Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
A swoją drogą dzisiaj pomyślałem o podtlenku azotu i chyba się przejadę do selgrosa po małe zakupy.
Swoją drogą 3 lata temu tam pracowałem na wózku widłowym i mnie wyjebali za kradzież naboi z dostaw, które przyjeżdżały
20 lipca 2024yikokode pisze: ładujesz 3 naboje do balona
22 lipca 2024yikokode pisze: To jest kwestia żeby balon był duży, a nie jakaś popierdółka najtańsza. Z trzech nabojów w dużym balonie wychodzi trochę grucha, więc nic dziwnego że taki zwykły i mały się podda.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
- cracker + dobry balon
- wpuszczać do płuc i znowu do balona do 3 razy, żeby osiągnąć najlepszy efekt
- zrobić sobie prowizoryczny filtr jak tutaj https://www.dancewizensw.org.au/filtering-nangs
- siedzieć xD
Ile maksymalnie w ciągu jednego posiedzienia mogę tego powdychać, żeby nie przesadzić i czy w ogóle da się z tym przesadzić?
"Rutyna to rzecz zgubna "
Ciekawa rzecz jakoby byl tez czesciowym agonista rec opioidowych kappa i delta
Czlowiek sie uczy czegos cale zycie
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
