TALK - Rozmowy [H]

[NiezdrowyAntoś]

co sie przejmujesz, wyluzuj ziamk, choj im tam wszystkim w czoko

peace & love & antidepressants

[marmar_86]

Drugi dzień. Czuję się jak na zjeździe po fecie. Ile trzeba wytrzymać?

[ooo]

najpierw bedzie sie dluzyc kazdy dzien ba kazda godzina ..... a potem ani sie obejrzysz jak bedziesz szamac nastepna paczke niewiedziec kiedy ... ;)

[userd]

Po ssri Zoloft nie mogę spać spokojnie, tzn. co chwilę się budzę i mam problem z zaśnięciem. Wcześniej nigdy nie miałem z tym problemu -po prostu kładłem się i zasypiałem.
Pytanie brzmi: czy tak jest tylko na początku czy przez cały czas brania tego ssri?????

Bo jeśli przez cały czas to ja pierdole takie leczenie, budzenie w nocy i ten niespokojny sen bardzo mnie wkurwiają, poza tym śnią mi się poryte realistyczne sny: wojny, bójki, ucieczki przed policją, ogólna rozpierducha, szukanie zgubionej kurtki wśród tłumu, kładzenie się pomiędzy torami itp. Te sny są tak realne jakbym film oglądał, przejebana sprawa. Dodatkowo gadam przez sen, przeklinam, wierce się jakbym na serio walczył. Tak będzie przez cały czas?

[Virus X]

Też tak miałem ale te realistyczne sny zajebiście mi się podobały. Przeszło po jakimś czasie. Bierzesz rano czy wieczorem?

[userd]

Biore wieczorem, niektóre sny mi się też podobają, ale inne mnie przerażają np. ostatnio mi się śniło że kładliśmy się z kumplami pomiędzy torami tuż przed nadjeżdżającym pociągiem i jeden kumpel nie zdążył i pociąg po nim przejechał. Cała schiza polegała na tym, że zbieraliśmy jego szczątki, myśleliśmy co powiedzieć jego starym, czy te szczątki spalić itp. Strach przed Policją itp. Nosz kurwa koszmar w chuj.

Kolejny sen bardziej lajtowy -śniło mi się, że rozjebałem wszystkie reklamy przy pewnej drodze, przyjechała Policja i kazali mi je naprawić, to ja wsiadłem na jakiś stary motor i zacząłem przed nimi spierdalać, wjechałem w las a oni ciągle byli tuż za mną, tak się bałem że mnie złapią, że to jest nie do opisania, chujnia. :nuts:

PS: Qrwa, wychodzi na to, że boje się policji :-D

Za to sny o wojnie to z reguły mi się podobają, bo śni mi się coś w stylu gry Call of Duty, tylko śni mi się, że to ja faktycznie walcze, a w tą gierke w realu byłem dobry to i we śnie jest OK ^_^

Może gdybym brał rano to takiego czegoś by nie było, jak ktoś wie to niech szybko napisze ;]

[Virus X]

Jeśli sertralina działa na ciebie pobudzająco zdecydowanie powinieneś brać rano. Też na początku brałem wieczorem, byłem pobudzony i to samo powiedział mi doktorek. Myślę że twój psychiatra zgodzi się z tym jeśli powiesz mu o problemach z zasypianiem.

[ooo]

ja bralem rano przez 1.5 m-c i ciagle zasypialem na siedzaco mniejwiecej godzine dwie po zazyciu ... czesto chec snu byla mocniejsza odemnie ... teraz testuje zazywanie na noc i chyba jest naprawde niezle ale co organizm to ma inaczej wiec moze faktycznie porana tabsa dla Ciebie bedzie lepsza niz na noc :D

[katotaliban]

A ja mysle ze to ma chuja do rzeczy czy rano czy wieczorem czy w poludnie. To nei jest pigula, ze odczuwasz skutki zaraz po wzieciu. Sertralina przez kilka tygodni osiąga odpowiednie stezenie w osoczu. Pozniej poziom jest taki sam i tylko sie go podtrzymuje, wiec nei ma znaczenia kiedy bierzesz jezeli robisz to w okreslonych odstepach czasowych. W pierwszych tygodniach, moze byc roznica, bierz rano i chuj, jak to nieprawda (bo tak naprwade w przypadku SSRI jak sie w to mocno wglebic to sie dojdzie do wniosku "wiadomo, ze nic nie wiadomo") to i tak sobie sam to wkrecisz i ci minie. Sny realistyczne zostaja i moga sie pojawiac przez caly czas brania.

[ooo]

no i pozwole sobie nie zgodzic sie z przedmowca ale tylko do pewnego momentu ... ja ewidentnie czuje kazda tabletke ... ale wiem ze to z czasem zanika ale na poczatku i podniesieniu dawki napewno ma znaczenie (wiem bo fluo tez spalem ale po 2 m-c przeszlo i juz bylo normalnie i juz nie czulem lub poprostu tracilem wrazliwosc a takze te rozbrajajaco sennosc mniej/wiecej godzin dwie po zazyciu