Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4139 • Strona 414 z 414
  • 32 / 1 / 0
09 maja 2025pomasujplecki pisze:
Dla nie ktorych dobrze wspolgra dla nie ktorych wywoluje lęki przebijajace sie przez paro. Kwestia indywidualna nawiazujac do postow na ten temat.
Spoko , przeczytałem trochę stron. Ja psychicznych leków niemam prawie wogóle , paro dostałem na napięcie mięśni ,ogólne napięcie psychiczne ale głównie somatyka.
Z lekarzem taki jest plan działania że paro 20 mg będe brał a jak się rozkręci to dorzucimy bupropion 150mg bo mam również anhedonię , amotywację i zdecydowanie to problemy z dopamina i noradrenalina też a czytając paro to niezła kosa. I tak wszystkie SSRI przewaliłem przez ostatni rok i tylko paroksetyna została jako ostatnie deska ratunku
  • 1 / / 0
Poczytałem trochę temat i mam pytanie.
ADHD mieszane z diagnozą w wieku 30 lat, a na nim wyrosły stany lękowe i depresja która okazała się lekooporna.
Aktualnie metylofenidat w obu wersjach do 40mg na dzień według potrzeb, i to ogarnięte. Pregabalina 225mg doba 150mg rano i 75 mg około 18:00 plus Tianeptyna 3 razy dziennie 12.5mg i lęki ogarnięte (wykluczyliśmy z psychiatrą depresję lękową) i została depresja lekooporna. Z leków, które już były według kolejności to sertralina, Escitalopram, duloksetyna, bupropion, wortioksetyna i za każdym razem było to samo, czyli jakieś 6-9 miesięcy git gut i nagle pstryk i leki jak cukierki zero efektów, czy to pozytywnych, czy negatywnych, tak jakbym nigdy danego leku nie brał i tak samo odstawienie CT i zero problemów tylko po duloksetynie trochę strzelało w głowie prądem to wtedy poszła pregabalina 150mg 3 razy dziennie. Pierwsze dwa przed diagnozą ADHD.
Z pomocą ChatGPT wyszła inicjatywa z moklobemidem, ale ja uznałem, że to może jeszcze nie ten kaliber, a po konsultacji z moją psychiatrą padło na Paroksetyne.
Tydzień temu wyłączyła się wortioksetyna to przestałem brać. 3 dni temu byłem u psychiatry i padło na Paroksetyne.
Dawka docelowa 20 mg, gdzie przez pierwsze 8 dni jeść 10mg i czytając (skacząc po stronach) temat zauważyłem, że dużo osób narzeka na efekty uboczne, a zwłaszcza pierwszy tydzień (ktoś chyba pisał, że wchodziły, a 30 albo 40mg co 5mg i odbyło się bez efektów ubocznych).
Wiadomo 3 dni, ale u mnie same pozytywy jak na początek, ale nie takie, jak robiło 300 bupropionu.
Zastanawiam się, czy przypadkiem pregabalina i tianeptyna nie „wyłączają” efektów ubocznych, a metylofenidat zaś znosi senność w ciągu dnia, chociaż, jak się budzę to tak na 70% obrotów, gdzie wcześniej wstawałem tak na 30% może 40%.
Ewentualnie jeszcze może coś robić wortioksetyna, bo jej okres półtrwania to 66h, czyli teoretycznie 3 dni bez wortio i skok na paroksetyne 10mg i wyszło wejście na zakładkę.
Czy możliwe jest pojawienie się uboków, czy raczej pójdzie w górę i stabilizacja? A może dodać na wszelki wypadek na wieczór 150mg pregabaliny zamiast 75mg?
  • 15 / / 0
Witam, czy jeżeli piłem alkohol średnio 4-5 piw dziennie ( wiem głupio robiłem ) i leczę się paroksetyna od 5 tyg dawka 40 mg ( nie działa ) to muszę teraz czekać na efekty od nowa 4 tygodnie nie pijąc już wcale ??
  • 3 / / 0
Siema. 12 dni temu przepisano mi Parogen 20mg rano na nerwicę natręctw, stany depresyjne, myśli samobójcze itp. Po 3 dniach w pewnym momencie zacząłem się źle czuć. To znaczy - biorę tabletkę o 8 rano, a o 14/16 mam problemy z błędnikiem, co chwilę zamglony obraz, sucho w ustach i, trzęsę się cały i na zewnątrz i w środku. Trwa to może z 2h, ale już do wieczora czuję jakiś dyskomfort. Wizytę u psychiatry mam za 2.5 miesiąca. Nie wiem czy to jest normalne na początku, że są takie skutki uboczne, czy po prostu na mnie to źle działa. Dodam jeszcze że apetyt skrajnie mi spadł i w 1.5 tyg zrzuciłem ponad 4kg, a uwierzcie mi, że przy mojej wadze to jest dużo. Na ten moment jestem niedożywiony i wiem, że to może potęgować skutki uboczne. Czy też tak mieliście? Jeśli tak, to kiedy Wam to przeszło? Btw. biorę jeszcze 200 lamotryginy i 100 trittico, osobowość borderline. Niedawno przestałem brać metylofenidat chlorowodorku na ADHD, Atenzę, nie pamiętam ile to mg, ale jedna tabletka. Po tym to dopiero chujowo się czułem. Pomóżcie coś, bo zdechnę po tym gownie. Z góry dziękuję!
  • 170 / 62 / 0
@yulong takie skutki uboczne na początku brania SSRI to rzecz jak najbardziej normalna. Powinny niebawem tracić na intensywności (do 2-4 tyg) by z czasem całkowicie zaniknąć (do 4-8 tyg łącznie).

Najgorsze masz już prawie za sobą więc nie odstawiaj teraz leku bo to by było bez sensu. Jeśli po miesiącu wciąż będą Ci dokuczały mocne uboki to wtedy zaleciłbym kontakt z psychiatrą. Powodzenia!
  • 121 / 23 / 0
@yulong , czy Trittico bierzesz na noc? Czy takie nasilenie skutków ubocznych trwa już 9 dni? paroksetyna hamuje CYP2D6, co może prowadzić do wyższego stężenia trazodonu w osoczu, stąd wystąpienie wspomnianych przez Ciebie objawów nie dziwi. Najlepiej będzie, jeśli skonsultujesz się z lekarzem.
  • 1497 / 239 / 0
@yulong też mam borderline i również stosowałem paroksetynę, w sumie 3krotnie. Tak jak przedmówcy uważam że powinieneś jeszcze zaczekać bo to czego doświadczasz powinno minąć. paroksetynę akurat dobrze tolerowałem, nawet biorąc 60 mg, ale to co opisałeś miałem na innych lekach, z reguły na początku i z czasem to mijało.
Zauważyłeś oprócz tego też jakieś zmiany na lepsze?
  • 3 / / 0
Tak, 9 dni. Pierwsze 3 czułem się znośnie, później zdecydowanie gorzej, ale np już wczoraj nie było tragedii. O 15 wzięło mnie, że myślałem, że nie dojadę autem do domu. Wróciłem, trochę się uspokoiłem i powoli minęło. Czytałem właśnie, że te objawy to normalne, ale nie wiedziałem, że aż tak długo. A co do pytania czy zauważyłem zmiany na lepsze, to ciężko powiedzieć. Na pewno zrobiłem się trochę bardziej nerwowy, a raczej skala nerwu trochę się powiększyła, ale mam trudny okres w życiu więc myślę, że to może być z tym powiązane. No i zwiększyło mi się libido kilkukrotnie, ale to zdecydowanie na plus. Dzięki za wszystkie odpowiedzi chłopcy! Uspokoiliście mnie.

btw. tak, trittico biorę na noc, a lamotryginę 100 rano i 100 na noc.
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2025 przez yulong, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 464 / 45 / 0
Paro się tak wkręca że jeden dzień euforii drugi depresji i tak długo góra dół ostro aż jak zaskoczy to jest bajka
ODPOWIEDZ
Posty: 4139 • Strona 414 z 414
Artykuły
Newsy
[img]
Londyn: Ostrzeżenie przed supermocnym narkotykiem. Może być 500 razy silniejszy niż heroina

Londyńskie kluby nocne ostrzegają swoich bywalców przed niebezpiecznymi niebieskimi i zielonymi tabletkami sprzedawanymi jako ecstasy po tym, jak dwie osoby zmarły w zeszłym miesiącu po zażyciu tej substancji. Groźny syntetyczny opioid jest niezwykle silny i może być śmiertelny.

[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).