- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
kodeina + THC // W czasach zerowej tolerki 480 kody + wiaderko z połowy lufki dało meeega euforyczny trip gdzie dwie euforie perfekcyjnie nakładały się na siebie, a wszystkie negatywne efekty jarania których zazwyczaj mam sporo poszły daleko. Jednak miks taki nadawał się tylko do leżenia w łóżku i rozpływania się z euforii, gdyż ogarnianie czegokolwiek jest praktycznie niemożliwe.
Przy tolerce na kodę miks dalej przyjemny ale nie ma podjazdu do "tego co było kiedyś", no i trzeba uważać z ilością zielska gdyż zbyt mocno zjaranie przyćmi działanie opio.
kodeina + metkat p.r. // Miks również uprawiany przeze mnie w czasach zerowej/niskiej tolerki i był bardzooo przyjemny, euforie również nakładają się na siebie co jest mega przyjemne, jednak kotek obniża sedacje z kody, co dla niektórych może być plusem, dla mnie jednak jest sporym minusem. Dalej jednak przyjemnie leżało się w łóżku oglądając film.
kodeina + metkat i.v. // metkat był moim pierwszym kontaktem z iv. (nie polecam tego robić, raz, że manganizm, dwa że metkat który p.r/p.o był fajny ale nie ciągnęło mnie do niego za to wjazd przy i.v. sprawił że pół roku waliłem prawie dzień w dzień, dzisiaj całe szczęście już tego sportu nie uprawiam, jak już metke iv zarzuce to baaaaardzo okazjonalnie i zawsze przez zjazd tego żałuje xd) Ogólnie to miks uprawiałem mając już nie małą tolerke na kodę, przez co działanie kody to nie był już dla mnie 2 godzinny nodding a lekka fazka i w takim przypadku metkat iv całkowicie przykrywał działanie kody. Dopiero po 2 tygodniach przerwy od grzania, gdy zarzuciłem sporą dawkę kody i w peaku strzeliłem małą ilość metkata to było nawet fajnie. Miks może ma potencjał dla osób z zerową tolerką (tyle, że ludzie którzy nie mają tolerki na opio raczej nie walą iv
kodeina + estazolam/klonazepam // dziwna sprawa ale te dwa benzo zamiast w jakikolwiek sposób podbić kodę, całkowicie zbijały jej działanie, zostawało tylko to ogłupienie od tych dwóch imo bezużytecznych benzo xD
kodeina + alprazolam // alpra dodawała sporo sedacji, odejmując przy tym euforie, ogólnie przyjemne ale wolę działanie solo, zależy od gustu co kto lubi
kodeina + diazepam // Miks który uprawiałem przez kilka ostatnich dni i był imo boski. Jako że po większych dawkach kodeiny zacząłem po 2 latach w nałogu dostawać drgawek, diazepam pozwolił mi wrzucić trochę wyższe dawki niż zazwyczaj. Dodatkowo głupie 8-10mg dodawało przyjemnie sedacji co skutkowało noddingiem, jednak nie tak agresywnie jak w przypadku alpry, nie było to takie "sztuczne". Jednocześnie rolki nie zabierały mi euforii z kody, a wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że była nawet delikatnie większa. Można też było odczuć delikatne wydłużenie kodeinowej fazy. Jako wisienkę na torcie można dodać to, że po zakończeniu grzania, dzięki długiemu działaniu rolek jeszcze przez dłuuugi czas było czuć delikatny diazepamowy chillout, co skutkowało z kolei brakiem wkurwienia przy zejściu kody xD Ogólnie miks dał mi uczucie zbliżone do pierwszych kodeinowych faz.
-------------------------------------------------------------------------------------
Aktualnie zapas rolek mi się skończył bo miałem tylko jedno opakowanie po 2mg, ale planuje teraz zrobić sobie małą przerwe, co by poprawić działanie kodzitsu, wysępić jakoś od rodzinnego relanium 5mg i po zdaniu poprawkowej maturki w sierpniu strzelić w nagrode sobie miksa 10mg rolek + 450 kody i na peaku strzał z niewielkiej ilości dobrego metkata, myślę że w takiej kombinacji mogło by działać nieźle hehe
(Piszę maturę 2 lata po skończeniu technikum, więc spokojnie, nie musicie mnie wyzywać od kinderćpunów xDD)
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/drinking-istock-e1505815825997.jpg)
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy
Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.