Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2135 • Strona 213 z 214
  • 12628 / 2442 / 0
Ale doszło Ci tam już do zapłonu? Da się to poznać po zapaskudzonym wapku, którego trzeba wyczyścić, bo inaczej nie da rady więc obstawiam, że balansujesz na granicy. Też widziałem na YT i nie wierzyłem. Cierpliwości, wprawy i jeden płomień.
Ja na początku też wróciłem do swojego elektronika i teraz przez pryzmat czasu się zastanawiam, jak ja mogłem wapować z takiego g**a.
Czasem lubię sobie dodać do suszu odrobinę # samoróbki, to wtedy chmury są takie, że ciężko uwierzyć, że to waporyzacja.
  • 274 / 25 / 0
Raz spaliłem susz bo był czarny, chyba drugiego dnia i od razu całość rozebrałem do kąpieli w alkoholu. Może z tym dymem to przesadziłem ale czuć było coś więcej niż parę. Porównałbym to do waporyzacji w feniksie na 221 stopniach, tam też nie dochodziło do zapłonu, a smak i chmura sugerowały że jednak coś się przysmażyło. Podobne odczucia mam grzejąc po dole capa.
jestem obłąkany
  • 12628 / 2442 / 0
Jeśli trzeba było od razu czyścić, to bankowo przypaliłeś. U mnie często też susz jest na granicy czarnego, ale mam już wszystko opanowane tak, że to wciąż tylko para. Wiem ile mogę sobie pozwolić na grzanie po drugim kliku danym palnikiem. Jedyny, którym nie potrafię, to właśnie ten z 3 płomieniami. Jak kliknie mi drugi raz, to susz już spalony - zerowa kontrola.
Jak już będziesz miał właściwy palnik, potestuj z grzaniem wyżej, jeśli para jest zbyt ostra. Ew. jakiś bubbler, albo przejściówka do bonga (Bonger się chyba nazywa). Sam wapek domyślnie pasuje do szlifu 10mm, ale u nas są głównie 14.5mm.
  • 274 / 25 / 0
Nowy palnik zrobił robotę. Płomień jaki z niego leci to może jedna piąta jednej dyszy z poprzedniego. Zły jestem na siebie że w ogóle katowałem tego pięknego vapcapa czymś co się nadaje pewnie do lutowania rur miedzianych... Tip jest zabarwiony na brąz od zewnątrz, możliwe że z czasem i tak by się taki zrobił, w środku jest ciemny po spaleniu suszu i niewiele sama kąpiel w ipie poradziła na to, ale przynajmniej cap wydaje się być sprawny. Cały sprzęt jest dość odporny na to co robi z nim użytkownik :)

Ładne i smaczne chmurki mogę teraz ściągnąć od razu po drugim kliknięciu. Muszę jeszcze wyczaić czy da się utrzymać idealny smak suszu przy jego drugim podgrzaniu. Może niewiele zostaje z terpenów po pierwszym, a może jest to kwestia wprawy. Świetny waporyzator o bardzo szybkiej ekstrakcji. To koniec z dwoma sesjami po 5 minut w feniksie aby wszystko wyciągnąć.

Gdyby ktoś się zastanawiał kiedyś jaki palnik dobrać do niego to odradzam ten z trzema dyszami marki honest. Cap nagrzewał się błyskawicznie przez co klikał bardzo szybko, a komora nie nadążała i nie miałem pary. Próbowałem grzać dłużej i zawsze susz był przysmażony zbytnio albo spalony co osiągnąłem jednego razu i jestem zły na siebie za to że potraktowałem elegancki sprzęt jak szklaną lufę.

Dobrze że jezus chytrus zwrócił uwagę mi na to że mój palnik się nie nadaje. Gdybym nie kupił innego to rozczarowany efektami dojeżdżałbym dalej vapcapa.
jestem obłąkany
  • 12628 / 2442 / 0
Cieszę się, że palnik zrobił robotę - wiedziałem, że tak będzie.
Obstawiam, że kupiłeś tego mniejszego, z tych co polecałem, albo coś podobnego. On jest najlepszy na początek, bo pozwala na największą kontrolę, choć kosztem czasu.

To znaczy skąd to odbarwienie nie chce zejść? Z nakładki, czy komory? Nakładki nie mocz w IPA! Tylko patyczkiem przetrzeć. Tak, w końcu się odbarwiają, chyba że nałożysz nakładkę typu FMJ, to wtedy tylko na samym dole i od wewnątrz.
Komora raczej nie ma prawa się tak odbarwić od wewnątrz, bo to dobra stal i łatwo wyczyścić.

Za jakiś czas pewnie zainteresujesz się możliwościami rozbudowy, modyfikacji i dodatkami, bo DynaVap, jak i inne firmy robią też customowe trzony, komór to jest chyba aktualnie z 8 różnych, do tego jeszcze bardziej wyrafinowane / wydajniejsze nakładki typu armored cap, albo taki ze stalowymi kulkami.
  • 274 / 25 / 0
Komora w środku trochę pociemniała i pozostały tam też miejscami jeszcze ciemniejsze punkty po tym jak zwęgliłem susz. Tego chyba już nie doczyszczę. Ciekawi mnie bardziej wygląd tipa z zewnątrz bo całkiem pozmieniał barwę. Płomień palnika z trzema dyszami był tak mocny że ten wystający element capa nagrzewał się do czerwoności :/ Może z siedem giesów cbd przepuściłem przez vapcapa, grzejąc tamtym palnikiem i taki efekt był już gdzieś po tygodniu.

[ external image ]

Oczywiście całość jest sprawna. Dzisiaj, szukając suszu cbg w internecie, trafiłem na ofertę innych ziół do waporyzacji. Jako że miałem różnych ziół trochę to pomyślałem że spróbuję czegoś w vapcapie. damiana była nawet spoko, ale popełniłem następny błąd, tym razem wrzucając zmielony i wysuszony korzeń maca. Znów coś lekko przypaliłem. I znów sprzęcik poleciał do kąpieli w alkoholu. Mam problem z czyszczeniem kondensatora bo ta rurka ma bardzo małą średnicę. Robię tak że daje się temu namoczyć i później płukam to w alkoholu. Coś tam zawsze zostaje w środku to drewnianym patyczkiem trochę pojeżdżę wewnątrz i znów płukam w alkoholu. Po takim zabiegu gdy spojrzę do środka to wydaje się już czysty. Niestety końcówka po tych zabiegach trochę trąciła nadal przypalonym korzeniem. Przydałby mi się jakiś sposób na przetarcie wewnętrznej powierzchni kondensatora. Moje patyczki do uszu są zbyt grube i nie zmieszczą się do środka. Spróbuję dorwać jakieś inne.

Nie ma ten sprzęt łatwo u mnie. Czasem jestem w stanie sobie wyobrazić rzeczywistość w której z chłodną głową i odpowiednią oceną podchodzę do tego co robię. Niestety poza wyobraźnią jestem strasznie potrzepany. Mam już dobry palnik to teraz jeszcze muszę sobie wbić do głowy aby niczego poza konopiami nie pchać do komory. Gdybym chciał poeksperymentować z innymi ziołami to przecież mam fenixa z regulacją temperatury. Biedny vapcap :D
jestem obłąkany
  • 579 / 55 / 0
Tam gdzie się zwęgliło to czyść kwaskiem cytrynowym, do tego trochę to podgrzać, trochę podrapać i czarne plamy zejdą
  • 274 / 25 / 0
Jak długo powinienem moczyć elementy w alkoholu? Da się pozbyć w ten sposób zapachów? Wystarczy że podgrzeję komorę i zaczynam czuć swąd korzenia :( Wpływa to niestety na smak suszu.

Mam gdzieś kwasek cytrynowy. Spróbuję zrobić tak jak napisał motocyklista.
Ostatnio zmieniony 14 października 2025 przez 245trioxin, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem obłąkany
  • 579 / 55 / 0
Zrób sobie trochę stężonego roztworu kwasku z wodą (w sensie nasycony, tyle ile uda się rozpuścić w danej ilości wody), pomocz te miejsca które chcesz czyścić na chwilę żeby "przeżarło", najlepiej na gorąco i wtedy powinno zejść. Nie mieszaj z alkoholem kwasku bo go nie rozpuszcza.
  • 274 / 25 / 0
Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem moczenie na gorąco. Wsadziłem górną część tipa do naczynia z roztworem i zacząłem podgrzewać na gazie aż roztwór zaczęł się gotować. Zgaduję że nie tak to miało wyglądać. Komora po przetarciu zrobiła się czyściutka. Zabarwienie z zewnątrz również z grubsza zeszło gdy przejechałem po nim ręcznikiem papierowym.

Zapomniałem że do naczynia wrzuciłem również sitko. Nie mogę go znaleźć i wygląda na to że przy tym wszystkim pozbyłem się go razem roztworem :( Brawo.
Dodałem do koszyka w sklepie internetowym trzy sitka, wosk i wyciory do czyszczenia kondensatora. Kusił mnie też dynajacket gold, lecz w komentarzach ktoś napisał że nie nadaje się do m7. Szkoda trochę
jestem obłąkany
ODPOWIEDZ
Posty: 2135 • Strona 213 z 214
Newsy
[img]
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana

Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.

[img]
Ekstrakt z konopi wykazuje wyższą skuteczność niż opioidy u pacjentów z przewlekłym bólem pleców

Ekstrakty z konopi pochodzenia roślinnego zapewniają lepszą ulgę w bólu oraz inne klinicznie istotne korzyści w porównaniu z opioidami u pacjentów cierpiących na przewlekły ból dolnej części pleców – wynika z danych z badania klinicznego opublikowanego w czasopiśmie Pain and Therapy.

[img]
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu

Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.