@maniexxxX po kwetiapinie ma się często większą ochotę na słodycze. Jeśli się jednak dba o aktywność fizyczną, pije dużo wody i stosuje np. naprzemienne prysznice to nawet przy przyjmowaniu większych dawek można uniknąć przyrostu wagi.
W dawkach od 25 do 100 mg na dobę kwetiapina wykazuje przede wszystkim działanie nasenne, głównie ze względu na jej mechanizm przeciwhistaminowy. Gdy zwiększymy dawkę do 50–150 mg, obserwujemy także działanie przeciwlękowe, zależne od blokowania receptorów a1-adrenergicznych, dzięki któremu lek ten staje się efektywny w leczeniu objawów zaburzenia lękowego uogólnionego. Dawki kwetiapiny od 150 do 300 mg na dobę, przy których lek w większym stopniu zaczyna hamować transporter noradrenaliny oraz modulować aktywność receptorów serotoninowych, stają się skuteczne również w depresji jednobiegunowej.
Ty wspominałaś, że działanie antagonistyczne wobec receptorów 5-HT2A jest działaniem przeciwlękowym, a z artykułu wynika, że działanie przeciwlękowe zależne jest od blokowania receptorów a1-adrenergicznych.
No o tym w artykule nie ma. Dalej więcej pytań niż odpowiedzi...
03 marca 2025falsyfikot pisze: Czy ketrel się nada jako bloker tripa po grzybach, albo przynajmniej uspokoi osobnika, któremu załączy się krzywa jazda?
?
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
