Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3271 • Strona 322 z 328
  • 1657 / 267 / 0
Spoko, może kiedyś mnie najdzie żeby coś dłuższego napisać, ale byłoby ciężko to jakoś zebrać do kupy i nie wyłączyć ważnych wątków jak dzieciństwo na przykład, kariera psychiatryczna itp. i nie użalać się nad sobą do przesady. Jak coś będę pamiętał o tobie @LeszekSmieszek .

Ale a-PVP zapalić tak mało i tylko raz cholernie ciężko, to aż samo chce się palić. Bardziej humanitarnie byłoby zrobić tego gramca i mieć spokój. To znaczy zrobić, odchorować i wtedy mieć spokój.
  • 5184 / 913 / 0
@zburzony

Nie miałeś nicku @thepass ?

W każdym razie to była podobna postać z asochistycznym zapędem do brania stymulantów. I chyba żeśmy go uśmiercili kiedyś.
Uwaga! Użytkownik ledzeppelin2 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1657 / 267 / 0
Produkowany na rynek w Azji etizolam nazywa się m.in. Depas, raz byłem od niego uzależniony, przykra sprawa.
  • 3595 / 584 / 1
Każdy po maratonie z alfa powie że to jest Bóg żądający tętniących serc w ofierze

Dlatego chcąc sobie przypomnieć jej działanie i pobawić się jak można trzeba się wyposażyć w określoną ilość na przykład na 2,3 dni i nie więcej. Wtedy można przywoływać mlecznego Jinna z żarówki.
Tylko grunt to nastawienie psychiczne że kończę tutaj I najlepiej żeby w ogóle nie mieć opcji na przykład ej ziomek z którym brałaś na pół niech mi odsprzeda
Tak nie może być.


Ludziom też nie mówcie że jest i skąd
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1657 / 267 / 0
Kiedyś mogłem mieć na chacie nawet i 10 g A-PVP i spokojnie sobie palić, tylko że wtedy alfa dość dziwnie na mnie działała, nie czułem jakiejś ogromnej stymulacji, raczej lekką euforię, przyjemne ogłupienie, miękkość, zero krzywych jazd było. Na lajcie vapowałem po parę g i nic złego się nie działo. Zresztą wtedy dość często po ketonach robiłem się jakby spokojniejszy, przytłumiony, zastanawiałem się czy nie mam ADHD ale jednak nie.
Teraz jak po x latach kupiłem alfę to zacząłem od sniffa i jeszcze w trakcie pierwszej linki dopadł mnie zajebisty strach na granicy paniki, chyba z 5 mg alpry zjadłem natychmiast. Ale od zawsze sniff robił mnie zupełnie inaczej niż vapo, bardziej pobudzał i jebany lęk powodował.
  • 25 / 5 / 0
alfa, alfa, alfa... Czego bym nie próbował zawsze działa tak samo, pierwszy sniff i odrazu faja do góry w poszukiwaniu wrażeń. Jestem raczej weekendowym koneserem, przyznam że gdyby nie stojąca pała to byłby to jeden z moich ulubionych stimów. A tak, dupa blada, do alfy musi być kobita, inaczej się zamęczę. Miał ktoś może podobny problem?
Nie, masturbacja to nie jest rozwiązanie :x Tylko po alfie tak mam, inne stimy nie powodują instant wzwodu
  • 3595 / 584 / 1
Nie,.właśnie szukałem tego legendarnego zesztywnienia ale nie uświadczyłem.
Jednak ktoś tutaj pisał już wątku zimą że pierwsze konsumpcja wywołała nieświadoma ejalulacje. Kiedyś coś podobnego mnie spotkało ale jedynie pierwszy raz – bez wzwodu.
To już bardziej po kocie chciało mi się szukać i działać.
Albo po MDMA mi starczało chwila moment, prawie że przy pomocy wyobraźni a nie fizycznych doznań ;)

Może zależy od od sortu alfy?
Sposobu konsumpcji? Nie mam pojęcia, ale może jeśli ktoś nie ma tolerki to pierwsze kilka prób będzie właśnie pod tym kątem stymulować?

Wiara, respektujcie Boga mlecznej żarówki, bo was złożą w ofierze niosąc na tacy tętniące serca xD
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 25 / 5 / 0
@Retrowirus
Przypomniało mi się, że kilka lat temu mając medikinet zamiast tak jak pan Bóg przykazał per oral, skruszyłem tabletkę i strzeliłem sniffa, efekt był podobny. Później już tego nie próbowałem, bo zejście nawet z 10mg medikinetu było bardzo nieprzyjemne, a stojąca faja nijak sprawdzała się w przypadku skupienia przy pracy, bo to było wtedy moim celem. Warunek taki że nie może to być lek o przedłużonym uwalnianiu bo ich nie skruszysz (jest to jakaś kapsuła z małymi kuleczkami w środku), musi być zwykła tabletka, tamta chyba była biała, ale już dokładnie nie pamiętam.

Ogółem alfa > medikinet, droga podania taka sama, dawka też podobna bo alfy to śladowe ilości wrzucałem mając z tyłu głowy scenariusze tego jak ludziom po tym odwalało.
  • 1 / / 0
Jak się ma obecna alfa do tej z czasów legalu tak w skali 1/10 ?
  • 3595 / 584 / 1
Tak samo tylko że obecnie jest w szarym pudrze. W okresie grudzień -styczen była w żwirku

W międzyczasie był jeszcze jakiś żółty mokry sort który był podobno psychodeliczny


Ten zimowy oceniam na jeden do jeden względem 2015, puderek to jest to samo.

Kolor, zapach, działanie, topienie – wszystko się zgadza jeśli myślimy o tym samym sprzedawcy.

Sprzedawca póki co się wywiązuje z umowy, jeśli chodzi o alfa to się zgadza.


samej alfy jednak odradzam
używać ;-)
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
ODPOWIEDZ
Posty: 3271 • Strona 322 z 328
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków

Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.