Dla pewności najlepiej kupować polecony proszek, na allegro jest tego sporo.
Tutaj Ci po opakowaniu niestety nie wywróżymy, co tam masz xD
Zion ma spoko sunifiram i fasoracetam, także noopept pewnie też.
@hypcio393939
Przerwy są wskazane w stosowaniu noopka, ja robiłem tak z dwa tygodnie co dwa miesiące stosowania. Było gorzej wydolnościowo, ale łeb odpoczywał i człowiek był spokojniejszy, co bardzo pomagało w przeprowadzeniu takiej terapii do końca.
Ja już nie stosuję, bo za szybko łapię te wszystkie efekty uboczne już, mimo mniejszej dawki i podawania już normalnego pod język. Także myślę, że co mi miał pomóc - to już pomógł.
NIemniej jednak bardzo polecam wszelakim ludziom po przejściach na regenerację, bo stoję na stanowisku, że stosowanie racetamów itp. znacznie przyspiesza dochodzenie do siebie po nałogach. Jest to trochę uciążliwa droga, ale zdecydowanie warto.
O ile poprawia myślenie i daje efekty wymieniane tutaj wielokrotnie u mnie wywołuje taki dziwny dyskomfort w głowie. Coś jakby lekko bolała mnie głowa. To takie typowo fizyczne. Przy braniu codziennym zjawisko się nasila. Dodanie choliny nieco go niweluje ale będę używał noopept tylko kiedy będę potrzebował boost w danym momencie. Psychicznie wszystko jest super. Muszę spróbować jeszcze Modafinil a później może miks Modafinil + fenibut.
Ja też już jestem out, nie zdzierżę po raz kolejny tego zestawu efektów ubocznych, do tego teraz nasilonych. Moim zdaniem - na podstawie obserwacji - mogę tylko przypuścić, że mam swój łeb na tyle wyleczony, że dalsza suplementacja nie ma sensu i w ten sposób organizm daje o tym znać. Starczy noopka xD Gdzieśtam doraźnie jeszcze da radę, ale regularne stosowanie to właśnie takie obciążenie dla głowy jak opowiadasz.
Druga moja hipoteza brzmi tak, że dawniej mogłem się na tyle źle psychicznie i fizycznie czuć, że te skutki uboczne nie były aż tak doskwierające, bo i tak było ze mną bardzo źle xD
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d8dbbe8f-3795-491e-8288-4f42ea7ca2dd/1000005198.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250824%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250824T154502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=7c95601acf50f73fe321dcdcd09f0283d4a4b44cf80c9103e1a6a901177dcaee)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.