Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2569 • Strona 231 z 257
  • 507 / 194 / 1
Szkoda że nie ma(?) badań które mówią o wpływie chlorów na przergrode nosową i śluzówkę. Ogólnie brakuje badań,każdy kto to zażywa staje się obiektem badawczym,a takich ludzi bardzo dużo.Ta substancja króluje od paru lat u dilerów.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 70 / 11 / 0
@SerioSergio oczywiście, myślę że wpływ i na śluzówke i na zatoki musi być nie mały. Nie wiadomo co oni tam dodają ale każdą substancje można skrystalizować i dodać do produktu finalnego. Widziałeś badania innych stymulantów ich wpływ na śluzówkę?
  • 110 / 38 / 0
Chlory oczywiście są żrące dla śluzówki, ale mam wrażenie, że sporo ludzi wyolbrzymia ten problem. Jak się nie wciąga więcej niż 0.5-0.8 w jedną nockę i robi przerwy między sesjami, to kończyło się to u mnie tylko katarem przez 2-3 dni po i nigdy krwią. Oczywiście też ważne jest dbanie o BHP, czyli kruszenie na jak najdrobniejszy pył, smarkanie nosa kilka minut po zajebaniu i nawilżanie wodą morską. Najgorzej właśnie jak na szybko się kruszy kartą, wciągając małe kryształy i zostawianie tego gówna w nosie przez całą zabawę.
  • 5019 / 858 / 0
To akurat nie jest aż taki problem jak wpływ na baniak.
Też trochę kilo tego zjadłem i owszem . Nos ucierpiał, ale po latach jakoś w ogóle nie czuje większych zmian , nawet kataru nie mam w zimę na początku miałem problem z węchem ale to się cofnęło.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 459 / 44 / 0
22 stycznia 2024serotoninowy pisze:
@odbytniczy1991 jak bierzesz ssri to wedlug mnie mija się z celem branie 3cmc, nie czujesz calego spektrum działania tylko część. Już bym wolał sobie wziąć NEPa.
Właśnie na SSRI z ketonów najbardziej mi przypasowało 3-CMC. NEP jest spoko ale krótki i mega wjazd na serducho noi okrutna chęć na dorzutke. Dlatego z NEPa rezygnuje i zostaje przy CMCku. Możliwe że masz rację i tak że przez SSRI nie czuję całej mocy ale i tak jest zajebiście
  • 1532 / 196 / 0
3cmc wygrywa w chuj z czwórką bo daje rush i cleahead czego szukam , a nie jak po 4 że człowiek zatapia się w kanapę czy ma wizualizacje jakieś mocne , wole po trójce rozmycie ekranu lekkie itd , ale to moje osobiste doświadczenia i subiektywne opinie
  • 459 / 44 / 0
Wracając do kwestii SSRi a 3-CMC no to czuje się tym razem zawiedziony ale już tłumacze dlaczego. Jak wcześniej go testowałem to byłem na esciatlopramie 20mg i była bajka, natomiast przeszedłem na paroksetynę 20mg i już tego efektu nie ma. O wiele lepiej działa teraz na mnie zwykła witamina A. Dla mnie królem jest jednak NEP w obecnej sytuacje, AAALEE pod warunkiem, że maks 2 odrzutki dziennie i długie odstępy. Wtedy jest grzeczny i daje z siebie to co najlepsze. Gdy się leci dzień za dniem z nim to przejawia się w szatana, który chce nam wyrwać serce i wsadzić je w dupę. Także takiego moje spostrzeżenia. Możliwe, że zmiana SSRI wpłynęła na działanie 3-CMC. Noi ogólnie jak jest mowa o SSRI to wiele ludzi myśli o tym jako o jednym tym samym leku, ale różnice między nimi są i to wcale nie takie delikatne. To tak jakby wszystkie B-K wrzucić do jednego worka. Wiele osób twierdzi , że dla przykładu tylko : na paro nie czuję kodeiny a np na fluoksetynie idealnie. A to że lepiej nie mieszać leków i substancji to niby oczywista sprawa, ale to tylko teoria, niestety praktyka jest taka. SSRI trzymają ludzi na powierzchni i często przez mocne zobojętnienie emocji będą szukali wrażeń, takich czy innych. Nie zrezgnują z leków bo to się równa dla niektórych wiązaniem liny, a np jak ja alkoholu nie lubię i nie dotykam bo totalnie niszczy kurację SSRI, więc wybieram inne substancje psychoaktywne i tyle.
  • 4894 / 853 / 0
@odbytniczy1991 pisałem żebyś się NEPem zainteresował, mnie nie wjeżdza na serce ale łatwo przesadzić i doprowadzić od przestymulowania. Może 3cmc się przebijało przez escitalopram a przez paroksetyne już nie jest w stanie. Stąd takie twoje odczucia. Ja kiedyś próbowałem 4cmc na wenlafaksynie i zero działania jakbym placebo wciągnął.
Uwaga! Użytkownik F6mGCrx3 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / 2 / 17
Siema,
Od czasu kiedy zacząłem brać ketony minęły już dwa lata, ale pierwszy raz mam taki problem.
Jakby to powiedzieć mam "za czysty" nos.
Wciągam kreskę leciutko, ledwo co, a ona ląduje od razu w gardle i powoduje odruch wymiotny. Zarówno jedna jak i druga dziura. Odczekałem miesiąc, żeby się nos zregenerował, ale po miesiącu to samo.
Miał tak ktoś kiedyś?
Albo ktoś wie co można z tym zrobić?
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2024 przez Egzoszkielet123, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 459 / 44 / 0
Hehe NEPem to ja jestem zainteresowany i dobrze się z nim znam . Noi jest zakebistg ale tak jak napisałem krótko i rzadko. Wtedy tego CMCka można było więcej dorzutek walnąć i nie było tego wjazdu na serducho i ciśnienia . Ale w sumie teraz może za delikatnie walnąłem bo ok 50mg raptem żeby wybadać teren. Za jakiś czas ponowię próbę i pójdzie ponad 100mg. A co do tego to możesz mieć całkowicie rację że paro za silne jest a esci ogólnie gorzej na mnie działała , na granicy placebo mimo max dawki więc nie dziwne że i klepało solidnie %-D noi esci mniej blokuje wyrzut sero niż paro więc te odczucia to mógł być wyrzut sero mocniej niż dopaminy , cholera wie .trudno zostanie na specjalne okazje . Chyba się nie zepsuje XD
ODPOWIEDZ
Posty: 2569 • Strona 231 z 257
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".