Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10366 • Strona 1035 z 1037
  • 339 / 104 / 2
19 lipca 2025kropka855 pisze:
Pomaga komuś Prega na fobię społeczną i pewność siebie?
No stary, nic mi nie pomaga tak jak Prega. Benzo oczywiście też pomaga, ale benzo sprawia ze jesteś naćpany i to widać. Natomiast prega wprowadza mnie w stan uspokojenia, usuwa over-thinking, dodaje chęci do rozmowy, chęci do działania i jednocześnie przy tym nie widać po mnie że jestem pod wpływem. No chyba że zjadłem 300 mg lub więcej.
Ale takie 150 mg to jest dla mnie perfekcyjna dawka terapeutyczna po której nie czuje się naćpany ale czuje się lepszą wersja siebie i szczerze to chyba do końca życia będę się suplementował pregabaliną w sytuacjach takich jak
- rozmowa o prace
- spęd rodzinny
- imprezy integracyjne w pracy
i tym podobne wydarzenia stresujące wydarzenia w życiu. Właśnie w ten sposób stosowałem pregabaline ale niestety troche popłynąłem i zjebałem sprawe i od 8 miesięcy biore pregabaline prawie codziennie w dawkach od 150 do 300 mg ale jakoś w połowie lipca zszedłem do 100 mg i mniej i teraz od ponad tygodnia jestem na 75 mg i schodze miligram po miligramie.... Dzisiaj poszło 60. Wczoraj lekki jednorazowy relapsik i zjadłem 75 mg a potem w ciągu dnia 150 mg, ale to był wyjątek. W weekend nie brałem wcale i nie czułem żadnych efektów odstawiennych poza tym że byłem zmęczony i nie miałem ochoty na robienie czegokolwiek ale to równie dobrze wcale nie musiał być skutek odstawki pregaby. Ze snem problemów nie mam odkąd tak drastycznie zmniejszyłem dawki.
Planuje zejść do zera w tym miesiącu i wyznaczyć sobie jakiś algorytm którego będę się trzymał i który narzuci mi, że pregabaline bedę mógł stosować wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach bo branie jej codziennie na dłuższą mete nie ma sensu. Zrobie sobie diagram blokowy złożony z pytań typu "Czy zazywales pregabaline w ciągu ostatnich 4 dni" -> TAK -> "A czy masz dzis spęd rodzinny lub rozmowe o pracę?" -> Jeśli nie, to schemat się kończy odpowiedzią "Nie możesz dziś brać pregabaliny" itp. - wiecie o co chodzi - taki diagramik którego używam przed podjęciem decyzji o zażyciu pregaby. Myśle że taki sposób walki z uzależnieniem może sie sprawdzić w przypadku takiego problemu jaki ja mam. Bo jeśli daje sobie wolną rękę i biore pregabaline "na wyczucie" to wtedy sie to zawsze konczy wpierdalaniem jej codziennie... Bo jedyny proces myślowy jaki mam w głowie to "Hmm, zażyć se pregabalinki, czy nie? Hmm..". A jak mam narzucony bardziej skomplikowany, statyczny algorytm z którym nie mogę dyskutować to wtedy nie będę sobie dawał takiej wolnej ręki.

Co sądzicie, czy to ma szanse sie sprawdzić czy w przypadku takiego umiarkowanego wjebania psychicznego?? Ktoś stosował takie podejście?
Czuje się uzależniony psychicznie. A fizycznie nie wiem bo boje się schodzić do 0 na dłużej niż 2 dni
  • 21 / / 0
Ja mam przepisaną Prege 2x150 rano i 1 x150 wieczorem nie wiem czy to działa bo schodziłem z alpraxu a i tak go podjadam czasami i nie wiem już mam nawyk że walę 300mg rano =+ Welbrox i escitoptam i leci ale i tak cholerne benzo podjem a najczęsciej jak się napję na kaca wale dawkę wększą benzo i śpię cały dzień reszta leków nie dział ;)
  • 20 / 3 / 0
Działa przy dziewięćsetce ;p Ale osobiście odradzam taki peak.
  • 6 / 2 / 0
Hej, biorę pregabaline na lęki związane z braniem Oribionu(Burporion). Dostałem dawkę od psych 75-0-75mg i biorę to już 5 dni i szczerze przeciw lękowo coś tam działa ale chciałem też by motywacja oraz rozmowa z ludźmi wychodziła mi lepiej. Myślicie ze mogę od siebie dorzucić 150-0-75 dla testu? Czy to bezpieczne? Psych mam dopiero za miesiąc. Jestem laikiem, chce się leczyć ale nie wiem czy psych nie dobrał złej dawki do mnie, ważę 100kg w dawka 75-0-75 jest prawie nie wyczuwalna. Pozdro
  • 2680 / 564 / 0
Zły pomysł. Motywacja i gadka to nie po predze. Zwiększenie dawki może to zapewnić krótkoterminowowo ale im dłużej będziesz przyjmował to gówno tym bardziej odmóżdżony będziesz.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 1941 / 315 / 0
Schodzenie jest długie i ciężkie. Obecnie jestem na 150 + 75mg . Obcinam o 75 co 2 tygodnie, co tydzień nie dałbym rady (jak lekarz wskazał). Zbyt długi staż. Wyskoki rekreacyjne. Da się przeżyć, cieszę się że z leków pozostaje mi tylko MJ oraz mirtazepina
Oczywiście nie czuję nic po tych dawkach nic, po prostu odstawianie z harm reduction i tyle. Może lekkie poprawienie nastroju, ale prawie placebo,
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 774 / 51 / 1
Dawka dobowa standardowo miałem 600mg czasem podbijałem dawkę dla tej specyficznej fazy.
Po braniu prawie dwa lata, schodzenie rzeczywiście okazało się ciężkie, a raczej męczące coś jak przewlekły ból.
Potem spróbowałem CooldTurkey i się okazuje, że to całkiem proste jest. Kilka dosłownie kilka. Bo nie wiem trzy, może cztery noce poszarpane bez snu. Póżniej kilka takich po których budziłem się i tak niewyspany.
I poszło to, bez wspomagania się w żaden sposób, więc most milowy jeszcze do skrętów po benzo.
Wróciłem już kolejny raz do pregabaliny i nie zamierzam szybko jej odpuszczać.
Wiem tylko, że nie służyło mi rozkładanie jej na dwie dawki. U mnie całość rano na pusty żołądek działa palce lizać.
Promienna Pregabalinabogini ciszy i światła. Benzodiazepiny kłaniają się w pokorze, Opiaty szepczą pieśni tęsknoty, a ja w ich cieniu trwam, lecz Dusza należy tylko do Pregabaliny
  • 10 / / 0
Halko,

z racji tego, że od dzieciaka mam w tle stan lękowy, który ssie mnie jak bezlitosny wampir muszę się czymś ratować. Czuje, że przez tego mrocznego pasażera mój potencjał jest wykorzystywany tylko w małym procencie. Po alprazolamie czuje się jak młody bóg, którego mózg oblewa przepyszna czekolada. Wiecie o co chodzi. Po prostu życie staje się zajebistą opcją. Czymś czego się chce. Jednak gdybym brał to w ciągu, to skończyłbym pewnie w więzieniu. Dlatego w ramach bezpiecznego kompromisu lekarz przepisał mi pregabaline. Biorę ją w dawce maksymalnej, czyli 600mg jak dla konia, podzielonej na dwie porcje po 300mg rano i po południu i jestem świadomy, że to hardkor, ale mniejsze dawki, dajcie spokój, placebo, zepsuta zabawka. Czuje się fajnie, mam motorek do działania, jestem odblokowany na kontakty z ludźmi, fajnie mi się pracuje, jestem sfokusowany na działanie. Jak dla mnie to trochę taki alprazolam dla "gospodyń domowych". I teraz pytanie dla tych, co siedzą w temacie, te efekty znikają? Czy efekt przeciwlękowy zostaje? Wiadomo, że ta euforia i stan podobny do upojenia alkoholem szybko znika, ale czy coś potem w ogóle zostaje jeśli chodzi o efekty terapeutyczne? Jak to jest? Jestem alkoholikiem, nie pije od pięciu lat, a po pregabalinie znowu poczułem się tak pluszowo jakby wleciał wyborny Riesling. W życiu zawsze jest coś za coś i wiem, że jak przyjdzie mi z tego schodzić, to będzie piekło, ale jestem ćpunem i chce czuć się dobrze w tej chwili. Konsekwencje odkładam na potem. W końcu i tak życie z lękiem, to bawidełko, które jest gówno warte. Pozdrawiam
  • 5800 / 1191 / 43
Efekty mogą zanikać, ale efekt przeciwlękowy zostaje.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 774 / 51 / 1
Osobiście dla mnie porządne działanie pregabaliny, czyli nie tylko te przeciwlękowe, ale też to co mnie w niej napędza. Znika w chwilę gdy biorę w dwóch dawkach.
Dawno się przestałem oszukiwać, że tu o problemy z moim lękiem chodzi.
Brana w porannej dawce, działała najdłużej tak jak tego oczekuje.
Teraz bawię się w żonglowanie dawkami. Staram sobie wybierać dołki i szczyty tej sinusoidy, jaką jest moje życie :P
Promienna Pregabalinabogini ciszy i światła. Benzodiazepiny kłaniają się w pokorze, Opiaty szepczą pieśni tęsknoty, a ja w ich cieniu trwam, lecz Dusza należy tylko do Pregabaliny
ODPOWIEDZ
Posty: 10366 • Strona 1035 z 1037
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.