Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
  • 3223 / 611 / 0
Imo takie rzeczy zaczynają się od zakłóceń metabolicznych przy podkręceniem tego lekami, pózniej depresją domina kilku mniejszych objawów, a ktoś nie widzący wewnętrznego osobistego przytłoczenia może zaopiniować że to kłopoty z odżywianiem się, trawieniem, a to podstawa funkcjonowania. Błędem który jest lub był u mnie też jest uzasadnienie tego o czym w danej chwili myślimy jako przyczyna, czyli taka psychologia kliniczna na własną rękę.
JEŚLI 1000 RAZY COŚ CI NIE WYSZŁO,
NAUCZYŁEŚ SIĘ 1000 SPOSOBÓW JAK TEGO NIE ROBIĆ
  • 407 / 78 / 0
@merx

Lubię dopaminergiki. Ale bardziej leży mi amfetamina czy alfa. To nie jest żadna zazdrość już nie przesadzaj. Chcę MPH to idę i kupuję. Przede wszystkim jestem opiatowcem/opiowrakiem zwij mnie jak chcesz. Przedwczoraj byłem u lekarza się zdiagnozować bo miałem chore zatoki. Wiesz dlaczego poszedłem? Bo nie jestem lekarzem i nie mam prawa nikogo diagnozować. Podobnie jest z samym sobą. Daleko nie zajedziesz diagnozując sam siebie. Jedyne do czego się ograniczam w rozmowach z lekarzami to propozycje leczenia.
Dokładnie tak. Nie masz diagnozy lekarskiej, nie masz choroby. Nawet jak się dobrze znasz, jesteś pasjonatem, możesz nawet mieć większą wiedzę od przeciętnego lekarza. Od diagnozowania jest lekarz.
  • 2337 / 471 / 0
@DobryWujas Ty naprawdę nie pojmujesz różnicy między przypadłością, a diagnozą? Idąc Twoim niezbyt mądrym tokiem rozumowania, kiedy boli Cię głowa, dopóki lekarz tego nie stwierdzi, to wcale Cię ona nie boli. Zrobisz jajecznicę, ale dopóki nie przyjdzie kucharz i nie stwierdzi, że to jajecznica, to nie masz jajecznicy? Ja pierdolę...

Samodiagnozowanie często prowadzi do błędnych założeń, natomiast to co Ty wypisujesz to jest absurd. Mogę być chorym i nie mieć diagnozy, tak samo jak mogę mieć diagnozę w rzeczywistości nie będąc chorym.
15 października 2024Ptaszyna pisze:
postanowiłem odpalić w życiu tryb mroczności
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 3223 / 611 / 0
Moim zdaniem dobry, czy też prawdziwy lekarz widzi zależności między objawami, a np samozachowawczo możemy wziąć środek na objaw priorytetowy, ale w danej chwili, ale sekwencje dążenia do stanu homeostazy, czyli bez czynników chorobowych tworzących to 100% zdrowia zauważy raczej lekarz. Jest też opcja że doktór będzie leczył konkretny objaw jeśli nie wie o innych bo przyszliśmy do niego tylko z jednym.
JEŚLI 1000 RAZY COŚ CI NIE WYSZŁO,
NAUCZYŁEŚ SIĘ 1000 SPOSOBÓW JAK TEGO NIE ROBIĆ
  • 407 / 78 / 0
@vetulani44
Porównujesz poważną chorobę jaką jest ADHD do bólu głowy? Niezłe jajca. Najlepiej samozdiagnozowane ADHD leczyć amfetaminą. Bo adderall. To ja też chyba mam.

Napisałem, że mój pierwszy post był zbędny, bo nikomu w niczym nie pomógł.
  • 692 / 74 / 22
dzisiajDobryWujas pisze:
Ostatnio wkurwiony jestem
Mi pomaga na wkurwienie żucie 4 liści jemioły. Nie otrujesz się, a uspokoisz i serce ureguluje. Większych dawek nie polecam. Zawsze kurwica mnie długo trzyma, a po jemiole schodzi. Niedocenione, cenne ziółko. MOŻE AUTOROWI WĄTKU TEŻ POMOŻE NA POBUDZENIE, bo np. jemioła zbija ujowe pobudzenie jak przedawkujemy pregabalinę.
  • 2337 / 471 / 0
@DobryWujas Zaczynasz działać mi na nerwy. Skuj beton z głowy, może wtedy zauważysz, że w moim poście nie chodziło o porównywanie ADHD do czegokolwiek, tylko rozróżnienie między FAKTEM (dolegliwość) a WYMYSŁEM (diagnoza). Jedno nie oznacza drugiego.
15 października 2024Ptaszyna pisze:
postanowiłem odpalić w życiu tryb mroczności
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 622 / 180 / 2
dzisiajsem pisze:
nie słuchaj żadnego merxa. masz akatyzje od któregoś z leków.idż do psychiatry i powiedz mu co Ci jest.Jak to nie masz kontaktu? jak nie zarejestrujesz sie do tego to idź do jakiegoś innego.
czytałeś/aś mój pierwszy post?

w którym to właśnie zasugerowałem głównie udanie się do specjalisty? XD

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


proszę przestańcie się kłócić, bo ostatnio poziom tego forum jest taki, że czuję się jakbym wchodził na forum fanclub wpieprzania 1g pregaby dziennie, a nie forum które przestrzega przed niektórymi mixami i promuje harm reduction.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Archeolodzy: barbarzyńscy wojownicy sprzed 1800 lat przed walką zażywali środki pobudzające

Barbarzyńscy wojownicy przed walką mogli zażywać środki pobudzające za pomocą przytwierdzonej do pasa łyżeczki - wykazały badania naukowców z UMCS w Lublinie. Dowodzą oni, że w starożytnej Europie istniała prężna gałąź gospodarki odpowiedzialna za produkcję i dostarczanie takich specyfików.

[img]
Miało być wino, było wino i kokaina. Przechwycili transport z Ameryki Środkowej

Około 7,5 miliona złotych - taka jest czarnorynkowa wartość 44 litrów płynnej kokainy, która zabezpieczona została w ramach współpracy służb ze Stanów Zjednoczonych, Republiki Czeskiej oraz Europolu. Transport, w którym miały być tylko markowe wina, został załadowany na kontenerowiec w Panamie. Przechwycono go na terenie województwa lubelskiego. Zatrzymano dwóch mieszkańców tego regionu oraz 53-latka z Kujawsko-Pomorskiego.

[img]
Tajemnicza torba w lesie. W środku było blisko 700 gramów narkotyków

Blisko 700 gramów narkotyków było w torbie, zauważonej nieopodal leśnej drogi, przez strażników miejskich. Funkcjonariusze ujęli też i przekazali policji mężczyznę, który krążył wokół podrzuconej w lesie kontrabandy.