Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4002 • Strona 13 z 401
  • 684 / 10 / 0
Jogurt, to ze odbierales na sertralinie swiat "z gory" i szyderczym pozalowaniem jest tylko twoja reakcja psychologiczna na zwiekszony poziom serotoniny. W ten sposob sie samemu usprawiedliwiales, miales gotowe wyjasnienie dlaczego byles jaki byles (a wczesniej nie podobalo ci sie to) - a ze z serotonina bylo znowu ok, to bylo ci z tym w miare dobrze. Organizm nie chce sie zmieniac, wiec zawsze kombinuje tak, zeby czuc sie raczej tak jak dawniej niz w nowy sposob podchodzic do problemu. Tak przynajmniej wydaje mi sie z moich doswiadczen.
Ostatnio zmieniony 07 stycznia 2009 przez anonimowy_uzytkownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik anonimowy_uzytkownik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 116 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Lorazepam »
Mnie tez sie tak wydaje. Sertralina i reszta SSRi zwieksza poziom serotoniny na stale ale trzeba pobrac pare lat.
Uwaga! Użytkownik Lorazepam nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1285 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
sertralina i fluoksetyna rzeczywiście okazały się słabym gówienkami

ja teraz łykam efectin i trittico. W końcu po tym miksie choć trochę odczułem działanie antydepresyjne leków, ale to działanie nadal jest dosyć subtelne. w sumie biorę ten zestaw trochę krótko może działanie jeszcze się trochę rozkręci.

Zakupiłem sobie tez trochę gbl-a i to ma być moja imprezowa używka na weekendy bo chyba interakcji żadnych z snri nie ma a gbl fajnie działa w dupiastym towarzystwie.
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 223 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: katotaliban »
No wlasnie, ja mam taki oto problem, lykam sertraline i buspiron i na imprezach kiedy sie mocno nawale robie strasznie glupie rzeczy, nie kontoruluje sie, do tego mam straszne amnezje i pozniej nic nie pamietam. Ogolnie niefajnie. Ale alkohol wiadomo pomaga w kontaktach damsko meskich i to jego jedna z glownych zlaet na imprezach. I tu pytanie czym mozna by go zastapic, zeby nie miec tych negatywnych efektow o kotrych pisalem. GBL nigdy nie bralem nadawalo by sie to ? Czy zwieksza pewnosc siebie jak alko w tych sprawach ?
As above, so below
  • 1285 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
gbl nadaje się do zastąpienia alko bo działa podobnie a nawet lepiej
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 684 / 10 / 0
http://www.koniecmilczenia.pl/art/30evwbio.html

Powiedzcie mi, co sadzicie o tym artykule. Moze to sie wydac smieszne, ale naprawde na podstawie wlasnych doswiadczen wgladu w siebie itp., musze przyznac autorce bardzo wiele racji. Chyba wszystko co tam jest opisane ma u mnie odzwierciedlenie. Taka teoria bardzo wiele tlumaczy...

Sorry za OT, ale nie mialem gdzie tego napisac.
Uwaga! Użytkownik anonimowy_uzytkownik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3250 / 357 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
Ja tam z tym gbl bym nie przesadzał. GBL dodaje mniej pewności siebie niz alko i jest raczej bardziej odprężający niz odpierdalacki. Alkohol daje częściowe pobudzenie. Jak dla mnie gbl jest lepszy ale nie ma wszystkich zalet alkoholu.

Anonimowy, przeczytam dalej jak będzie mi sie chciało, na pierwszy rzut oka troche przegięta teoria, bardzo prawdopodobne ze część z tego jest prawdą, ale pojawiają sie pewne wątpliwości np. dlaczego z "pęknietego neuronu" neurotransmitery nie powodują chociaż krótkotrwałej euforii tylko od razu agresję i lęk? Druga rzecz, to czy układ nerwowy to taka maszynka w której można dowolny impuls zatkać i zaczyna on "nabrzmiewac" w tym miejscu przez nuerotransmitery. Do tej pory myślałem że neurotransmisja jest ciągła. Czy gdzieś neurotransmitery sie kumulują? Mózg świetnie radzi sobie z usuwaniem substancji szkodliwych a nie radzi sobie z neurotransmiterami? Musze poczytac dalej ale nie teraz.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 1530 / 9 / 0
Czy jezeli zostało mi troche paczek po fluoksetynie a mam nawroty depresji ot czy moge tym sie sam leczyc skoro za pierwszym razem pomoglo? Wtedy mialem masakre, teraz jest raczej lzej, ale nie chce mi sie znow chodzic do psycho i od nowa zaczynac. czy moge zamiast tego sam wrzucac po jednej tabletcce 20mg, ewentualknei po dwoch? Czy nie grozi to zespolem serotonionowym albo jakims innym brain damage?
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 238 / 1 / 0
Powiem tak - ja bym brał. Ale robisz to na swoją odpowiedzialność - jak wszystko w życiu zresztą.

Jak pójdziesz do lekarza i powiesz, że fluo dobrze Ci robiła to ją Tobie poprostu zapisze i na jedno wyjdzie.
  • 1530 / 9 / 0
właśnie myślę, ze tak by było. Tylko problem w tym, że wtedy bylo mega źle, a teraz jest w porównaniu z tym co bylo lekki nawrot. Niechciałbym przesadzić z dawką. Póki co będe bral 20mg.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
ODPOWIEDZ
Posty: 4002 • Strona 13 z 401
Newsy
[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Trump: sześciu przemytników zginęło w naszym ataku na łódź transportującą narkotyki

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że amerykańskie siły we wtorek przeprowadziły atak na łódź u wybrzeża Wenezueli, którą według wywiadu przemycano narkotyki. Zginęło sześć osób, które Trump nazwał „narkotykowymi terrorystami”.