25 marca 2023Ggallin997777 pisze: Siema, jestem tu nowy, ale liczę na waszą pomoc i wyrozumiałość. Mam nadzieję żę trafiam tematyką w wątek i nie jest to offtop.
Jestem bratem Nozera. Część z was pewnie może go kojarzyć, niestety zmarł prawie 4 lata temu. Z tego co ogarniam to był tu znaną osobą. Wiadomo, śmierć Nozera dla rodziny ciężka sprawa. Wszyscy z nas wiedzieli też o tym że udzielał się tutaj, i tutaj rozgrywało się jego drugie prawdziwe życie, ale nikt w świetle wszystkiego co się stało nie miał siły wertować setki wiadomośći i czytania dogłęgnie o tym co go zabiło. Teraz minęło jednak trochę czasu, przewertowałem trochę wiadomośći na przestrzeni wielu lat forum. Padało dużo wiadomości o tym, że jest ważną osobą i nawet hasła "wyhajpowany nozer".
Chciałem się dowiedzieć od osób które go kojarzą czy znają internetowo czy też na żywo, żebyście napisali parę słów o nim jako o osobie - kim był i jakie mieliście o nim zdanie. Jak się domyślacie znałam go z innej strony niż wy ;) I czy jest w stanie ktoś mi wytłumaczyć na czym polegała jego rozpoznawalność w tym świecie i czemu był tu tak znaną osobistością? Czy to tylko ilość wiadomości czy był jakimś kozakiem helu czy ocb.
Generalnie jest to dla mnie bardzo osobisty temat z którym czuje, że mogę się już zmierzyć i przez pryzmat tego że nie jestem użytkownikiem helu ani innych ciężkich dragów proszę o wyrozumiałóść.
Pozdro
Kochałam tego człowieka jak nigdy nikogo innego. Dosłownie.
Miał swoje za uszami, pod koniec swojego życia naodpierdalał tak, że sam ze sobą nie mógł wytrzymać, i tylko sobą gardził.
Nawet wobec bliskich nie było wtedy już ok. Jednak ja mogę z czystym sercem powiedzieć, że nigdy nie dostałam z jego strony nawet odrobiny czegokolwiek negatywnego.
Próbował wyciągnąć mnie za wszelką cenę z ćpania, chciał żebym była jego zoną i wgl. Zawsze mogłam na niego liczyć, zawszę dbał o mnie i starał się być dla mnie zawsze.
Dla mnie zawsze był wspaniałym mężczyzną.
A co do samej hajpowej persony. Dużo osób znało go osobiście, udzielał się na forum naprawdę sporo, potrafił dobrze doradzić, rozbawić, pomóc jeśli była potrzeba. Do tego znał się na fachu. Samo to w połączeniu z latami posiadania konta pozwala stać się rozpoznawalnym. Jednak u niego dodatkowe punkty do zapamiętania dodawała sama osobowość wychodząca z postów w bardzo widoczny sposób.
Kurwa minęło tyle lat, a ja dalej klnę na siebie, że kiedy mnie błagał żebym zrobiła sobie z nim detoks (nawet jego mama chciała się w tym czasie zająć moją córką, którą Nozer zresztą dosłownie akceptował jakby była jego), a ja nie potrafiłam wybić się z hikikomori. Co prawda teraz poczucie winy w końcu zostało nadpisane przez zrozumienie że takie jest życie, ale żałoba po nim to był taki hardkor, że w 2021 próbowałam do niego dołączyć, co doprowadziło do mojej śmierci klinicznej po powieszeniu i finalnie śpiączką.
Tak naprawdę dopiero rok temu zaczęłam się godzić z tym, że go już nie ma.
Through the ages she's heading West
From far away
Stays for a day
Never a frown with golden brown
Ala irokez pank na avatarze?
Bardzo mi przykro Ja też tęsknię za niektórymi z forum :(
Choćby za @wintermutem (Vincent)
"Rutyna to rzecz zgubna "
Through the ages she's heading West
From far away
Stays for a day
Never a frown with golden brown
Zmarł 13 maja. Poznaliśmy się tutaj na hajpie, jak jeszcze miałam stare konto. Mieliśmy się spotkać, ale ciągle to przekładałam. Nie zdążyłam przyjechać, ale jeszcze kiedyś się spotkamy… [*]
Dbajcie o swoich bliskich, nie każdy kto się uśmiecha naprawdę jest szczęśliwy.
Domyślam się że skończył że swoim Życiem.
Masakra
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
@polymerase już nie ma ponad rok
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
28 maja 2025ledzeppelin2 pisze: Pamiętam że niezle go przetyrala odstawka Pregabaliny i bujal się z nią długo bo z tego wątku go kojarzę.
Domyślam się że skończył że swoim Życiem.
Masakra
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/196ed7fd-1547-4780-9408-a6475e3ebda5/5mefa.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T190302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=438df75d107a720aa1251c1a9d87db01650772b53735b4a86c29990392aa6b9f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.