Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 32 z 35
  • 1 / / 0
bralam opipramol 2 razy, i zadnego (poki co) nie wspominam dobrze. najpierw byl pramolan - dawki nie pamietam, ale podejrzewam ze niska bo psychiatra nie chciala mi zwiekszyc. niedawno mi przepisali sympramol 50mg na noc (depresja, nerwica, bezsennosc). czuje sie po nim zle, sennosc jest ale niewielka, rano ciezko mi wstac a w dzien jestem rozdrażniona i niczego nie ogarniam.
z innej beczki - sa jakiss fajne mixy z opipramolem? i jak opipramol bedzie dzialal na mefedron? z gory dzieki :3
  • 933 / 294 / 5
@hoeenii Z mefedronem nie powinno się nic więcej niż po samym mefedronie dziać, fany miks jest z DXM lub ketaminą.
Jeżeli na ciebie nie działa to nie bież,, nie ma sensu.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 27 / 3 / 0
czy to cudo cos wspomoze odstawianie DXM? dawki 150-300mg dziennie (w tle metylofeidat, bupropion i naltrexon)
  • 1476 / 90 / 2
Nie działa nasenie wziołem 150 mg i zero chęci na sen, tylko uspokojenie.
action movie:gun:
  • 627 / 121 / 0
@stuk I takie zostawanie ma ten lek, jest na uspokojenie. Dlatego można go brać w dzień też.
  • 933 / 294 / 5
23 marca 2024stuk pisze:
Nie działa nasenie wziołem 150 mg i zero chęci na sen, tylko uspokojenie.
Zważ iż działanie nasenne występuje (o ile u kogoś występuje) 3.5h po przyjęciu leku a opipramol musi być przyjmowany bezpośrednio po posiłku. Prawdę powiedziawszy to najlepiej przyjąć wtrakcie.
To nie jest trazodon IR czy zolpidem które czuję 10-15min po przyjęciu.
To się dobrze komponuje z DXM czy ketamina, tak dla samego działania nasennego to bym tego nie brał, na sam sen to hydro pięć razy lepsze.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 34 / 4 / 0
U mnie niweluje pobudzenie psychoruchowe podczas stresu
  • 2 / / 0
Ja wziąłem jedną tabletkę i od razu poczułem działanie przeciwlękowe. Może to placebo tez ale od 2 tygodni czuje się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Trzy dni temu byłem u psychiatry i przepisał branie 50mg wieczorem. I zastanawiam się czy brać ten lek doraźnie czy codziennie. Ktoś ma pomysł?
  • 627 / 121 / 0
@Tomala1

Można brać wieczorem i doraźnie, spróbuj jak będzie najlepiej dla Ciebie.
Mi lekarz mówił, że kiedy będę czuł potrzebę, tzn stres itd. to mam brać, albo spróbuj 50-50-50.
To nie jest silny lęk, można experymentować.
  • 20 / 3 / 0
Jak ten lek ma się do hydroksyzyny I Trazodonu (Trittico)?
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 32 z 35
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.