"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
11:39 Ricsson[257]: w ogóle
11:39 Ricsson[257]: uwierzyłem w boga, w cuda
11:39 Ricsson[257]: miałem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: wypiłem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson[257]: mam 3 piwa
neurogroove.info - zarzuć trip raportem
czytamy regulamin wątku /Merx
Mam na myśli przede wszystkim recepty na metadon/buprenorfine czy dihydrokodeine.
Są strony gdzie w wyszukiwarce leków są wszystkie trzy te opioidy jak i również leki z morfiną/oxy/fentem...
Na innych znów nie ma wyszukiwarki tylko samodzielnie wpisuje się nazwę leku.
Napisałem do kilku zapytanie czy przedstawiając dokumentację jak wypisy ze szpitali, zaświadczenie potwierdzające choroby z powodu których przyjmuje silne opioidy, kilka ostatnich recept + udzielenie dostępu do IKP w którym widać od razu że leczę się od dłuższego czasu systematycznie np metadonem i czy na tej podstawie mogę otrzymać kolejną receptę (przedłużenie) to otrzymałem z 3 odpowiedź że nie wystawiają recept na metadon.
Z czwartej strony odpisali ,że decyzje podejmuje lekarz.
Stąd moje pytanie czy ktoś ma wiedzę najlepiej praktyczną w tym zakresie tj że otrzymał w ramach teleporady online receptę na metadon/buprenorfine ?
Wydawało by się naturalne, że jeśli nie ma tych substancji na feralnej liście + pacjent udostępni dokumenty potwierdzające schorzenia wraz z dostępem do IKP to nie powinno być problemów jednak z doświadczenia wiem, że nie jest to takie oczywiste.
A utopić pieniądze i nie otrzymać wnioskowanego leku bo lekarz nie mając się do czego przyczepić wymyśli sobie jakiś powód odmowy to żadna sztuka nie jest.
Jak myślicie?
Może przejdzie jak byś miał zaświadczenie wystawione o przyjmowanych lekach i dawkowaniu przez specjalistę, ale to też tylko może. I zaświadczenie jest ważne rok. Wszystko zależy od indywidualnej oceny lekarza.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/9d27cfb6-d31a-455f-9f66-ff046d3fde59/received_1318408689057719.webp?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251005%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251005T021601Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=aed5807a2290c0bca32b4adb6b65dc7a37e3758ac3f898e0685da6236d02112f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?