu kole i Brahmi, jednak nie wiem czy nie w za małych ilościach. Czy jest sens w ogóle sobie tym głowę zawracać czy lepiej susz/extrakt obu roślin?
Kapsułka chyba 150 gotu - 2xdziennie. Wychodzi chyba 20 zł mies (bo tyle 60 kosztuje). Jak się nie chcesz bawić to można zainwestować.
Nie wiem jak ten drugi składnik działa. Ja gotu na sen / relaks stosuję.
Czy dobrze rozumie? wyciąg =ekstrakt? Bardzo zaciekawiły mnie opisy tych 2 roślin i własnie znalazłem LogIQ, który zawiera je obie, problem tylko, ze widziałem preparaty z wyższa zawartością Brahmi, ale już bez Gotu. Spróbuje brać jeszcze przez jakiś czas i zobaczę czy będą jakieś efekty. Chociaż dla mnie zawsze było zagadka jak to stwierdzić. Szkoła/studia już za mną, a w pracy to się chyba cofam w rozwoju umysłowym ;). Tylko chyba przestanę oszczędzać i będę brał co najmniej 2 kapsułki dziennie.
― Michael Ellner
dr Henryk Różański poleca nalewki w dawce 5-10ml 2x dziennie. Tego pana każdy zna :)
i zamówiłem, dziś przyszło
cut - nieaktywny link /łysy
Efekty powiem po 2-3 dniach, bo nie wiem czy to placebo, ale czuje się jak po mocnej kawie, ale jednocześnie wyciszony, bez lęku, swobodnie mogę składać swoje myśli.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
