Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 4196 • Strona 416 z 420
  • 475 / 129 / 2
30 sierpnia 2024Stteetart pisze:
@Merx musiałbym się wczytać w same procesy antyoksydacyjne ale to raczej działanie długofalowe tj powolna utrata pamięci, skupienia, wieksza podatność na choroby itd.
Kiedyś w tym temacie pytałem o antyoksydanty jakie stosujecie i wiesz ile było odpowiedzi ? Chyba jedna z jakimiś śmiesznymi dawkami Wit C.
Ja tylko powtórzę to co pisałem - powinniście działać cholistycxnie. Patrząc na to przez pryzmat calego ciała. Monitorując to wszystko co się może popsuć od hormonow począwszy na zdrowiu jelit czy tarczycy skończywszy.

Aczkolwiek wieksosc myśli, że skoro MPH jest lekiem to jest lajtowr i nic Wam nie grozi.
Aczkolwiek dziwi mnie, że wieksosc z Was nie grzebie w go0gle Scholar czy ncbi bo wiele badań nr MPH ma po kilkadziesiąt lat.

Ps o kortyzolu też pisałem kiedyś.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3741917/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3763771/

Jak nie ma pełnej wersji to możecie spróbować wkleić źródło na www.sci-hub.se
oj stary.. to, że o tym nie piszę - bo uważam, że i tak nie warto, pisaliśmy o tym 'sam wiesz gdzie xd' jak to jest z większym zagłębianiem się w substancje psychoaktywne na tym forum.. to od lat powtarzam, że MPH jest w chuj i jeszcze trochę kurewsko mocną substancją, do której trzeba niezwykle ostrożnie podchodzić (z resztą sam się na tym przejechałem nadużywając MPH właśnie trafiając do szpitala na detoksykacyjny..). Ale dzięki Tobie i jeszcze innej osobie zacząłem podchodzić totalnie inaczej, wręcz o 180 stopni do tej substancji, a już w szczególności samemu bardziej zagłębiać się w temat 'harm reduction' które jak się okazuje trzeba stosować nawet przy dawkach terapeutycznych. z fartem i dziękuję za wiedzę, którą to się dzielisz i za to, że przede wszystkim masz na to siłę.
Spoiler:
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 2191 / 432 / 0
30 sierpnia 2024Stteetart pisze:
powolna utrata pamięci, skupienia, wieksza podatność na choroby itd.
Ale przewidujesz, że te efekty są nieuniknione również w dawkach terapeutycznych bez żadnych rekreacyjnych wyskoków?

W tym pierwszym badaniu dot. kortyzolu zastosowana dawka była dosyć niewysoka. Zwiększenie poziomu kortyzolu wydaje mi się niezbyt pożądanym efektem... Może by na to okazjonalnie ładować ashwagandhę jako inhibitor kortyzolu.

@Merx Nie powiedziałeś, że mnie to może upośledzić tak jak Wizz pisze %-D
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 8911 / 1726 / 2
Heh wczoraj nie zdążyłem tego ogarnąć.
1) @Vetulani44 - kortyzol - dziś jeszcze chwilę pogrzebałem i okazuje się, że nie jest top wszystko takie jednoznaczne. Jedne publikacje pokazują tak, drugie siak. Żeby to całkowicie ogarnąć musiałbym mieć dużo więcej czasu, trzeba każda publikacje przeanalizować i pogrzebać w odnośnikach.
Co do samej ashwy.
Kolejność w stresie w dużym uproszczeniu to kortykolibwryba. - acth - kortyzol a zanikanie to reakcja odwrotna - kortyzol obniża bodaj kortykolib a to acth.
Co się dzieje jak jedno rośnie drugie nie ? Nie wiem ale nic dobrego.
Co się stanie jak zbyt mocno obniżysz kortyzol z innymi hormonami ? Nie wiem ale pewnie teznic dobrego.

Tu jest fajna publikacja ale nie da się jej pobrać
https://www.biologicalpsychiatryjournal ... 9/abstract
Nie wiem czy to nie jedna z tych ze strony wcześniej. W odnośnikach też są fajne badania.

2) Stres oksydacyjny - źródeł jest za dużo, żeby mieć wątpliwości podobne jak przy hormonach. Tak czy siak warto pakować w siebie antyoksydanty. Nie są drogie i nie mają praktycznie żadnych skutków ubocznych. Wiadomo - to też z wyczuciem, bo nadmierne obniżenie stresu oksydacyjnego też nie jest zdrowe. Organizm nie pozbędzie się wielu śmieci.
@Merx

Edit
Jedno jest pewne - tak ADHD jak i leki wpływają na układ hormonalny. W jakim stopniu ? Nie wiadomo.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 475 / 129 / 2
@Merx Nie powiedziałeś, że mnie to może upośledzić tak jak Wizz pisze %-D
@Vetulani44 a po co mam Cię informować o czymś co na obecną chwilę jest Ci zbędne wiedząc w dodatku o Twoich problemach, żeby Cię nie potrzebnie martwić? Mordo bierzesz MPH od tygodnia? w jakich maksymalnych dawkach? ...
Jak byś zaczął wchodzić na większe dawki łącznie z częstotliwością zażywania, to oczywiście, że bym Cię poinformował, jednak chciałbym zauważyć, że ja biorę MPH od lat 4 przy czym prawie pierwsze 2 to było srogie nadużywanie tego środka, ale chyba dzięki porządnym harm reduction nic mi obecnie nie jest, wręcz przeciwnie.
also:
Jedno jest pewne - tak ADHD jak i leki wpływają na układ hormonalny. W jakim stopniu ? Nie wiadomo.
i tutaj jest całe tło sprawy, nie ma badania podkreślającego w jakim stopniu metylofenidat wpływa szkodliwie na organizm, nawet w dawkach typowo terapeutycznych, wiemy jedynie, że wpływa, ale pewnie działa tutaj zasada jak przy każdej przyjmowanej substancji do organizmu łącznie z tlenem, wodą czy cukrem - dawka czyni truciznę.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 8911 / 1726 / 2
Możliwe jednak chcesz ryzykować ? A co jeśli dawka terapeutyczna nasila stres w stopniu niewielkim ale jednak nasila ? Czemu Ty nie pogrzebiesz za tym ?

pozwoliłem sobie scalić - detronizator

No i okazuje się, ze nawet ocena toksyczności MPH nie jest taka prosta.

post3800213.html#p3800213

Obiecałem wrzucić więcej ale nie mam kiedy wczytać się w to co posciagalem. Postaram się sukcesywnie uzupełniac biblioteczkę w temacie wyżej.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1742 / 295 / 0
2 styczność w życiu (1wsza 2 lata temu 1 paka). Na pierwszy rzut wziąłem nieco więcej niż zalecone 30 mg wersji CR. Najpierw 20, poczułem ale chciałem nieco mocniej kolejne 10 zrobiło robotę. Stymulacja dość intensywna ale komfortowa- chce się wszystko robić. Oczy jak 5 zł jak po pigule.
  • 2191 / 432 / 0
MPH znacznie pomaga mi z zachowaniami kompulsywnymi, potrafię się opanować. Jest o wiele lepiej z koncentracją, skupieniem i realizacją planów.

Bardzo redukuje skłonności do niepotrzebnego odurzania się, ponieważ widzę, myślę i czuję, że to bez sensu, gdyż mógłbym w tym czasie wykonać wiele pożytecznych czynności, w których bycie pod wpływem czegoś (np. opioidów) raczej przeszkadza aniżeli pomaga. Widzę, że nie ma sensu uciekać od poczucia bezsensu, bo ono nie jest zabijane przez np. opiaty, a tylko ukrywane i kiedy opio wychodzi z organizmu, to poczucie wydaje się potężnym ze względu na to, że jego odbiór był tłumiony. W planie od początku było robienie średnio 2 dni przerwy w tygodniu, więc myślałem sobie też, że ten czas mogę wykorzystywać na wrzucenie dysocjantów, co 1. Dostroi mnie tak jak to zawsze dysocjanty robią, 2. Zredukuje wzrost tolerancji. Podczas trzeciej takiej przerwy czułem, że jednak trochę szkoda mi czasu na chwilowe odklejenie, bo przecież mógłbym wykorzystać go na ważne sprawy... Niemniej, dysocjanty naprawdę są dla mnie ważne, podobnie jak psychodeliki, lekarstwo dla duszy, taki reset. Doszedłem więc do wniosku, że raczej będę sobie robić taką przerwę raz na 2 tygodnie i wtedy będę leciał w hole albo/i wrzucał psychodeliki, bez zabawy w półśrodki.

Mam jeszcze do Was pytanie. Jak u Was sytuacja z erekcją podczas działania MPH? U mnie bardzo utrudnia sprawę, a jak już się uda to nagle z długodystansowca robię się sprinterem. Myślę, że poproszę lekarza o opakowanie IR, żeby móc z niego korzystać w dni, w których wiadomo, że coś będzie na rzeczy, może tak będzie lepiej.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 1 / / 0
Witam, to mój pierwszy post. Mam 23 lata, podejrzewałem u siebie ADHD od dłuższego czasu. Między innymi przez to, że stymulanty nawet w dużych dawkach mnie uspokajają (amfa, kryształ) podczas kiedy inni są wykręceni. To skłoniło mnie do pozyskania recepty na medikinet. Poszukiwania psychiatry który ogarnie mi na 1 wizycie diagnozę i leki spełzły na niczym, nikt nie chciał się podjąć bez wcześniejszej konsultacji u psychologa. Więc kupiłem ją na necie za 59 zł, medikinet 20mg ir 30szt x 5 opakowań. Pierwszą dawkę 20mg przyjąłem o 16:30, było spoko ale chciało się więcej jak to adhdowcy mają więc do teraz zużyłem 200 mg większość sniff w tym pierwsza, tylko 1x połknąłem tabletkę i 1x rozpuscilem w wodzie z wapnem. Przed chwilą wypiłem 100ml kolorowej wódki i robię kolejnego sniffa, bo ostatnie 2 nic nie dały oprócz bezsenności. Oczywiście najpierw wyczyszczę nos wodą morską bo się pewnie zapchalo. Co mogę powiedzieć to największy puls jaki miałem to 126bpm, ale to chyba ze względu na stres po przyjęciu dawki która wg internetu jest śmiertelna czyli podwojenie własnej wagi (ważę 68kg przy 180cm wzrostu, od wczorajszego ranka kompletnie nic nie zjadłem), potem przeszło, do teraz nie wychodzi poza obszar 80-100bpm. Miałem bardzo delikatne psychozy że ktoś obok mnie jest, mówi do mnie jak słuchałem muzyki na słuchawkach ale to nic w porównaniu do 48h ciągu kryształu pod koniec. W związku z tym moje pytanie, czy jestem odporny na mth? Ostatnio kryształ brałem jakieś dobre pół roku temu (zawsze max 2g/48h), może jakieś rady?
Ostatnio zmieniony 13 września 2024 przez kubulwg, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2191 / 432 / 0
Mam taką radę, żebyś zastanowił się, czy chcesz się leczyć czy naćpać, bo na razie robisz to drugie. W ulotce napisano, aby nie łączyć z alkoholem. W ulotce na pewno nie napisano też o sniffie jako zalecanej metodzie przyjmowania substancji. Jakie znaczenie ma Twoje pisanie o autodiagnozie ADHD, skoro Ty i tak używasz leku wyłącznie do odurzenia się?
I najlepsze, "Robię kolejnego sniffa bo poprzednie nic nie dały" %-D
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 1291 / 252 / 0
@kubulwg
no każdy jest inny
u niektórych organizmy "uczą się" szybciej dążyć do homeostazy po wzięciu już któryś raz danej substancji, tolerancja dużo szybciej rośnie, albo od początku już jest załączana nawet
już nigdy może nie być tak jak za pierwszym razem (do którego chcesz się zbliżyć podwyższając dawkę widzę..)
MPH to pochodna amfy, dużo słabsza 👉 kupiłeś lek i dziwisz się, że nie bombi
Spoiler:
ODPOWIEDZ
Posty: 4196 • Strona 416 z 420
Artykuły
[img]
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?

Newsy
[img]
Pojawił się postulat wprowadzenia ceny minimalnej za alkohol. Rząd pracuje nad nowymi rozwiązaniami

Ostatnia afera z alkotubkami może mieć znacznie poważniejsze skutki niż wycofanie feralnego produktu ze sklepów. Okazuje się bowiem, że rząd rozważa wprowadzenie ceny minimalnej za alkohol. Taką informację przekazał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

[img]
Przedawkowania leków i narkotyków. Szkocja „europejskim liderem” liczby zgonów

Szkoci mają spore powody do obaw. Ogłoszona trzy lata temu „krajowa misja” walki z nadużywaniem narkotyków i zmniejszenia wskaźnika śmiertelności z powodu przedawkowania nie przyniosła pożądanych rezultatów.

[img]
Palenie fajki wodnej wcale nie jest nieszkodliwe

Fajki wodne zyskują coraz większą popularność, szczególnie wśród młodych osób. Wiąże się to z powszechnym przekonaniem, że palenie sziszy jest nieszkodliwe dla zdrowia. Nic bardziej mylnego!