Mam tylko trampka retard 100, nada się to? Bo solo działało dość słabo w porównaniu do normalnego.
Kolejny mix jaki chce przetestować to fen+bromantan, sam bromantan solo w dawce 100mg daje dobrego kopa w postaci dopaminy, chęci do działania oraz lekkie działanie przeciwlękowe na gaba. Czyli coś podobnego jak fen, jednak słabsze, dużo bezpieczniejsze (nie uzależnia) i działanie bardziej w tle, jednak wyczuwalne u bardziej świadomych użytkowników. Myślę, że mix fen+bromantan+kofeina powinien zadziałać mocno i zwiększyć GOD MODE fenibutu do załatwiania jakichś spraw. Stosował ktoś może już ten mix?
10 lipca 2024Saguaro99 pisze: zacząłem testować zdrowszą wersje od fajek, czyli saszetki z nikotyną wkładane pod górną wargę.
10 lipca 2024Saguaro99 pisze: Skąd ja to znam, wczute z pukaniem w jajo po dobrym fenie można porównać do tego, po mocnych stymulantach, tryb zwyrola on, nie wiadomo kiedy ten czas zleciał i kilkanaście otwartych kart w przeglądarce :D Chwila przerwy i żołnierz znowu na baczność.
Mam tylko trampka retard 100, nada się to? Bo solo działało dość słabo w porównaniu do normalnego.
Kolejny mix jaki chce przetestować to fen+bromantan, sam bromantan solo w dawce 100mg daje dobrego kopa w postaci dopaminy, chęci do działania oraz lekkie działanie przeciwlękowe na gaba. Czyli coś podobnego jak fen, jednak słabsze, dużo bezpieczniejsze (nie uzależnia) i działanie bardziej w tle, jednak wyczuwalne u bardziej świadomych użytkowników. Myślę, że mix fen+bromantan+kofeina powinien zadziałać mocno i zwiększyć GOD MODE fenibutu do załatwiania jakichś spraw. Stosował ktoś może już ten mix?
Jadłem ostatnio pięć dni pregabe w niskich dawkach z czego jeden dzień był dniem off.
Wrzuciłem 1.2-1.5g w trzech częściach. Zadziałało to bardzo słabo, czułem się zmęczony i nic mi się nie chciało, libido też ledwo na plus.
Normalnie to wrzucam sobie pierwszy Part 500-600mg i czuć efekt, a teraz po pierwszym nie poczułem prawię nic.
Już tak kilka razy próbowałem i po tej pregabie nie chce coś działać.
Niby obie te substancje działają na kanały wapniowe, tylko feniek słabiej.
600mg fenibutu działa na mnie dobrze przeciwlękowo.
Pragnę zauważyć jeszcze, że zazwyczaj w dzień przyjmowania fenibutu w większej dawce nie biorę wcale pregi, lecz wynika to z przezorności, być może przesadzonej. Chodzi o to, że nie chcę, żeby było za mocno, choć jeszcze mi się to z feniem nie zdarzyło - to jedyny GABAergik, który działa na mnie wyśmienicie. Niemniej, jestem na tę grupę substancji wyczulony i bardzo nie lubię, kiedy wejdą za mocno, ponieważ lubię być sprawny fizycznie i intelektualnie. Być może dzięki temu przyjmowałem benzodiazepiny z przepisu lekarza przez kilka lat w trybie sporadycznym, czasem parę dni z rzędu i absolutnie nigdy nie miałem z nimi problemu.
Co do samego feńka to ja preferuję wrzucać całą dawkę na raz ew. z jedną dorzutką, bo on się stosunkowo długo ładuje. Dzisiaj na przykład wrzuciłem wyjątkowo dużą dawkę jak na mnie, 1,7g, a po jakimś czasie - kiedy z obserwacji wynikło, iż jest wcale przyzwoicie i nie jest za mocno - dorzuciłem 400mg.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
