Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 98 • Strona 10 z 10
  • 23 / 2 / 0
Ja zażywam kwetiapinę i bardzo ją sobie chwalę jedna tabletka i śpisz jak niemowlę. Swoją drogą jest wiele innych ciekawych neuroleptyków na sen ale bądź co bądź kwetiapina działa na mnie świetnie. Stosuje ja od kilku lat na sen i bardzo ją sobie chwalę.
Uwaga! Użytkownik kosmita89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 19 / 0
@kosmita89
od ilu lat mniej więcej? I jaka dawka?
  • 68 / 26 / 0
Podbijam posty o kwetiapinie. Kiedy zolpi nie działa, perazyna w ogóle a olaznapina jest ciężka i rano wstaję zmulony, tak kweta od 3 lat prawidłowo kładzie mnie do snu w ciągu godziny. Jest miła w działaniu, wprowadza w fajny stan (w odróżnieniu do innych neuroleptyków), oddala myśli i stres gdzieś daleko. Dawki 50 - 100 mg. Na początek spisze się 50 mg, choć osobom którym dawałem (świeżakom), 25 mg kładło ich do snu.
  • 23 / 2 / 0
19 listopada 2024RoofTop pisze:
@kosmita89
od ilu lat mniej więcej? I jaka dawka?
100mg na godzinę przed snem, od około 3 lat.
Uwaga! Użytkownik kosmita89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 98 / 0
Też brałem kiedyś kwetiapinę początkowo w dawkach 50-100 mg, a później 100-200 mg, bo z upływem czasu jej działanie słabło. Nie słabły jedynie skutki uboczne, takie jak nagłe spadki ciśnienia i w efekcie utraty przytomności, czy palpitacje serca, kiedy próbowałem zasnąć. Dla mnie kwetiapina oprócz wspomnianych wyżej uboków, to zbyt duża zamuła i brain fog.

Stosuję za to od jakiegoś czasu 100 mg chloroprotyksenu i pierwsza dawka skosiła mnie na dobrych kilkanaście godzin. Jak po zolpidemach, czy estazolamach spałem do 3-4, tak po chlorze śpię do 7, czasem dłużej. Z kilkoma wybudzeniami, ale zaraz po nich zasypiam. Wróciły też sny, bo po benzopodobnych specyfikach ich nie miałem. Może nie zwala z nóg, jak kwetiapina, przez co też nie siada tak na błędnik, ale kiedy już się zaśnie to dobrze się śpi. Sedacja trzyma jeszcze następnego dnia, to działanie może być korzystne przy stanach lękowych.
  • 5774 / 1184 / 43
Chloroprotiksen.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 132 / 51 / 0
Jaka maksymalna dawka chlorprotiksenu, żeby nie pojawiła się przypadkiem akatyzja? Nie miałem jeszcze jej po tym leku, ale jako, że to jest neuroleptyk to boje się podniesienia dawki, a chce podnieść, bo czuje, że 30 mg wieczorem to troche za słabo, ale już chyba nawet blisko do całkowitego zniwelowania moich nawracających psychoz. Podnieść dawke do 45 mg lub 60 mg czy ilu?
  • 199 / 66 / 2
kwetapina 25-100 mg, olanzapina 2,5-10mg, chlorprotiksen 15-50 mg, lewomepromazyna 5-25 mg oraz promazyna 25-100mg.

11:39 Ricsson[257]: w ogóle
11:39 Ricsson[257]: uwierzyłem w boga, w cuda
11:39 Ricsson[257]: miałem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: wypiłem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson[257]: mam 3 piwa
neurogroove.info - zarzuć trip raportem
ODPOWIEDZ
Posty: 98 • Strona 10 z 10
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków

Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.