Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 5168 • Strona 517 z 517
  • 433 / 36 / 0
Jak nie będziesz nadużywał to nie wyrobi się tolerancja na dawkę. Po prostu efekt psychodeliczny będzie mniej spaktakularny/nie będzie go wcale.
  • 16 / 1 / 0
właśnie mówie o tym dlaczego ten efekt halucynogenny zolpidemu miałby niby zanikać skoro nie nadużywam
  • 3615 / 597 / 1
A co to znaczy według ciebie "nie nadużywać"? Brać codziennie po jednej tabletce
Bo jeśli tak (w rozumieniu medyczno- lekarskim jedna tabletka przez tydzień lub dwa to jest zażywanie zgodne z zaleceniami. Co prawda należy brać jak najrzadziej i zolpidem nie jest do ciągłego stosowania tylko doraźnego aczkolwiek dawka i całkowita długość takiej terapii – 7 albo 14 dni – a mieści się w kategorii "nie nadużywania") to chociaż- co do zasady- niby prawidłowo ale ciągle, często, przez kilka kilkanaście dni – efekt psychodeliczny znika po pierwszym drugim trzecim nomen omen terapeutycznym razie.

Lek dalej będzie działać ale rychło zostanie pozbawiony magicznego efektu.

Myślę że ten tydzień albo dwa nie spowodują że nagle po pięciu dniach będziesz potrzebował dwóch tabletek żeby zasnąć. Cały czas jedna będzie wystarczać (tak zakładam, może być inaczej ale nie mylę się wiele) i z góry informuje- jeśli powiedzmy po tym drugim trzecim razie jeśli dołożysz drugą porcję czyli zamiast jednej dwie tabletki – to nie spowoduje że znowu będziesz widział zakrzywione linie, czuł obecność osób w pokoju albo będziesz zdysocjowany. Gwarantuję że tak nie dogonisz tego unikatowego stanu. Jedynie sobie podbijesz tolerancję.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 367 / 94 / 0
Pytanko,
Z zolpi się trochę znam, parę epizodów.
W styczniu jadę w Alpy - 26h w jebanym autokarze. Planuję się uśpić na przynajmniej 16. Zolpi chyba ma za krótki okres półtrwania.
Jednak jakby to połączyć z 50 mg kwetiapiny i 100 trazodonu?
Czy obudzę się dopiero w drodze powrotnej za tydzień albo w worku? :korposzczur:

Kwetę brałem ostatnio przez kilka miesięcy, trazodon na co dzień 300mg xr, czasem rolki wlecą. Tolerancja jest także na dość wysokim poziomie na te substancje.

Zapomniałbym o pregabalinie -900 mg na stałe.
Jedyny sposób by pozbyć się pokusy, to jej ulec.
  • 961 / 301 / 5
@Psilosoph Czyli jak rozumiem pytanie jest o 900mg pregabaliny + 10mg zolpidemu + 50mg kwetiapiny + 300mg trazodonu xr + 100mg trazodonu ir?
No przed krzywą fazą po zolpidemie to raczej się uchronisz. Jeżeli w ogóle potrzebujesz jeszcze go dokładać to przyspieszy ci samo zaśnięcie, na długość ani "głębokość" snu już wpływać nie będzie. 26h to trochę czasu jest, obudzić się obudzisz, zwłaszcza jak ktoś ci pomoże (najlepiej również wyjść z autokaru co być się nie przewrócił). Bardziej bym się przejmował czy do łazienki wstaniesz, bo tutaj może się skończyć różnie no i połamany się obudzisz strasznie.
Reasumując, jeżeli potrzebujesz coś dokładać to moim zdaniem 900mg pregabaliny + 50mg kwetiapiny + 300mg trazodonu xr starczy w zupełności. Ani trazodon ani zolpidem już tutaj nic nie zmienią.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 1430 / 378 / 2
@Detronizator2
@Psilosoph
Może i taki mix uchroni Cię teraz przed krzywą fazą, ale spójrzmy prawdzie w oczy: 900mg pregabaliny + zolpidem + kwetiapina to jest zestaw dosłownie zabójczy dla neuroprzekaźnictwa. To nie jest leczenie, to zaciąganie ogromnego długu u własnego mózgu.

Użyję metafory autostrady, żeby to zobrazować.
Wyobraź sobie, że Twoje neuroprzekaźniki to samochody. Normalnie ruch jest płynny. Wrzucając taką mieszankę, nie naprawiasz drogi, tylko stawiasz na środku betonowy mur. Blokujesz pasy z mocą tysiąca słońc. Samochody (impulsy) się piętrzą, robi się gigantyczny zator. Gdzie te auta mają się podziać?

One nie znikają. Mózg, próbując zachować homeostazę, zacznie w końcu "rozbierać autostradę" (downregulacja receptorów), żeby dostosować się do tego sztucznego korka. Jak kiedyś ten mur zabierzesz (odstawisz leki), to zostaniesz z rozwaloną infrastrukturą i milionem wściekłych kierowców, którzy ruszą na raz. Wtedy wszystko "wyjdzie" po latach ze zdwojoną siłą.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 451 / 177 / 0
A w jakim celu ma być to uśpienie? Żebyś się nie nudził w autokarze? xD
Jeśli tak, to z całym szacunkiem, żenada xD
  • 346 / 87 / 0
Przecież po tych 16h snu to będziesz się czuł gorzej niż jakbyś nic nie spał :D, prześpij się normalnie 8h resztę czasu zabij serialami/książką no i pamiętaj się poruszać co jakiś czas
ODPOWIEDZ
Posty: 5168 • Strona 517 z 517
Newsy
[img]
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.

[img]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.