Wątki traktujące o muchomorze czerwonym (Amanita muscaria).
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 13 z 13
  • 17 / 4 / 0
Ogólnie próbujecie ratować robaczywe muchomory? Czy zostawiacie?
  • 81 / 47 / 7
Szczerze to mam to w dupie czy są robaczywe czy nie. Nie przeszkadza mi ich sama obecność, bo i tak całość zbiorów wrzucam do dehydratora, aż owocniki będą się łamać jak krakersy. Jakiś czas temu wrzuciłem w wyszukiwarkę pytanie, dlaczego nie powinno się spożywać robaczywych, to rzekomo nie same robaki, a ich odchody miałby być dla nas szkodliwe. Musiałbym więcej o tym przeczytać. NIE zbieram starych, mocno zżółkniałych/wyblakłych czy pogryzionych okazów. Nie przeszkadzają mi jak są lekko wysuszone czy trochę zżółkniałe od słońca - kiedyś kurwa chyba jakąś "bajkę" przeczytałem, że susząc owocniki na słońcu, to powstaje jakaś trzecia substancja poza kwasem ibotenowym czy muscymolem. Nie mam pojęcia, gdzie to przeczytałem - najprawdopodobniej część kwasu ibotenowego przekształca się w muscymol i tyle.

Zrobiłem jednak szybki research i okazuje się, że faktycznie - pod wpływem działania promieni UV, jakaś część kwasu ibotenowego, przekształca się w MUSKAZON. Niestabilny alkaloid, którego uzyskanie wymaga niemałej ilości jebania, a w dodatku jest niestabilny i łatwiej ulega rozkładowi niż pozostałe dwie substancje. No i w dodatku - ciężko jest uzyskać jakieś konkretne jego ilości. W takim razie nie zostałem wprowadzony w błąd i nie przeczytałem "bajki", ale chyba ktoś jednak niepotrzebnie się tym podniecał, bo nie ma czym. Informacje na szybko pozyskałem od Grok'a (AI), więc trzeba całość zweryfikować na własną rękę. Jestem ciekaw, co na ten temat mają do powiedzenia "eksperci" z grup Facebook'owych : )
  • 17 / 4 / 0
asd.png
U mnie zgodnie z planem wysyp w tym tygodniu. Za 2 dni będzie o wiele więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 13 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.

[img]
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki

Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!