Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Zawsze na noc przed snem lubiłem sobie ją zapodać i tak dobrze mi się fajnie spało a teraz lipa. Dodam że miałem ze 2 miesiące nawet przerwy od niej ale po otrzymaniu specyfiku również było to samo pobudzenie na koniec.
Ciekaw jestem waszych opinii bo mnie bardzo to nurtuje
Pozdrawiam :)
S-izomer jest 8x bardziej DRI (inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy)niż R-izomer - czyli w uproszczeniu jest bardziej eurofyczny. To normalne, że ten izomer jest "pro-manic".
To pewnie kwestia dawki, trochę nie rozumiem brać tak mało że idziesz spać, chyba że chodzi o to że masz lekki trip, a potem sobie śpisz :)
Ja tam nichuja nie mogłem po kecie normalnie zasnąć. Ani na początkach przygody po mikrodawkach ani tym bardziej po kilkudniowych ciągach. Może to moja zjebana głowa i skłonności do overthinking ale po takich przeżyciach ciężko się zrelaksować i nie rozkminiać co to się stanęło? Raz po takim dłuższym ciągu kiedy czułem, że organizm już jest na skraju wytrzymałości i tak nie mogłem zasnąć przez najbliższe kilka godzin bo CEVy po prostu rozkurwiały mi głowę - i to niestety nie były jakieś plastikowe rybki wyskakujące z muszelek w kształcie pochwy jak po dexie z gałką tylko jakieś pojebane portale w kształcie obojczyków. Śmiem twierdzić, że Dali z Beksińskim i Boshem w trakcie burzy mózgów by nawet tego nie wymyślili. No i cały kolejny dzień w pizdu - przechodzenie z mani w depresje, w ciągu kilku minut potrafiłem płakać ze śmiechu żeby nagle pogrążyć się w smutku. Chociaż z drugiej strony zazwyczaj dużo mixowałem więc może to mogło mieć finalny wpływ na stan świadomości.
Same sny też jakieś same w sobie dziwne się zrobiły. Tzn. śni mi się np, że wychodzę normalnie na osiedle i latam po mieście albo wstaje z łóżka i gotuje obiad, takie normalne czynności prozy życia. Dopiero jak mijam na przystanku martwego kolegę albo stoi obok mnie św. Mikołaj to orientuje się, że śnie i momentalnie się wybudzam. Nie mam pojęcia jak to nazwać: incepcja, inkluzja, jawa we śnie? Zawsze albo nie pamiętałem snów albo były mocno pojebane a te są jakieś podejrzanie prawdziwe.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/eae56933-63fe-4a1b-bb32-5ccd92782ae9/au570qlk8fc41.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251003%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251003T145002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=1cbb5200ea83814aa9514cede3ded6a0d2a36827e81cbed243b53e44d94a702b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie
Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lsd_may_offer_viable.jpg)
Jednorazowa dawka leku psychodelicznego zmniejsza objawy zespołu lęku uogólnionego
W prestiżowym czasopiśmie JAMA opublikowano wyniki badania klinicznego fazy 2b, które rzucają nowe światło na leczenie zespołu lęku uogólnionego (GAD – generalized anxiety disorder).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.