Na co farmaceuta nie może nam w aptece wypisac recepty farnacutycznej to wszyscy wiemy (na to najciekawsze ;). Ale wroćmy do recept farmaceutycznych, na ktore poki co mogą pisac - chodzi o pregabaline. W jednej aptece Pani, z ktorą mam dobry kontakt mi wystawila taką recepte na 150mg x 56 tabletek. Dodala natomiast, ze nastepnym razem musi miec recepte od lekarza na to, "zeby miec podklad ze taki lek lekarz mi faktycznie wypisuje" (acz pokazywalem jej mojego epacjenta, ze u mnie prega to nie fanaberia, ale tez rozumiem ze widok w IKP to nie swierzutenka recka lekarska). Z mojej strony tu nie ma sciemy, bo m.in. taki lek w dawce 2 x150 przez psychiatre jest mi cyklicznie zapisywany od conajmniej 3 lat. A ze wizyta u psychiatry co 3 miesiace a zuzycie bywa wieksze...no kazdy tu zna zycie.
Do sedna (nieco blizej) Przychodze ostatnio do tej samej apteki. Byla inna pani wiec zaryzykowalem i poruszylem temat recki farmaceutycznej na to samo, sprawdzila tylko w systemie placowki czy bylo juz tak wczesniej pisane i nie bylo problemu, bez nawet zająkniecia sie o recepte stricte lekarską.
Moje pytanie brzmi, jak to jest z tymi receptami farmaceutycznymi na prege? Jest jakis limit kiedy no juz musi byc recka od lekarza? (Ja wiem ze dobrze zyje z ludzmi, nie wyklocam sie nigdy o nic, stawiam na szczerosc ze albo wizyta dopiero za 2 miesiace, albo "wie pani, moglbym podejsc prywatnie w kazdej chwli są terminy, recepta w 3 minuty tylko psychiatra prywatnie to 300 zł "). Ale dla uproszczenia rozważań odejmijmy te moje nazwijmy je górnolotnie "socjotechniki" i caly czas operujemy w obrebie tylko tej jednej apteki, ktora ma wszystko w systemie co mi wydali, ile i w jakim czasie. Pytaniea do farmaceutow. Czy jest i jezeli tak to jaki jest system dotyczących recept farmaceutycznych. Czy jest jakis limit wystawienia recek farmaceutycznych? (Tu konkretnie na pregabaline) Czy jest obowiazek, ze po ktoryms razie musze pokazac na to recke od lekarza? Czy jest jakis wymog prawny wobec farmaceutki, ktory nakazuje ze strzelam...co 4 recka farmaceutyczna na to samo to musi byc recka od lekarza? Dodam, ze korzystam z wielu aptek i obserwuje dużą dowolnosc. Podam skrajnosci: w jednej aptece nie wydadi mi recepty farmaceutycznej na prege, jezeli w historii apteki nie ma info, ze wczesniej taki lek zostal mi wydany wczesniej. W innej aptece wydali mi prege na recepte farmaceutyczną z marszu bez jakiejkolwiek mojej historii (tylko jakie dawkowanie pan stosuje i ile ma byc tabletek 28 czy 56).
Ktos światly moglby mi to logicznie wyjasnic?
Pro tip inny, weź od psychiatry zaświadczenie o lekach z wyszczególnionym dawkowaniem, zanieś do lekarza rodzinnego, wtedy będziesz mógł sobie zamawiać recepty w POZ, ale raz w roku musi być nowe zaświadczenie od lekarza prowadzącego. Będzie nawet bez chodzenia do przychodni bo raczej większość przychodni umożliwia już zamawianie recept przez telefon/maile etc.
03 lutego 2024NahoyCito pisze: A z ciekawości, odmówiono wam kiedyś zrealizowania kupionej recepty? W sensie, że kupiliście od kogoś receptę. No bo jak przykładowo się ma 20 lat, a pesel do recepty zaczyna się od 80, a recepta jakaś RPW, to może być podejrzane.
zespawanie postu pod postem /Mx
należy pamiętać tez ze farmaceuta ma prawo nie zrealizować recepty.
moje posty sprzed grudnia 2025 sa nieaktualne, ignorujcie je.
01 maja 2025ladyinnaightmares pisze: Pro tip inny, weź od psychiatry zaświadczenie o lekach z wyszczególnionym dawkowaniem, zanieś do lekarza rodzinnego, wtedy będziesz mógł sobie zamawiać recepty w POZ, ale raz w roku musi być nowe zaświadczenie od lekarza prowadzącego.
Co do aptek to nie powinny się interesować receptami pacjentów. Za czasów papierowych recept raz czy dwa zdarzyła się sytuacja, że farmaceuta dzwonił do mojego starego lekarza, który ich opieprzył, że niepotrzebnie zawracają mu głowę. Mi też potem na wizycie klął na tego farmaceutę:). Tylko jak wychodziłem od niego z kilkoma receptami RpW i zwykłymi na benzo i realizowałem po załóżmy 2 każdego rodzaju, z maksymalną dawką i 3-4 opakowaniami oksykodonu/morfiny/plastrów z fentem czy kilka razy ze 160 czy 180 ampułkami morfiny 20mg/ml (16-18 opakowań) na jednej recepcie czy 50-60 ampułkami petydyny 100mg/2ml to mogło się to wydawać podejrzane;). Do tego po minimum 3-4 opakowaniami benzo na jednej recepcie, często więcej. Jednak dawkowanie mieściło się wtedy bodajże jeszcze w 90 dniach stosowania, obecnie chyba już 120 dni obowiązuje już nawet na leki RpW, nie pamiętam dokładnie jak jest obecnie.
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.