Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
EDIT: Zwłaszcza ostatnio była taka faza, kiedy zrobiłem sobie namiot lotów (szczelnie zasłonięte kocami piętrowe łóżko). Oczywiście inny świat itd. Zupełnie nowy pokój z tej strony, gdzie go wcześniej nie było. Kumpel, wtajemniczony w całą akcję i poproszony przeze mnie o brak inwazyjności w mój lot i tak czasem wpadał do pokoju, zapalał światło i zaglądał mi do namiotu. Natychmiast pryskało wszystko, w co zdążyłem się dotąd wkręcić i trzeba było ten stan budować od nowa. Na szczęście za trzecim razem już zrozumiał, że mi tylko rozwala fazę i przestał. Później jemu i jeszcze jednemu kumplowi dokładnie wytłumaczyłem jak wygląda ten typ jazdy i dlaczego prosiłem o spokój i nawet się na deksa nakręcili trochę. KONIEC EDITu.
Raz deksiłem w trzy osoby, ale klimat imprezowy, pomimo tego, że wszyscy deksili, był górą, przez co jazda była płytka.
Może to kwestia osób, momentu itd., ale nie chce mi się tego sprawdzać w towarzystwie.
Zawsze najlepiej sprawdzało się astralne towarzycho, które pojawia się zawsze, kiedy jem DXM. Z nimi można pogadać myślami, więc nie trzeba się zmuszać do gadania, co zresztą i tak nie idzie po deksie. Czysty przekaz.
A jutro już poleci 900 i baaardzo dobra MJ i telewizor HD i gry w HD przed załadunkiem. Zobaczymy jak będzie!
Pozdrawiam!
Ogólnie to stawiam dekszenie z kimś na równi z samotnym braniem, bo zawsze jedzenie w towarzystwie jest miłą odmianą. Chociaż fakt, te najpiękniejsze i najbardziej magiczne tripy to w samotności...
We want to live another life
We want to feel another time
Another time...
dlatego zdecydowanie preferuje samotnosc - sam jestem panem swojego tripa (nie liczac dexa ; p); jak chce gdzies isc to ide, jak chce sie polozyc to sie klade, jak chce posluchac innej muzyki to ja zmieniam.
i nie, nie zastanawiam sie jak wygladalaby morda mojego ziomka po dxm ; p
american motor over smoldered field pisze: czasami patrzę na ludzi którzy mnie otaczają i zastanawiam się "jakby wyglądała twoja morda po dxm"... macie tak czasem?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany
Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
