- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Od siebie polecam ZYN producent to Philip Morris (np. Marlboro) czuć że lepsze od Velo. Moja moc to 11mg/saszetka ew. 10.5mg/saszetka Velo ale czuję, że trochę słabe.
Uwielbiam się najarać weedem i nałożyć to na dziąsło, czuć jak uwalnia dopaminkę i to przyjemnie mrowienie. O ile z umiarem, to super używka. Właśnie będę waporyzował indicę i specjalnie do Żaby się kopsłem bo chciałem mieć to na fazę.
nikotyna najbardziej siada z alkoholem, z ziołem, jak masz predyspozycje do paranoi czy bad trip'ów, nie jest zalecana.
A po Zynach się śliny nie da przełknąć żeby nie było odruchu wymiotnego IMO, za dużo takiego słonego posmaku
Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
Mam rytuał zawsze jak się naćpię w szczególności ziołem ale też np bzd, pregą- saszetka na dziąsło. To pieczenie i nikotynowa ulga daje podwójną radość.
Gorzej jak się spożywa np op/dziennie wtedy recesja dziąseł dalej nowotwór i ogólnie lipa nie ma 100% bezpiecznego przyjmowania nikotyny
Jak bierzesz słabe snussy to możesz je bezpośrednio pod język wrzucić, tylko może cię na bełta zbierać.
Spróbuj tabaki, posyp sobie od razu kilka(naście) kresek, najlepiej na szafkę nocną koło lóżka. Przygotuj coś do wyciągania (oszczędności czasu) i jak już się zrobisz to nie musisz nawet wstawać. Pieczenie w nosie to co innego niż ból na dziąsłach ale może ci się spodobać
Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
04 lutego 2025LOGAN666 pisze: alprazolam 3/5mg pod językowo + Snuss 55'5mg/g + łyk wódy = nice chillout
Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
klonazepam + kawa + indica + nikotyna (ZYN)
To nie jest trzeźwa środa
Ja bym nie łączył, zolpidem nieobliczalny solo, a przy połączeniu poziom nieprzewidywalności wzrasta.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.