Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
15 lutego 2024Ukurwiony420 pisze: Ja do tego miałem +dwa paraliże senne akurat w okresie kiedy brałem oraz często się wybudzałem jak schodził
Kilka miesięcy temu wpierniczałem 800mg dziennie tramca + do każdej 2 setki tramu dodawałem 2mg clona
Funkcjonowałem i spałem zajebiście przez trzy miesiące
Jednak zapas tramu się uszczuplił
Nie dawno zrobiłem tydzień przerwy z tego względu
Teraz zażywam około 300mg na dobę ponieważ mam urlop w pracy
Przed chwilą rozgryzłem 150tkę Poltramu + 2mg Clona - efekt żaden praktycznie
Najlepiej byłoby położyć się spać tym bardziej, że wcześnie wstałem
Najważniejsze to nie rozczulać się nad sobą i brać życie jakie jest.
To jeszcze jak jestem w domu to ujdzie ale miałem takie sytuacje że gdzieś trzeba było jechać i czeka na mnie np. ojciec a powiedziałem że "tylko się wysikam i jedziemy" - a ja tam stoję i stoję i c*uj czasem pojechałem też nie załatwiony...
Ale myślicie że np. przez to można zachorować na niewydolność nerek czy coś takiego albo innego ?
Jak brałem tramal miałem tak samo. Z resztą od kilku dobrych lat tak mam. Zwykle sikam na siedząco i odkręcam lekko wodę w kranie, jest trochę łatwiej. Przez lata miałem lęk przed sikaniem, nie mogłem zacząć a jak już poleciało to kilka razy przerywałem sikanie co powodowało ból cewki moczowej, miałem kiedyś straszne lęki z tym związane, towarzyszył mi strach przed oddaniem moczu. Pamiętam jak szedłem z kolegami na piwo, gdzieś na ławce piliśmy, chciało mi się lać, koledzy normalnie gdzieś pod drzewem czy w krzakach a ja nie mogłem pomimo iż miałem pełny pęcherz. Dopiero jak byłem dobrze wypity to lęk ustępował i było mi wszystko jedno, wtedy potrafiłeś się wysikać jak człowiek na stojąco w krzaczorach. Do tej pory sikam na siedząco bo na stojąco niema szans a jak już nawet się uda to nie celuję do klopa i ciągle czuję strach, niepokój, nie wiem co mam robić, wtedy bardzo się boję. W sumie to oddawanie moczu na siedząco jest zdrowe, zapobiega rakowi krocza lekarz mi powiedział. Tak już mam i tyle. Po Tramalu zawsze miałem wrażenie że moja cewka moczowa jest zaciśnięta, związana, sikanie i przerywanie co również często powodowało ból. Odkręcenie wody w kranie albo muzyka pomaga żeby nie skupiać się na tym co się robi, wrzucić na luz i sobie tłumaczyć że to tylko zwykła czynność, to tylko mocz, no stress :)
18 lutego 2024Krzysiu86Dr pisze: @polymerase
Jak brałem tramal miałem tak samo. Z resztą od kilku dobrych lat tak mam. Zwykle sikam na siedząco i odkręcam lekko wodę w kranie, jest trochę łatwiej. Przez lata miałem lęk przed sikaniem, nie mogłem zacząć a jak już poleciało to kilka razy przerywałem sikanie co powodowało ból cewki moczowej, miałem kiedyś straszne lęki z tym związane, towarzyszył mi strach przed oddaniem moczu. Pamiętam jak szedłem z kolegami na piwo, gdzieś na ławce piliśmy, chciało mi się lać, koledzy normalnie gdzieś pod drzewem czy w krzakach a ja nie mogłem pomimo iż miałem pełny pęcherz. Dopiero jak byłem dobrze wypity to lęk ustępował i było mi wszystko jedno, wtedy potrafiłeś się wysikać jak człowiek na stojąco w krzaczorach. Do tej pory sikam na siedząco bo na stojąco niema szans a jak już nawet się uda to nie celuję do klopa i ciągle czuję strach, niepokój, nie wiem co mam robić, wtedy bardzo się boję. W sumie to oddawanie moczu na siedząco jest zdrowe, zapobiega rakowi krocza lekarz mi powiedział. Tak już mam i tyle. Po Tramalu zawsze miałem wrażenie że moja cewka moczowa jest zaciśnięta, związana, sikanie i przerywanie co również często powodowało ból. Odkręcenie wody w kranie albo muzyka pomaga żeby nie skupiać się na tym co się robi, wrzucić na luz i sobie tłumaczyć że to tylko zwykła czynność, to tylko mocz, no stress :)
No fakt, odkręcenie wody w kranie rzeczywiście pomaga...
Hah pamiętam jak mi zrobili test na dragi na detoksie szpitalnym to nie chciało mi się lać i właśnie pielęgniarz odkręcił kran i się oddalił, kurwa mówię o co chodzi xd (wtedy jeszcze nie znałem tej metody... Ale coś tam poleciało szczochów i mówię do niego "tyle wystarczy ?" Wziął i mówi "zobaczymy". A tam prawie na dnie, no i okazało że jestem czysty.
Hehe ja tak samo ale to było sporo lat jak szło się w kilku (każdy albo po dobrej fetce albo XTC) no i na dyskotekę, wychodziło się też na ławki blisko dyski - zajebiste czasy, może jesteśmy w podobnym wieku ; )
Dobra dzięki za odzew, pozdro
Ja ci powiem że okej tramal jest używany w średnich i mocnych bólach ale właśnie mi np. na ból zęba nie pomaga i na wiele innych bólach.
I tutaj nie piszcie że tolerka bo mogę wjebać tego sporo i nic z tego...
Może się wydawać śmiesznie ale jak dla mnie najlepszy lek na np. ból głowy, żołądka itd to ibuprofen 200mg takie niebieskie, wezmę 400mg i ból ustępuje a dowiedziałem się o tym na detoksie szpitalnym jak coś mnie bolało to szedłem i miałem przepisany Ibuprom i cud, do tego pewnie wiecie o tym że ten Ketonal jest strasznie toksyczny a ibu to łagodny lek jeśli chodzi o skutki uboczne.
Co do twoich retardów 50mg to kruszysz czy tabletkę w całości połykasz ?
Bo jak w całości to 50mg można uznać że działa jak połowa czyli 25mg ale za to działa dłużej.
Ja tak sobie to tak przeliczam że jakbym wziął 200mg w całości to działanie można uznać że działa jak pokruszone z lekko ponad 100mg...
Kończę, jakby byle błędy to sorrki ale nie chce mi się już tego sprawdzać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemcy-polska.jpg)
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie
Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.