TALK - Rozmowy [H]

[pojebanyczlowiek]

z kilku alternatywnych "wspomagaczy dla snu" jakich używałam, najchętniej wybrałabym rudowłosą kosę :P
oczywiście nie licząc odpowiedniej suplementacji, bo ten wątek powinien być ogarnięty zawsze na pierwszym miejscu!
bywały też takie dni, że nie miałam jak jechać po Mery, często ratowałam się alkoholem.

jednak-
miał ktoś z was kiedyś tak, że będąc jeszcze naszuranym po nocce, łapiesz dymka i czujesz się jeszcze bardziej naszurany?
miałam tak nie raz, coś na kształt wyzwalacza/ mj podbija fazę prądu :)
I w takiej sytuacji u mnie jedynie Kwetiapina wiedziała jak uciszyć to postrzelone zwierzę..
Ale to były pojedyńcze przypadki, bo jestem uprzedzona do aptek
i to jeszcze bardziej niż do mojego dillera xD

[basniareczka]

Co sądzicie o piciu wódki i piw na zjazd,
Zawsze jak kończę walić koło 5-6 to piję z 300ml wódki i do tego wjeżdżają 2 piwa,niby dzięki temu usypiam, ale zastanawiam się czy tak powinienem robić czy to nie oddziaływuje na moje zdrowie

Niestety też czasami tak robię, nie jest to natomiast sposób na dłuższą metę. Może doprowadzić cię do depresji lub zaburzeń lękowych. alkohol jest bardzo zdradliwy. I jest tak jak gdzieś już dzisiaj pisałam, że najlepszy na sen jest krótkodziałający lek przeciwpsychotyczny. Poczujesz się głodny i coś zjesz, a następnie zaśniesz bez wybudzeń i jesteś wyspany. On odwraca działanie A na czas, który pozwoli wyspać się, ale nie zaburzy ci dnia jak będziesz chciał dalej wciągać. Najtrudniej czasami jest przerwać ciąg i iść spać i wziąć tą tabletkę, ale to zależy już od ciebie.

[nakiwarai]

miał ktoś z was kiedyś tak, że będąc jeszcze naszuranym po nocce, łapiesz dymka i czujesz się jeszcze bardziej naszurany?
miałam tak nie raz, coś na kształt wyzwalacza/ mj podbija fazę prądu :)

Tak, często paliłam za dnia żeby się właśnie "rozbudzić na nowo" xD Kwetiapina była by pewnie spoko tylko że u mnie po niej były straszne skurcze w nogach, normalnie tak nimi rzucało że nie dało się spać.. Ostatnio się dowiedziałam że to przez działanie antycholinergiczne czy coś i to pogarsza zespół niespokojnych nóg

[Freepong]

jak stosuję głębokie, spokojne oddychanie. I wyłączenie myślenia, co nie jest łatwe. Najlepiej po prostu liczyć te wdechy i wydechy i na tym sie skupiać.

[quovadisdomine33]

Obiło mi się o uszy, że u starych władowych (choć plotki mówiły też o hexenie) wyjadaczy dochodzi do takiego stanu, że muszą zajebać szczura, żeby iść spać po kwadransie. Ciekawe czy to od tego, że neuroprzekaźniki są wtedy tak przeorane, że wymagają stymulacji, żeby "działać normalnie" czy jak