Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, yerba mate.
Tytoń ma osobny dział → >LINK<
ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 39 z 39
  • 804 / 463 / 0
Z MO kupiłem kg Kakao criollo surowe w proszku za stówkę. Te ceremonialne wychodzi w chuj drożej, a różnic w działaniu nie uświadczyłem. Proszek zalewam ciepła woda, jak wrzątkiem to słabsze działanie. Dodaje cynamon, trochę chili i jest bomba. Na nastroj wpływa wyraźnie. Przez trzy godziny czuje normalnie szczęście. Jak wypije na to kawę pojawia się delikatna euforia, znacząco podbija działanie. Powiedziałbym ze nawet lekki stan mani.
Panie Boże jeśli teraz nie umre nigdy nie przypierdole krechy.
  • 4397 / 704 / 2117
Sprawdzę. Istnieje możliwość podesłania into PM tego produktu konkretnego? MO akurat mam w obiegu ze względu na inne substancje, które tam zakupuję, to może bym wziął.

Ciekawi mnie, jak to dokładnie działa — opisujac to (tak jak piszesz): no to kurde, chyba się opłaca szarpnąć.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 804 / 463 / 0
Kolejny raport. Pije regularnie, zawsze znacząco poprawia mi nastrój. Tolerancja praktycznie nie rośnie przy piciu raz na dzień/dwa. Zauważam też znaczne zwiększenie popędu seksualnego i chęc do przebywania wśród ludzi. Jako afrodyzjak zajebiste. Po mocnej szklance kakao usypanej do połowy występuje charakterystyczna błogość. Coś jak zjedzenie gorzkiej czekolady x100. Jezeli aktualnie znajduje się w obniżonym nastroju kakao jest w stanie wyrwać mnie z tej przestrzeni momentalnie, wyraźny efekt antydepresyjny. Czuć działanie energetyczne, ale zupełnie inne niz przy kawie. Stymulacja jest wyważona,nienachalna. Mam wrażenie dryfowania w ciepłej i miłej przestrzeni jakbym był zawinięty w niewidzialny kocyk z kakao.
Dziś aplikowałem 50gr i czuję wyraźnie działanie psychoaktywne. Czuję mocne ciepło w sercu i charakterystyczne przyjemne mrowienie w całym ciele. Dość wyraźnie czuję wystrzał endorfin w moim mózgu.
No kurwa, pięknie. Ludzie, jak dla mnie Kakao Criollo to jest odkrycie roku.
Panie Boże jeśli teraz nie umre nigdy nie przypierdole krechy.
  • 354 / 63 / 3
Kilka miesięcy temu regularnie piłem kakao decomorreno (4 łyżeczki) z mlekiem i cukrem (łyżeczka), a także z posiekanymi kosteczkami mlecznej czekolady. Świetny smak oraz dobrze działa jako przedtreningówka. Zwiększa pompę mięśniową oraz ogólne odczucia z treningu.
  • 6 / / 0
Gdzie kupujecie to kakao criollo? W necie wiele różnych ofert w różnych cenach i nie wiem gdzie bedzie legit.
  • 2076 / 250 / 0
Ostatnio znów wróciłem do kakao, po dłuższej przerwie działało świetnie. Kupiłem też na próbę kakao ceremonialne. Kakao w ziarnach zdrożało bardzo, a ceremonialne nie, dlatego zdecydowałem się wybecelować więcej, na próbę. Kakao ceremonialne działało, ale zawiodłem się na nim. Działanie nie było tak pełne jak działanie kakao w ziarnach czy kruszonego. Było lekko przesunięte w stronę działania gorzkiej czekolady. Mocniejsze i wyraźniejsze oczywiście, ale nie tak jak ziarna.

Zastanawiaja mnie też dawki, które niektórzy stosują. Niektórzy nawet 50g ładują. Jak zaczynałe jeść kakao, jadałem 8 ziarenek ważących łacznie 10g. Działanie było mocne, na granicy. Mocniejsze nie mogłoby być, czułem już lekkie mdłości i po wyższej dawce czułbym się źle. Kakao ceremonialnego najwięcej zjadłem 20g i też czułem, ze to jest zbyt dużo. Zbyt duża dawka kakao nie jest przyjemna, tak jak za duża dawka kawy. Do tego po zbyt dużej dawce kakao trudniej złapac ten stan, o którym chodzi w kakao. Zbyt duża dawka daje jakiś rodzaj przebodźcowania i zmiany postrzegania, które oddalają od tego co się dzieje w środku. Czy ktoś zauważył coś podobnego?

Działanie też zmienia się w zależnosci od tego czy dołożymy stymulant (np. kawa), czy nie. Bez kawy działanie jest bardziej wesołe, nieraz chce sie śmiać. Jest mało stymulujące, za to ciepłe. Z kawą jest bardziej ekstatyczne i energiczne.

I jeszcze jedna rzecz, działanie kakao sie kończy przy codziennym jedzeniu. U mnie najdłuzej kilka miesiecy działa dobrze, potem nie ma poszerzenia świadomości, poprawy nastroju i flow. Zwiększenie dawki nie pomaga, zmienia się działanie po prostu, wyczerpuje sie potencjał. Czyli używanie kakao samo się reguluje. Jak zaczynałem jeść kakao bałem się, ze sie od niego uzależnię, to trauma po okresie utraty kontroli nad używaniem narkotyków. Po wyjściu z ciężkiego nałogu bałem sie wszystkich używek, do tej pory dużo strachu zostało. Zorientowałem się jednak, że kakao przestaje działać dobrze i jakby samo znika z jadłospisu, nie ma ryzyka uzależnienia.

Kakao jest też moją podstawową używką podczas imprez rave. Daje energiczny i ekstatyczny stan. Podczas tańca potrafię śmiać się ze szczęścia, potrafię też doświadczać niezwykle cennych perspektyw myślowych, a kakao to ułatwia. Wyglądam pewnie jak po bardzo mocnych środkach wtedy (choć sam nie wiem jakich), doświadczam niezwykłych stanów radości. Najbardziej lubię jak uda mi się poderwać w tańcu dziewczynę, która mi się podoba. Jak zainteresuję ją sobą, przyciągnę ją swoją energią. Cieszą mnie takie sytuacje, czuję się wtedy atrakcyjny. Lubię wymianę spojrzeń, uśmiechu, ten przepływ energii, czasem dotyk. Jest w tym dużo świeżości i ekscytacji. Przygód nie szukam, cenię sobie mój związek. Uwielbiam imprezy, i kakao.
  • 4 / 2 / 0
Na mnie kakao ceremonialne działa bardzo dobrze do pracy nad somatyką. Niektórzy narzekają na skutki uboczne przy wyższych dawkach, a u mnie przy 50 gramach działa najlepiej - totalny luz lekkie rozpływanie. Ale ja do pierwszej godziny wolę się wyciszyć i zajrzeć w głąb siebie, potem już normalnie funkcjonuje.
W sumie nawet decomoreno daje radę jako zamiennik kawy (po niej jestem roztrzepany) ale tylko surowe bo ciepłe zbyt rozleniwia.
Ceremonialne zalewam wrzątkiem 80 stopni ze szczyptą soli i pieprzu cayenne.
Różne są odmiany kakaa ceremonialnego, z tych co próbowałem to szły w stronę uziemienia albo otwarcia serca
  • 2076 / 250 / 0
@paulander159753 o, uziemienia, świetne określenie. To kakao ceremonialne, które kupiłem, to można powiedzieć, że idzie w stronę uziemienia. Dla mnie to zepsute kakao. Kakao w ziarnach sporo zjadłem, wiele kilogramów przez kilka lat, zawsze było lekko "odleciane" i jak to piszesz, otwierające serce. Uziemiająca to może być czekolada, taka zwykła, gorzka.

Ziarna są zatem najpewniejsze. Nie zawsze są smaczne, choć zdarzają się bardzo ciekawe i dobre w smaku, kojarzą mi się z wykwintną czekolada albo dobrym winem (w jakiś tam sposób). Zwykle jednak są średnie w smaku, albo nawet kiepskie. Nigdy też nie robię napoju, zawsze je zwyczajnie zjadam. Zwykle najsmaczniejsze są takie, które się łatwo obierają i najsmaczniejsze są po obraniu właśnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 39 z 39
Newsy
[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków

CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.