Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 179 z 179
  • 706 / 435 / 0
  • 706 / 435 / 0
Chłopaki. Zawsze miałem doczynienia z rką przez wieloletnią przygodę z ketaminą.
Dziś sobie zamówiłem od vendora 10 gieta ketaminy s z labtestem 97 procent czystości.
W czym tkwi tak naprawdę różnica, może się wypowiedzieć ktoś kto miał do czynienia z ską?
  • 3141 / 875 / 5
Czemu myślisz, że zawsze miałeś R-ketaminę?
Ja przez lata spożywania czasem ogromnych ilości spotkałem (oceniam według efektów) S-ketaminę dwa razy i R-ketaminę raz.
Esketamina wchodzi szybciej, mocniej, bardziej psychodelicznie. Kreska robiła mnie jak I.M.
Arketamina bardziej przypominała 3-HO-PCE. Mniej kolorowej, skocznej psychodeli, za to bardziej "puste" ujebanie. Wchodziła dłużej i klepała dłużej.
A tak to na 100% racemat przez resztę czasu.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 706 / 435 / 0
nie moge pisac bo jestem dosc zdysocjowany i nie trafiam w klawsze. Panowie i panie tylko izomer S!!! To jest taka petarda ze chuj. od 10 lat jak jem ketamine nie miałem takiego towaru jak dzis. To jest zupełna innna jakość. W każdym razie zaprazam prvCała esencja ketaminy. Kurwa 24h byłem w kholu, to co prrzeżyłem jest nie do opisania, nadal lecę wjebałem jakieś 1g tej kety, 0.8 grama MDMA I TROCHĘ GRZYBÓW.
Trochę też pregabaliny poszlo i piwka no chuj.
  • 72 / 11 / 3
Panie i panowie, stało się!

Spróbowałam wczoraj ketaminy-R (niestety nie S-ketaminy bo nie było u vendorów). Brałam z przyjaciółmi małe lajny i po prostu czułam się błogo, taka odklejona i jak po alkoholu tyle że bez odklejki alkoholowej. Na dniach spróbuję wziąć więcej tego i spróbować K-hole, doświadczyć tego.
Nie dotykaj narkotyków, bo Cię kurwa zmiotą z planszy.

Masz jakąś sprawę? Napisz na oooizneb@hyperreal.email bądź na czacie

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober: 01.05.2025
  • 957 / 175 / 0
Mam takie pytanie.Kiedyś zaopatrywałem się u pewnego V ketamine(brałem będąc na SSRI) i dawki typu 60mg podnosiły nastrój i aktywizowały.Teraz biorę kete z innego źródła bo tamten V już zakończył działalność i takie dawki już powodują problemy z koordynacją ruchową + strasznie gryzą się z SSRI.Nie będę już opisywał co taki mix powoduje ale to wygląda jak jakiś zespół serotoninowy.Czy tutaj chodzi o fakt że tamten V miał ketamine R a teraz tą która dostaje to ketamina S?
  • 7 / / 0
keta normalnie zadziała jeśli biore duloksetyne?
  • 706 / 435 / 0
@mlodymurzynekbambo Zadziała, ale efekt psychodeliczy, mentalny będzie mocno spłycony.
Także radziłbym ogarnąć izomer S.
  • 292 / 55 / 0
@tosieniedzieje Jakże się cieszę widząc Cię na forum, a nie w jakiejś i krypcie, albo urnie (choć nie wyborczej). Wiedz, że w najgorszych momentach twoje posty pchały mnie w stronę terapii coraz bardziej i aż do skutku. Więc Ci serdecznie dziękuję. Jakbyś kiedyś w Wwa się chciał spotkać to chętnie. Niekoniecznie na ćpanie do śmierci, ale myślę, że warto znać ludzi na podobnej drodze. Miałeś zmieniać życie, to chuj można razem. Ależ to brzmi gejowo swoją drogą XDDDDDD

@mlodymurzynekbambo A co do SSRI i i innych antydepresantów, to faktem jest, że niby powinno wszystko działać, ale doświadczenie empiryczne mówi, że jest inaczej. Słabiej, mniej ciekawie, mniej tego czego wysokiej klasy keta powinna zapewnić.

Więc skoro już te SSRI czy jak (duloksetnya to chyba SNRI) bierzecie, to chuj w te dragi i chlanie. To ma łeb zreperować długoterminowo (choć ciało to może zniszczyć na lata), więc po co jeszcze dopierdalać kete, w której potęga drzemię jak skurwysyn. Potwierdzają to moje ciągi 20g w tydzień (no raz tak sie zdarzyło i już organizm dawał znać). Każdego dnia było zajebiście. Ale co z tego, pęcherz może keta rozpiedolić, mózg długo wraca do siebie po ciągu, a więc użyczę porady.

Służę ćpuńską, zdrową radą. Ustal z dr. prowadzącym zejście z SSRI, bo (coś tam wymyśl) na spokojnie se zejdź planowo i... dopiero wtedy dragi jak ketamina zażywaj w celach rekreacyjnych. Albo terapia, albo rekreacja. A jak rekreacja to wiadomo, że mimo subiektywnych fantastycznych odczuć przez jakiś czas, to na dłuższą metę, może się to skończyć kurewsko źle.

Ja brałem SSRI (3-4miechy nie pamietam) i to samo pytanie zadałem co ty i dostałem tą samą odpowiedź. I co? Żyje mam się w miarę dobrze, ale czy to był dobry pomysł ćpać, lecząc się ? Polemizowałbym. Było słabo.

I na koniec jeżeli masz silną wolę (ćpuny nie mają) to jednorazowa nocka raz na miecha z ketą do 2g nawet (oczywiście rozbita na cały ciąg, bo po 2g na raz ,to nie wiem chyba by Ci mózg wyleciał na podłogę) cały czas na bani raczej nic Ci nie zrobi. Przerwa jest najważniejsza i wszystko dla ludzi, ale z umiarem.

Czasem ja bywam na festiwalach psychodelicznych to ludzie robią pojebane rzeczy ze swoim używaniem. (Mixy takie, że buziu w tęczu widzisz przez 5 dni pod rząd to taki średni pomysł hehe, no chuj też byłem i jestem zwolennikiem albo grubo albo wcale).
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 179 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.