Ale przed kompem to broo :) + buch i jest relax. Tak jak teraz.
§h¶ôňgĽéĐ.
A z takich bardziej klimatycznych rzeczy to lubie rum(ten 38 %)+kilka buszkow+ jakas gra o piratach. Niezly klimacik :D.
To taka różnica, jak z jedzeniem amfetaminy i waleniu jej w żyłę. Niby to samo, ale jednak inna jakość i inny potencjał uzależniający.
waszmosc pisze: Różnica jest pewna. Piwo pijesz powoli i nawet na pusty żołądek nie masz jebnięcia w łeb.
To taka różnica, jak z jedzeniem amfetaminy i waleniu jej w żyłę. Niby to samo, ale jednak inna jakość i inny potencjał uzależniający.
Uwiez mi nawet wachajac mozesz stoczyc sie na dno.
dno ma też swój urok bo zawsze można się od niego odbić ;-)
Nie piłem i nie będę pić wódki samotnie. Z mocniejszych trunków zdarzyło mi się samemu wypić 300ml ginu z toników, robiłem sobie driny i pełna kultura.
Mastah pisze:Ten drugi przyklad Ci troszke nie wyszedl.
Nie powiedziałem nic takiego. Przecież również pijąc tylko piwo można być alkoholikiem. Znam ludzi, którzy piją 8 piw / dzień i nie widzę różnicy między nimi, a tymi który wypijają na dzień połówkę. Przecież to taka sama dawka etanolu.
Chodzi mi wyłącznie pewną jakość, która de facto przekłada się na potencjał uzależniający. Każdy środek działa silniej i bardziej uzależniająco podany w większym stężeniu lub w sposób szybciej ładujący się.
Potencjalnie więcej alkoholików i osób które wpakowały się przez alkohol w jakieś kłopoty jest w grupie pijącej wódkę, niż w grupie pijącej piwo. Tak samo z amfetaminą, heroiną i administracją dożylną / paleniem, a jedzeniem. Jest to uzasadnione jedną rzeczą, po pierwsze jest po prostu przyjemniejsze/jest większy, lepszy wjazd.
Dlatego napisałem, że to nie do końca to samo. A w wypadku alkoholu uważam, że można mówić też o kulturze pijących piwo, kulturze pijących wino, kulturze pijących wódkę i kulturze pijących co popadnie ;). Każda się różni.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/petru.jpg)
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły
Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-04-14_20-26-59.png)
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"
UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.