- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
 - Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
 - Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
 
Pierwsza moja próba z tym mixem, dawki wyliczone przez ChatGPT (a czemu by nie xD), wcześniej jadałem grzyby średnio 4-5g na 1 trip a kwasa solo próbowałem tylko raz.
Także ten, 200ug kwacha normalnie zażyte, po wjeździe pierwszych mocniejszych wizuali dojedzone 1,8g suszonych grzybów APE - na 100% mocniejszych niż reszta grzybów. Moje odczucia są takie, że ta mieszanka jest perfekcyjną synergią. U mnie wszystkie pozytywne efekty z obu substancji się nasilały, za to negatywnych nie było żadnych. W zasadzie krótko mówiąc to taki kwasik premium, lepsze wizuale, jeszcze lepszy i bardziej śmieszkowaty humor, mega ogarnianie rzeczywistości. Polecam gorąco wszystkim psychonautom.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
